poszukiwacz wrote:
> Ja bym nagrał wspólne rozmowy na dyktafon dobrej jakości albo kamerą
> ukrytą w guziku a potem pozwał dłużnika o bezpodstawne wzbogacenie.

a gdzie to bezpodstawne wzbogacenie?

do góry

witek wrote:
> poszukiwacz wrote:
>
>> Ja bym nagrał wspólne rozmowy na dyktafon dobrej jakości albo kamerą
>> ukrytą w guziku a potem pozwał dłużnika o bezpodstawne wzbogacenie.
>
>
> a gdzie to bezpodstawne wzbogacenie?
>
>
Do rozliczeń majątkowych pomiędzy osobami pozostającymi w trwałym
związku faktycznym (konkubinacie) moga mieć zastosowanie przepisy
o bezpodstawnym wzbogaceniu (orz. SN z 16.5.2000 r.,
IV CKN 32/00).

do góry

poszukiwacz wrote:
> witek wrote:
>> poszukiwacz wrote:
>>
>>> Ja bym nagrał wspólne rozmowy na dyktafon dobrej jakości albo kamerą
>>> ukrytą w guziku a potem pozwał dłużnika o bezpodstawne wzbogacenie.
>>
>>
>> a gdzie to bezpodstawne wzbogacenie?
>>
>>
> Do rozliczeń majątkowych pomiędzy osobami pozostającymi w trwałym
> związku faktycznym (konkubinacie) moga mieć zastosowanie przepisy o
> bezpodstawnym wzbogaceniu (orz. SN z 16.5.2000 r.,
> IV CKN 32/00).

juz wydałem.

po za tym to była pożyczka, a nikt tu o trwalym konkubinacie nie
wspomniał, raczej o przelotnym romansie.

do góry

On Wed, 8 Apr 2015, witek wrote:

> Kazio wrote:
>>
>> Tak dziewczyna wie i liczy się z tym, że ewentualne podkablowanie
>> spowoduje pożegnanie się ze zwrotem pożyczki.
>> Chodzi oto żeby dać komuś nauczkę czy jak to Liwiusz tam sobie nazwał
>> mściwość.
>
> a nie wygodniej po prostu odzyskac dlug, zaczynajac od sądu?

A sąd nie zacznie pytaniem o papierowe kwity (lub "elektroniczne
uwiarygodnione") dla, jak chce KC, "pożyczki przenoszącej 500zł"
czy jakoś tak?
Bo z innymi dowodami chyba jest słabo.

pzdr, Gotfryd

do góry