-
1. Data: 2012-11-05 13:35:19
Temat: Pożyczone pieniądze przez dziadka, co można zrobić?
Od: kacper <k...@g...com>
Witam,
Mam problem, dziadek pożyczył pieniądze sąsiadowi, suma ok. 4000zł, ma potwierdzenia
na to, ale sąsiad nie oddaje tych pieniędzy. Co można w takiej sytuacji zrobić? Z
tego co wiem, sąsiadowi już siedzi komornik na majątku, więc raczej nie ma z czego
oddać. Myślałem nad tym, że można zawrzeć umowę z sąsiadem, aby np. wyremontował
mieszkanie w ramach tego długu, albo robił dziadkowi zakupy itd.
-
2. Data: 2012-11-05 13:46:08
Temat: Re: Pożyczone pieniądze przez dziadka, co można zrobić?
Od: Liwiusz <l...@p...onet.pl>
W dniu 2012-11-05 13:35, kacper pisze:
> Witam,
>
>
> Mam problem, dziadek pożyczył pieniądze sąsiadowi, suma ok. 4000zł, ma
potwierdzenia na to
Jak wygląda to potwierdzenie?
, ale sąsiad nie oddaje tych pieniędzy. Co można w takiej sytuacji
zrobić? Z tego co wiem, sąsiadowi już siedzi komornik na majątku, więc
raczej nie ma z czego oddać. Myślałem nad tym, że można zawrzeć umowę z
sąsiadem, aby np. wyremontował mieszkanie w ramach tego długu, albo
robił dziadkowi zakupy itd.
W takim przypadku (chęci ze strony dłużnika i potrzeby ze strony
wierzyciela) jeśli udałoby się odzyskać należność w naturze, to byłby
sukces, więc warto do tego dążyć.
--
Liwiusz
-
3. Data: 2012-11-05 13:58:46
Temat: Re: Pożyczone pieniądze przez dziadka, co można zrobić?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
kacper wrote:
> Witam,
>
>
> Mam problem, dziadek pożyczył pieniądze sąsiadowi, suma ok. 4000zł, ma
potwierdzenia na to, ale sąsiad nie oddaje tych pieniędzy. Co można w takiej sytuacji
zrobić?
isc do sądu i dołączyć do listy u komornika.
Z tego co wiem, sąsiadowi już siedzi komornik na majątku, więc raczej
nie ma z czego oddać.
Myślałem nad tym, że można zawrzeć umowę z sąsiadem, aby np.
wyremontował mieszkanie w ramach tego długu, albo robił dziadkowi zakupy
itd.
>
mozna.
jak sie sąsiad zgodzi.
ale uwaga na podatki :)
dziadek ma dochód w postaci darmowej przyslugi od sąsiada.
a sąsiad w momencie darowania mu długu, ma go do opodatkowania.
takie zycie.
-
4. Data: 2012-11-05 14:15:24
Temat: Re: Pożyczone pieniądze przez dziadka, co można zrobić?
Od: Liwiusz <l...@p...onet.pl>
W dniu 2012-11-05 13:58, witek pisze:
> ale uwaga na podatki :)
>
> dziadek ma dochód w postaci darmowej przyslugi od sąsiada.
> a sąsiad w momencie darowania mu długu, ma go do opodatkowania.
Ona nie jest darmowa, tylko połączona ze spłatą długu. Teoretycznie
sąsiad ma przychód do opodatkowania, a dziadkowi to wisi podatkowo.
W praktyce przy tej kwocie będzie to wisieć obydwu.
--
Liwiusz
-
5. Data: 2012-11-05 15:08:37
Temat: Re: Pożyczone pieniądze przez dziadka, co można zrobić?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Liwiusz wrote:
> W dniu 2012-11-05 13:58, witek pisze:
>
>> ale uwaga na podatki :)
>>
>> dziadek ma dochód w postaci darmowej przyslugi od sąsiada.
>> a sąsiad w momencie darowania mu długu, ma go do opodatkowania.
>
> Ona nie jest darmowa, tylko połączona ze spłatą długu. Teoretycznie
> sąsiad ma przychód do opodatkowania, a dziadkowi to wisi podatkowo.
>
> W praktyce przy tej kwocie będzie to wisieć obydwu.
>
To można załatwić tak, ze dziadek tego sąsiada "zatrudni" i z wypłaty
potrąci dług.
Ale sąsiad i tak ma dochód do wykazania.
-
6. Data: 2012-11-08 15:16:39
Temat: Re: Pożyczone pieniądze przez dziadka, co można zrobić?
Od: Rafał Wilk <rw@inet_CYFRA6_.pl>
W dniu 2012-11-05 15:08, witek pisze:
> Liwiusz wrote:
>> W dniu 2012-11-05 13:58, witek pisze:
>>
>>> ale uwaga na podatki :)
>>>
>>> dziadek ma dochód w postaci darmowej przyslugi od sąsiada.
>>> a sąsiad w momencie darowania mu długu, ma go do opodatkowania.
>>
>> Ona nie jest darmowa, tylko połączona ze spłatą długu. Teoretycznie
>> sąsiad ma przychód do opodatkowania, a dziadkowi to wisi podatkowo.
>>
>> W praktyce przy tej kwocie będzie to wisieć obydwu.
>>
>
>
> To można załatwić tak, ze dziadek tego sąsiada "zatrudni" i z wypłaty
> potrąci dług.
>
> Ale sąsiad i tak ma dochód do wykazania.
>
IMO może to podpadać pod art. 302 KK, bo jest to działanie na szkodę
pozostałych wierzycieli.
-
7. Data: 2012-11-08 15:18:43
Temat: Re: Pożyczone pieniądze przez dziadka, co można zrobić?
Od: Liwiusz <l...@p...onet.pl>
W dniu 2012-11-08 15:16, Rafał Wilk pisze:
> W dniu 2012-11-05 15:08, witek pisze:
>> Liwiusz wrote:
>>> W dniu 2012-11-05 13:58, witek pisze:
>>>
>>>> ale uwaga na podatki :)
>>>>
>>>> dziadek ma dochód w postaci darmowej przyslugi od sąsiada.
>>>> a sąsiad w momencie darowania mu długu, ma go do opodatkowania.
>>>
>>> Ona nie jest darmowa, tylko połączona ze spłatą długu. Teoretycznie
>>> sąsiad ma przychód do opodatkowania, a dziadkowi to wisi podatkowo.
>>>
>>> W praktyce przy tej kwocie będzie to wisieć obydwu.
>>>
>>
>>
>> To można załatwić tak, ze dziadek tego sąsiada "zatrudni" i z wypłaty
>> potrąci dług.
>>
>> Ale sąsiad i tak ma dochód do wykazania.
>>
>
> IMO może to podpadać pod art. 302 KK, bo jest to działanie na szkodę
> pozostałych wierzycieli.
Pod ten paragraf każdy dłużnik podpada, bo każdy jakiś rachunek płaci w
całości nie oglądając się na innych wierzycieli, choćby za telefon, czy
za skonsumowany obiad w restauracji :) Tak więc w normalnych sytuacjach
nie ma się co tym przepisem przejmować.
--
Liwiusz
-
8. Data: 2012-11-08 15:39:51
Temat: Re: Pożyczone pieniądze przez dziadka, co można zrobić?
Od: Rafał Wilk <rw@inet_CYFRA6_.pl>
W dniu 2012-11-08 15:18, Liwiusz pisze:
> W dniu 2012-11-08 15:16, Rafał Wilk pisze:
>> W dniu 2012-11-05 15:08, witek pisze:
>>> Liwiusz wrote:
>>>> W dniu 2012-11-05 13:58, witek pisze:
>>>>
>>>>> ale uwaga na podatki :)
>>>>>
>>>>> dziadek ma dochód w postaci darmowej przyslugi od sąsiada.
>>>>> a sąsiad w momencie darowania mu długu, ma go do opodatkowania.
>>>>
>>>> Ona nie jest darmowa, tylko połączona ze spłatą długu. Teoretycznie
>>>> sąsiad ma przychód do opodatkowania, a dziadkowi to wisi podatkowo.
>>>>
>>>> W praktyce przy tej kwocie będzie to wisieć obydwu.
>>>>
>>>
>>>
>>> To można załatwić tak, ze dziadek tego sąsiada "zatrudni" i z wypłaty
>>> potrąci dług.
>>>
>>> Ale sąsiad i tak ma dochód do wykazania.
>>>
>>
>> IMO może to podpadać pod art. 302 KK, bo jest to działanie na szkodę
>> pozostałych wierzycieli.
>
> Pod ten paragraf każdy dłużnik podpada, bo każdy jakiś rachunek płaci w
> całości nie oglądając się na innych wierzycieli, choćby za telefon, czy
> za skonsumowany obiad w restauracji :) Tak więc w normalnych sytuacjach
> nie ma się co tym przepisem przejmować.
>
Pytanie czy restauratora u którego ów obiad skonsumował można uznać za
jednego z wierzycieli. Takie uznanie rzeczywiście sprawia, że przepis
staje się absurdalny. IMO wierzyciela z _przeterminowanej_ pożyczki
należałoby jednak traktować w innych kategoriach niż przywołanego
restauratora.
-
9. Data: 2012-11-08 15:52:43
Temat: Re: Pożyczone pieniądze przez dziadka, co można zrobić?
Od: Liwiusz <l...@p...onet.pl>
W dniu 2012-11-08 15:39, Rafał Wilk pisze:
> W dniu 2012-11-08 15:18, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2012-11-08 15:16, Rafał Wilk pisze:
>>> W dniu 2012-11-05 15:08, witek pisze:
>>>> Liwiusz wrote:
>>>>> W dniu 2012-11-05 13:58, witek pisze:
>>>>>
>>>>>> ale uwaga na podatki :)
>>>>>>
>>>>>> dziadek ma dochód w postaci darmowej przyslugi od sąsiada.
>>>>>> a sąsiad w momencie darowania mu długu, ma go do opodatkowania.
>>>>>
>>>>> Ona nie jest darmowa, tylko połączona ze spłatą długu. Teoretycznie
>>>>> sąsiad ma przychód do opodatkowania, a dziadkowi to wisi podatkowo.
>>>>>
>>>>> W praktyce przy tej kwocie będzie to wisieć obydwu.
>>>>>
>>>>
>>>>
>>>> To można załatwić tak, ze dziadek tego sąsiada "zatrudni" i z wypłaty
>>>> potrąci dług.
>>>>
>>>> Ale sąsiad i tak ma dochód do wykazania.
>>>>
>>>
>>> IMO może to podpadać pod art. 302 KK, bo jest to działanie na szkodę
>>> pozostałych wierzycieli.
>>
>> Pod ten paragraf każdy dłużnik podpada, bo każdy jakiś rachunek płaci w
>> całości nie oglądając się na innych wierzycieli, choćby za telefon, czy
>> za skonsumowany obiad w restauracji :) Tak więc w normalnych sytuacjach
>> nie ma się co tym przepisem przejmować.
>>
>
> Pytanie czy restauratora u którego ów obiad skonsumował można uznać za
> jednego z wierzycieli. Takie uznanie rzeczywiście sprawia, że przepis
> staje się absurdalny. IMO wierzyciela z _przeterminowanej_ pożyczki
> należałoby jednak traktować w innych kategoriach niż przywołanego
> restauratora.
Nie widzę powodu, dla którego należałoby w tym przypadku dzielić
wierzycieli na tych, którym termin płatności upłynął, i nie.
No i co to znaczy termin płatności u restauratora? Jest wyrażony w
postaci dnia, czy godziny, minuty? Termin mija po dostarczeniu rachunku
(nie możesz przecież wyjść z restauracji, taksówki etc. i zapłacić o
północy).
Zresztą w omawianym przypadku pracy za dług jakby się nie gimnastykować,
nie będzie to spełniało warunku 302kk. Brak jest bowiem działania na
szkodę pozostałych wierzycieli.
--
Liwiusz
-
10. Data: 2012-11-08 19:02:07
Temat: Re: Pożyczone pieniądze przez dziadka, co można zrobić?
Od: Rafał Wilk <rw@inet_CYFRA6_.pl>
W dniu 2012-11-08 15:52, Liwiusz pisze:
>> Pytanie czy restauratora u którego ów obiad skonsumował można uznać za
>> jednego z wierzycieli. Takie uznanie rzeczywiście sprawia, że przepis
>> staje się absurdalny. IMO wierzyciela z _przeterminowanej_ pożyczki
>> należałoby jednak traktować w innych kategoriach niż przywołanego
>> restauratora.
>
> Nie widzę powodu, dla którego należałoby w tym przypadku dzielić
> wierzycieli na tych, którym termin płatności upłynął, i nie.
>
Gdzieś należy postawić granicę. Może niekoniecznie termin płatności jest
tu ważny, ale jednak jakby nie patrzeć, rozpatrywanie restauratora
serwującego dłużnikowi posiłek jako wierzyciela w sprawie z art. 302
wydaje się nadużyciem. Nie sądzę, żeby taka była intencja ustawodawcy.
> No i co to znaczy termin płatności u restauratora? Jest wyrażony w
> postaci dnia, czy godziny, minuty? Termin mija po dostarczeniu rachunku
> (nie możesz przecież wyjść z restauracji, taksówki etc. i zapłacić o
> północy).
>
> Zresztą w omawianym przypadku pracy za dług jakby się nie gimnastykować,
> nie będzie to spełniało warunku 302kk. Brak jest bowiem działania na
> szkodę pozostałych wierzycieli.
>
No nie do końca. Za pracę należy się płaca, a ta powinna zaspokajać nie
tylko jednego wierzyciela.