-
1. Data: 2007-09-19 14:39:22
Temat: Pożyczka a wszelkie formalności
Od: Jakub Wędrowycz <a_v_t_a_n_d_i_l@_g_a_z_w_y_b.p_l>
Witam grupę :)
Jest taka sytuacja, na razie czysto teoretyczna. Znajomy chce pożyczyć ode
mnie kwotę, powiedzmy 5000 zł. I teraz nasuwa mi się kilka pytań:
a) czy spisanie umowy jest konieczne, czy nie (z punktu widzenia prawa)?
b) od jakiej wysokości pożyczki są traktowane jak darowizny i wymagają
płacenia podatku?
c) jeśli tak, to kto ten podatek powinien zapłacić?
d) kto powinien to zgłosić i gdzie, a jeśli nie zostanie zgłoszone, to kto
ponosi konsekwencje?
e) jeśli o czymś zapomniałem, to z góry dziękuję za zwrócenie uwagi na
potencjalne problemy :)
Pozdrowieństwa,
Jakub
-
2. Data: 2007-09-19 17:01:22
Temat: Re: Pożyczka a wszelkie formalności
Od: "krzysiek" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jakub Wędrowycz" <a_v_t_a_n_d_i_l@_g_a_z_w_y_b.p_l> napisał w
wiadomości news:fcrcci$dkd$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam grupę :)
>
> Jest taka sytuacja, na razie czysto teoretyczna. Znajomy chce pożyczyć ode
> mnie kwotę, powiedzmy 5000 zł. I teraz nasuwa mi się kilka pytań:
> a) czy spisanie umowy jest konieczne, czy nie (z punktu widzenia prawa)?
> b) od jakiej wysokości pożyczki są traktowane jak darowizny i wymagają
> płacenia podatku?
> c) jeśli tak, to kto ten podatek powinien zapłacić?
> d) kto powinien to zgłosić i gdzie, a jeśli nie zostanie zgłoszone, to kto
> ponosi konsekwencje?
> e) jeśli o czymś zapomniałem, to z góry dziękuję za zwrócenie uwagi na
> potencjalne problemy :)
>
> Pozdrowieństwa,
> Jakub
>
witam!
udzielę odpowiedzi na pytania:
1) spisanie umowy pożyczki w formie pisemnej winno nastąpić wówczas, gdy
wartość pożyczki wynosi co najmniej 500,00zł - jest to forma jedynie dla
celów dowodowych (np. przed sądem); jej niedochowanie nie czyni zawartą
pożyczkę nieważną;
tak dla własnego bezpieczeństwa spisz umowę pożyczki, choćby żeby potem nie
było wątpliwości że te pieniądze mu pożyczyłeś a nie że darowałeś
2) od każdej wysokości pożyczki należy opłacić podatek tzw. podatek od
czynności cywilnoprawnych, ale dokładnie nie wiem czy to jest 2% czy 1%
wartości pożyczki
3) odpowiedzialnym są obie strony solidarnie, ale obowiązek spoczywa na tym,
kto taką pożyczkę uzyskał
4) pożyczkę zgłasza się w Urzędzie Skarbowym i może ją zgłosić albo
pożyczkodawca albo pożyczkobiorca, z tym że po obu stronach umowy jest w tym
zakresie obowiązek ustawowy; konsekwencje - jak się US nie dowie, bo np. w
ogóle nie zgłosicie tego faktu, to nic wam nie zrobią, bo niby skąd mieliby
wiedzieć o zawarciu umowy pożyczki, bo tego faktu nigdzie się nie
rejestruje; jednakże jeżeli zgłosisz i nie zapłacisz, to będziesz miał na
głowie kontrolę podatkową i obowiązek zapłaty podatku wraz z odsetkami
karnymi od dnia, w którym miałeś obowiązek ten podatek uiścić
w szczegółach odsyłam do Kodeksy cywilnego - przepisy o pożyczce, oraz do
ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych (www.sejm.gov.pl -
ujednolicone teksty)
pzdr
k
-
3. Data: 2007-09-19 18:22:47
Temat: Re: Pożyczka a wszelkie formalności
Od: Jakub Wędrowycz <a_v_t_a_n_d_i_l@_g_a_z_w_y_b.p_l>
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź :)
Jakub
-
4. Data: 2007-09-20 12:01:03
Temat: Re: Pożyczka a wszelkie formalności
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Wed, 19 Sep 2007 19:01:22 +0200, krzysiek napisał(a):
> 1) spisanie umowy pożyczki w formie pisemnej winno nastąpić wówczas, gdy
> wartość pożyczki wynosi co najmniej 500,00zł - jest to forma jedynie dla
> celów dowodowych (np. przed sądem); jej niedochowanie nie czyni zawartą
> pożyczkę nieważną;
> tak dla własnego bezpieczeństwa spisz umowę pożyczki, choćby żeby potem
> nie było wątpliwości że te pieniądze mu pożyczyłeś a nie że darowałeś 2)
> od każdej wysokości pożyczki należy opłacić podatek tzw. podatek od
> czynności cywilnoprawnych, ale dokładnie nie wiem czy to jest 2% czy 1%
> wartości pożyczki
2%.
A art 9.10.d już skasowali?
Art. 9. Zwalnia się od podatku następujące czynności cywilnoprawne:
10) pożyczki udzielane:
d) na podstawie umowy zawartej między innymi podmiotami niż osoby,
o których mowa w lit. b i c, jeżeli łączna kwota lub wartość
pożyczek otrzymanych w okresie kolejnych 3 lat nie przekracza 5
000 zł od jednego podmiotu, a od wielu podmiotów łącznie nie
więcej niż 25 000 zł,
> 3) odpowiedzialnym są obie strony solidarnie, ale obowiązek spoczywa na
> tym, kto taką pożyczkę uzyskał
To albo solidarnie (czyli odpowiedzialność spoczywa na obu) albo odpowiada
tylko pożczkobiorca. I solidarnie i odpowiedzialność na jednym się nie da.
Podpowiem: solidarna odpowiedzialność pożyczkodawcy i pozyczkobiorcy za
PCC wyleciała przy ostatniej nowelizacji.
> 4) pożyczkę zgłasza się w Urzędzie Skarbowym i może ją zgłosić albo
> pożyczkodawca albo pożyczkobiorca, z tym że po obu stronach umowy jest w
> tym zakresie obowiązek ustawowy;
Jak piszę wyżej: po ostatniej nowelizacji czyli od 01.01.2007 już nie.
Zgłasza tylko pożyczkobiorca.
> konsekwencje - jak się US nie dowie, bo np. w ogóle nie zgłosicie tego
> faktu, to nic wam nie zrobią, bo niby skąd mieliby wiedzieć o zawarciu
> umowy pożyczki, bo tego faktu nigdzie się nie rejestruje; jednakże
> jeżeli zgłosisz i nie zapłacisz, to będziesz miał na głowie kontrolę
> podatkową i obowiązek zapłaty podatku wraz z odsetkami karnymi od dnia,
> w którym miałeś obowiązek ten podatek uiścić
>
> w szczegółach odsyłam do Kodeksy cywilnego - przepisy o pożyczce, oraz
> do ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych (www.sejm.gov.pl -
> ujednolicone teksty)
-
5. Data: 2007-09-20 14:35:55
Temat: Re: Pożyczka a wszelkie formalności
Od: "krzysiek" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "jureq" <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> napisał w wiadomości
news:fctndv$m4j$1@news.onet.pl...
> Dnia Wed, 19 Sep 2007 19:01:22 +0200, krzysiek napisał(a):
>
>> 1) spisanie umowy pożyczki w formie pisemnej winno nastąpić wówczas, gdy
>> wartość pożyczki wynosi co najmniej 500,00zł - jest to forma jedynie dla
>> celów dowodowych (np. przed sądem); jej niedochowanie nie czyni zawartą
>> pożyczkę nieważną;
>> tak dla własnego bezpieczeństwa spisz umowę pożyczki, choćby żeby potem
>> nie było wątpliwości że te pieniądze mu pożyczyłeś a nie że darowałeś 2)
>> od każdej wysokości pożyczki należy opłacić podatek tzw. podatek od
>> czynności cywilnoprawnych, ale dokładnie nie wiem czy to jest 2% czy 1%
>> wartości pożyczki
>
> 2%.
>
> A art 9.10.d już skasowali?
>
> Art. 9. Zwalnia się od podatku następujące czynności cywilnoprawne:
>
> 10) pożyczki udzielane:
>
> d) na podstawie umowy zawartej między innymi podmiotami niż osoby,
> o których mowa w lit. b i c, jeżeli łączna kwota lub wartość
> pożyczek otrzymanych w okresie kolejnych 3 lat nie przekracza 5
> 000 zł od jednego podmiotu, a od wielu podmiotów łącznie nie
> więcej niż 25 000 zł,
>
>> 3) odpowiedzialnym są obie strony solidarnie, ale obowiązek spoczywa na
>> tym, kto taką pożyczkę uzyskał
>
> To albo solidarnie (czyli odpowiedzialność spoczywa na obu) albo odpowiada
> tylko pożczkobiorca. I solidarnie i odpowiedzialność na jednym się nie da.
> Podpowiem: solidarna odpowiedzialność pożyczkodawcy i pozyczkobiorcy za
> PCC wyleciała przy ostatniej nowelizacji.
>
>> 4) pożyczkę zgłasza się w Urzędzie Skarbowym i może ją zgłosić albo
>> pożyczkodawca albo pożyczkobiorca, z tym że po obu stronach umowy jest w
>> tym zakresie obowiązek ustawowy;
>
> Jak piszę wyżej: po ostatniej nowelizacji czyli od 01.01.2007 już nie.
> Zgłasza tylko pożyczkobiorca.
>
>> konsekwencje - jak się US nie dowie, bo np. w ogóle nie zgłosicie tego
>> faktu, to nic wam nie zrobią, bo niby skąd mieliby wiedzieć o zawarciu
>> umowy pożyczki, bo tego faktu nigdzie się nie rejestruje; jednakże
>> jeżeli zgłosisz i nie zapłacisz, to będziesz miał na głowie kontrolę
>> podatkową i obowiązek zapłaty podatku wraz z odsetkami karnymi od dnia,
>> w którym miałeś obowiązek ten podatek uiścić
>>
>> w szczegółach odsyłam do Kodeksy cywilnego - przepisy o pożyczce, oraz
>> do ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych (www.sejm.gov.pl -
>> ujednolicone teksty)
witam
rzeczywiście namieszałem w tym podatku; dzięki za poprawienie mnie JUREQ
dodam tylko, że zwolnienie z podatku od pożyczki do 5.000,00zł (lub
25.000,00zł), o którym piszesz, oznacza, że i tak pożyczkobiorca będzie
musiał pofatygować się do US i złożyć na formularzu deklarację podatkową;
oczywiście US wyda decyzję zwalniającą z podatku, ale zwolnienie z obowiążku
złożenia deklaracji nie ma, bo to zwolnienie przedmiotowe, a nie podmiotowe;
to tak gwoli ścisłości
przepraszam za zamieszanie
pzdr
k
-
6. Data: 2007-09-21 08:17:36
Temat: Re: Pożyczka a wszelkie formalności
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 19 Sep 2007, Jakub Wędrowycz wrote:
> Witam grupę :)
>
> Jest taka sytuacja, na razie czysto teoretyczna. Znajomy chce pożyczyć ode
> mnie kwotę, powiedzmy 5000 zł. I teraz nasuwa mi się kilka pytań:
> a) czy spisanie umowy jest konieczne, czy nie (z punktu widzenia prawa)?
Pytanie: dlaczego umowy pożyczki nie zastąpić wekslem?
Oczywiście to NIE JEST to samo.
W szczególności jest mniej korzystne dla biorącego pieniądze, bo ma
przeciw sobie "automat": nie odda, komornik na głowie.
> b) od jakiej wysokości pożyczki są traktowane jak darowizny
Żadnej, to inne podatki :)
pzdr, Gotfryd
-
7. Data: 2007-09-21 08:29:36
Temat: Re: Pożyczka a wszelkie formalności
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 20 Sep 2007, krzysiek wrote:
> Użytkownik "jureq" <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> napisał
>>
>> A art 9.10.d już skasowali?
>>
>> Art. 9. Zwalnia się od podatku następujące czynności cywilnoprawne:
>>
>> 10) pożyczki udzielane:
>>
>> d) na podstawie umowy zawartej między innymi podmiotami niż osoby,
>> o których mowa w lit. b i c, jeżeli łączna kwota lub wartość
>> pożyczek otrzymanych w okresie kolejnych 3 lat nie przekracza 5
>> 000 zł od jednego podmiotu, a od wielu podmiotów łącznie nie
>> więcej niż 25 000 zł,
[...]
> witam
>
> rzeczywiście namieszałem w tym podatku; dzięki za poprawienie mnie JUREQ
> dodam tylko, że zwolnienie z podatku od pożyczki do 5.000,00zł (lub
> 25.000,00zł), o którym piszesz, oznacza, że i tak pożyczkobiorca będzie
> musiał pofatygować się do US i złożyć na formularzu deklarację podatkową;
> oczywiście US wyda decyzję zwalniającą z podatku,
Hm... możesz poświecić wiedzą, z czego wynika, że to *US* będzie tym
zwalniającym, i to w formie decyzji?
Z ustawy wynika, że zwolnienie następuje z mocy ustawy - tam nie ma
zapisu "decyzją naczelnika US następuje zwolnienie".
Czyli albo jest odesłanie z ustawy delegacją do rozporządzenia (to
miło by było wywiedzieć się którego :)), albo stwierdzenie zwolnienia
wynika z samego przepisu *bez* niczyjej ingerencji, czyli podatnik
może dokonać go samodzielnie, żeby nie napisać "samowolnie" :)
> ale zwolnienie z obowiążku
> złożenia deklaracji nie ma, bo to zwolnienie przedmiotowe, a nie podmiotowe;
Ale IMO rodzaj zwolnienia jest bez znaczenia.
Jak coś jest przedmiotowo zwolnione dajmy na to z VAT, to podatnik
również nie musi uzyskiwać decyzji naczelnika, tylko tego VATu nie
nalicza i tyle, a podstawą nienaliczania jest właśnie numer artykułu
z ustawy.
Inaczej mówiąc, na to aby było jak piszesz (że podatnik jednak musi
zlożyć deklarację) powinien być przepis!
Jest taki?
pzdr, Gotfryd
-
8. Data: 2007-09-21 11:03:30
Temat: Re: Pożyczka a wszelkie formalności
Od: "Krzysiek" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0709211020040.1920@athlon64...
> On Thu, 20 Sep 2007, krzysiek wrote:
>
>> Użytkownik "jureq" <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> napisał
>>>
>>> A art 9.10.d już skasowali?
>>>
>>> Art. 9. Zwalnia się od podatku następujące czynności cywilnoprawne:
>>>
>>> 10) pożyczki udzielane:
>>>
>>> d) na podstawie umowy zawartej między innymi podmiotami niż
>>> osoby,
>>> o których mowa w lit. b i c, jeżeli łączna kwota lub wartość
>>> pożyczek otrzymanych w okresie kolejnych 3 lat nie przekracza 5
>>> 000 zł od jednego podmiotu, a od wielu podmiotów łącznie nie
>>> więcej niż 25 000 zł,
> [...]
>> witam
>>
>> rzeczywiście namieszałem w tym podatku; dzięki za poprawienie mnie JUREQ
>> dodam tylko, że zwolnienie z podatku od pożyczki do 5.000,00zł (lub
>> 25.000,00zł), o którym piszesz, oznacza, że i tak pożyczkobiorca będzie
>> musiał pofatygować się do US i złożyć na formularzu deklarację podatkową;
>> oczywiście US wyda decyzję zwalniającą z podatku,
>
> Hm... możesz poświecić wiedzą, z czego wynika, że to *US* będzie tym
> zwalniającym, i to w formie decyzji?
> Z ustawy wynika, że zwolnienie następuje z mocy ustawy - tam nie ma
> zapisu "decyzją naczelnika US następuje zwolnienie".
> Czyli albo jest odesłanie z ustawy delegacją do rozporządzenia (to
> miło by było wywiedzieć się którego :)), albo stwierdzenie zwolnienia
> wynika z samego przepisu *bez* niczyjej ingerencji, czyli podatnik
> może dokonać go samodzielnie, żeby nie napisać "samowolnie" :)
>
>> ale zwolnienie z obowiążku
>> złożenia deklaracji nie ma, bo to zwolnienie przedmiotowe, a nie
>> podmiotowe;
>
> Ale IMO rodzaj zwolnienia jest bez znaczenia.
> Jak coś jest przedmiotowo zwolnione dajmy na to z VAT, to podatnik
> również nie musi uzyskiwać decyzji naczelnika, tylko tego VATu nie
> nalicza i tyle, a podstawą nienaliczania jest właśnie numer artykułu
> z ustawy.
> Inaczej mówiąc, na to aby było jak piszesz (że podatnik jednak musi
> zlożyć deklarację) powinien być przepis!
> Jest taki?
>
> pzdr, Gotfryd
szanowny Gotfrydzie
widać że nie studiowałes prawa, bo gdyby tak było, to byś wiedział
podstawowe zasady prawa podatkowego - gdy masz zwolnienie podmiotowe, to
wiadomo że konkretne podmioty nie muszą zgłaszać tego faktu, bo po co -
nikogo wtedy to interesuje ile wzieli w ramach pożyczki czy udzielili;
natomiast gdy masz zwolnienie przedmiotowe, czyli tak jak w przypadku
pożyczki - do okreslonej kwoty - to musisz to zgłosić, bo skąd ma US
wiedzieć, że nie przekroczyłeś progu wolnego od podatku; zawsze możesz
wpisac, że pożyczka opiewała na kwote zwolnioną od podatku, jednakże wtedy
urząd może cię wezwać do przedlożenia oryginału umowy pożyczki, byś
udowodnił, że akurat sie mieścisz w tym zwolnieniu;
zawsze możesz tego zaniechać tego obowiązku, nikt cię do tego nie zmusza byś
przestrzegał prawa - ale wtedy w razie wpadki ponosisz odpowiedzialność,
także karno-skarbową
pzdr
k