On 2023-12-05, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 05.12.2023 o 02:22, Marcin Debowski pisze:
> A konkretnie kogo chcesz pytać? Tak konkretnie! BTS-y pewnie mają jakieś
> logi. Być może nawet dostępne operatorom po sieci. Analizowałeś coś
> takiego kiedykolwiek? Bo ja tak i to są miliony linijek w minucie.

Pojęcia nie mam, ale przecież z komś się kontaktujecie w sprawach
lokalizacji, danych użytkowników i podobnych. Nawet jeśli procedury są
wysoce zautomatyzowane, ktoś u operatora ma nad tym zapewne nadzór.

>> miało to sensu. Ale jeśli n-operatorów podałoby, które z ich bts'ow
>> widzą tę komórkę, to nawet bez danych kierunkowych, coś to powinno
>> pomóc.
>
> To jeszcze raz. Operator musi zachować tajemnicę telekomunikacyjną. Ma
> podać w/w dane.

Rozumiem, że inne też poda jeśi będzie np. decyzja sądu?

>>> Problemem nie jest posiadanie, czy nie danych o lokalizacji, a fakt, że
>>> nie szukano. Nie zidentyfikowano zagrożenia dla życia, albo też powstał
>>> gdzieś błąd w przekazie informacji. I nic więcej wydusić się z tych
>> Zgadzam się, ale też chciałbym zrozumieć jak ten system do kupy działa.
>
> Który system? Poszukiwań, czy lokalizacji?

Lokalizacji. System, czyli całość, nie tylko część techniczna z
pozyskiwaniem danych z btsów.

--
Marcin

do góry

On Tue, 5 Dec 2023 17:31:34 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 05.12.2023 o 11:50, J.F pisze:
>>> Ok - poczekamy zobaczymy. Tak czy inaczej policja została poinformoana
>>> jak przyszedł na komisariat.
>>
>> Dosc ambitne załozenie ...
>
> Dlaczego?

Bo dyżurka pusta.
Telefony nie odpowiadają itp.

Na bezczelnego mozna by zadzwonic na 112 i zgłosić sprawe.


>>> No chyba że tam nikogo nie było ale to też obciaża policję.
>>
>> "z pustego dyżurki nie obsadzę" :-)
>
> To niech sam idzie na dyżurkę.

Jest jeden, i 24h pracowac nie moze.

> Albo sobie spod schodów dobierze. Policja
> wiecznie się tłumaczy innymi pilniejszymi zadaniami, po czym się okazuje
> że jednakowo olewa wszystkie, każdemu tłumacząc się że robi te drugie.
> Albo niech oficjalnie ogłoszą, że z powodu braku kadr ustawa o policji,
> rozporządzenia i regulaminy nie obowiązują i w razie potrzeby niech
> obywatele sami sobie radzą i przestępców wieszają na rynku.

Ale to niech minister oglosi. On jest odpowiedzialny.
Przymusową słuzbe w policji niech zrobi czy cos.
ORMO np :-)


J.

do góry

W dniu 05.12.2023 o 23:41, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 05.12.2023 o 21:10, Kviat pisze:
>
>>>> I operatorzy maja prawny obowiązek przekazania tych danych dla
>>>> wszystkich komórek, które widzą w danym momencie telefon? Czy tylko dla
>>>> tych, gdzie się wczesniej/obecnie logowała?
>>> Czego nie rozumiesz w sformułowaniu, że podają te dane dla
>>> zakończonego połączenia?
>> Bredzisz jak zwykle.
>> https://scroll.morele.net/poradniki/lokalizacja-i-sl
edzenie-telefonu/
>> "Niemal wszyscy operatorzy sieci komórkowych w Polsce udostępniają
>> usługę pozwalającą na śledzenie aktywności swojej pociechy w czasie
>> rzeczywistym. Każdy z rodziców może skonfigurować aplikację w taki
>> sposób, aby system automatycznie wysyłał SMS-a, jeśli pociecha
>> znajdzie się poza tzw. "bezpieczną strefą" (której zasięg ustalany
>> jest indywidualnie)."
>> Twierdzisz, że dziecko ma cały czas otwarte połączenie, a połączenie
>> kończy się automatycznie po przekroczeniu bezpiecznej trefy, żeby
>> mogła przyjść do operatora ramka z lokalizacją, aby wysłać sms do
>> rodzica?
>> Nie masz pojęcia o czym piszesz.
>> Jak zwykle.
>> Operatorzy mają możliwość lokalizacji dowolnego numeru *w czasie
>> rzeczywistym* bez czekania na zakończenie połączenia. Bez żadnego
>> połączenia. Byle telefon był włączony.
>> Wiedzą dokładnie do którego BTSa jest zalogowany numer, nie ma
>> potrzeby ani dzwonienia, ani zakańczania połączenia. A wiedzą
>> dokładnie *w czasie rzeczywistym* do którego, bo system musi wiedzieć
>> do którego BTSa skierować połączenie przychodzące.
>> Po prostu nie wolno im tych danych udostępniać byle komu, na byle
>> żądanie.
>> Masz i się ucz:
>> https://niebezpiecznik.pl/post/jak-namierzyc-lokaliz
acje-dowolnego-telefonu-komorkowego/
>
> Powiadają, że żadna ilość argumentów idioty nie przekona, ale ja jestem
> zwolennikiem poglądu, że nadzieja umiera ostatnia.

Czyli nadal nie jesteś przekonany, ale nie tracisz nadziei, że ci się
uda. To bardzo dobrze.

[ciach pierdy bez związku]

> Piszę ja. Pisze WiKi. Napisane jest w Rozporządzeniu.

Napisałeś, że dane lokalizacyjne przychodzą w ramce po zakończeniu
połączenia. Co jest bzdurą.

> Na chwilę pisania
> tego postu jest już komunikat Komendanta Wojewódzkiego Policji, który
> twierdzi, że wysłano zapytanie, ale nie otrzymano informacji.

To jest inny temat.
Ja się odniosłem do twoich opisów jak to się realizuje technicznie.
A raczej twoich wyobrażeń bez związku z rzeczywistością.

> Ale Kviat wie lepiej!

Oczywiście, że teraz wiem lepiej, bo doczytałem.
Zdecydowanie bardziej ufam tym opisom z linków które podałem, niż twoim,
które się kupy nie trzymają po chwili zastanowienia nawet przez kogoś,
kto nie jest specjalistą.

> Mnie nie chodzi o to, by Ciebie, czy Shreka przekonać.
> Problem w tym, że takie bzdury są powielane w Internecie i powodują
> spięcia w krytycznych momentach. Bo zgłaszający zaginięcie przeczytał w
> Internecie, że można, a Policja złośliwie nie chce namierzyć tej komórki.

Nie misiaczku... to ty zacząłeś wymyślać przeszkody, że nie można, bo to
fchuj trudne techniczne, że to nie policja nie chciała, ale się nie da
szybko bo cośtamcośtam ramki, kąty rozwarcia i góry dookoła.

A ja ci pokazałem, że nie dość, że można, to jeszcze współcześnie jest
to robione w czasie rzeczywistym. Bo tych kątów rozwarcia, siły sygnału
nikt nie rysuje ręcznie ekierką i cyrklem na papierowej mapie, a potem
podlicza ołówkiem na marginesie.

Wywodziłeś się na ten temat przez fefnaście postów i próbowałeś nas tu
przekonać jakie to trudne i jak wielkiej specjalistycznej wiedzy to
wymaga. Owszem wymaga, ale tylko przez ludzi, którzy te systemy tworzą i
piszą soft, który wypluwa gotowe wyniki. I ten soft robi to znacznie
szybciej niż człowiek z ekierką. Znacznie szybciej niż sobie to nawet
wyobrażasz.

Jeśli chcesz mnie przekonać, że policja na zapytanie o lokalizację
otrzymuje od operatora pierdyliard linii logów z BTSów, ich kąty
rozwarcia (i to tylko dopiero po zakończeniu połączenia...), a potem to
specjalista policyjny (od cyberbezpieczeństwa - prawie bym o tym
zapomniał) żmudnie analizuje, porównuje z mapą ukształtowania terenu,
stuka palcem na kalkulatorze i cyrklem rysuje kółka potencjalnej
lokalizacji, to musisz się bardziej postarać.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

Dnia Tue, 5 Dec 2023 17:23:01 +0100, Shrek napisał(a):

>> https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,304
72959,smierc-14-latki-z-andrychowa-jest-postepowanie
-dyscyplinarne.html#s=BoxMMtImg1
>
> Trochę się to rozmija z wcześniejszym komunikatem policji, że wszystko
> odbyło się zgodnie z procedurami. Która policja kłamie?

To się chyba nazywa "mądrość etapu".

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: gtracz64[NA]gmail.com

"To potworne, że za plecami ludzie mówią o nas rzeczy, które są całkowicie
i absolutnie prawdziwe"
Oscar Wilde

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

Tak swoją drogą, obok tej tragedii dziewczynki i jej ojca, nasuwa się że warto
dzieciom instalować na telefonie oprogramowanie
pozwalające zlokalizować tenże telefon, to akurat jest dość proste (jeżeli nie ma
konfliktu Android <-> iPhone pomiędzy członkami
rodziny).
Na Androida aplikacja Family Link, lub bez stałego nadzoru coś z grupy "znajdź
telefon".

do góry

To będzie pokazywane ostatnie miejsce.


-----
> Jeszcze dokładniej zobaczysz, jak wyjmiesz baterię

do góry

W dniu 06.12.2023 o 12:52, ąćęłńóśźż pisze:
> Tak swoją drogą, obok tej tragedii dziewczynki i jej ojca, nasuwa się że
> warto dzieciom instalować na telefonie oprogramowanie pozwalające
> zlokalizować tenże telefon, to akurat jest dość proste (jeżeli nie ma
> konfliktu Android <-> iPhone pomiędzy członkami rodziny).
> Na Androida aplikacja Family Link, lub bez stałego nadzoru coś z grupy
> "znajdź telefon".

Wystarczy Historia Map Googla, ale jeżeli podopieczny będzie chciał, to
wyłączy.


Robert

do góry

On Tue, 5 Dec 2023 21:51:35 +0100, Robert Wańkowski wrote:
> W dniu 05.12.2023 o 21:10, Kviat pisze:
>>
>> "Niemal wszyscy operatorzy sieci komórkowych w Polsce udostępniają
>> usługę pozwalającą na śledzenie aktywności swojej pociechy w czasie
>> rzeczywistym.
>
> Bez zainstalowanej aplikacji na telefonie dziecka?

teoretycznie tak
https://www.orange.pl/kid,4000377334,id,4000377368,t
itle,Gdzie-Jest-Dziecko,article.html

https://www.gdziejestdziecko.pl/

W praktyce jest jakos inaczej.

Co ciekawe:
-apka jedna, a sieci 4 - jakos sie dogadali z operatorami.
-numer lokalizowany wyraza zgode SMS (jednorazowo) - w TM i play dla
konkretnego numeru, w Orange i Plus - ogólnej.
a moze najpierw ogolna zgoda na lokalizowanie, a potem szczegółowa
przez kogo?
https://www.gdziejestdziecko.pl/sms-jak-wyrazic-zgod
e-na-lokalizacje-z-telefonu-bliskiego

-po wyłaczeniu GPS, wifi i danych komórkowych - dokladnosc jest taka
sobie - kilkaset m.

-sami pisza, ze jest to lokalizacja nadajnika. A czy cos dokładniej -
nie wiadomo.

J.

do góry

W dniu 06.12.2023 o 00:57, Marcin Debowski pisze:
> Pojęcia nie mam, ale przecież z komś się kontaktujecie w sprawach
> lokalizacji, danych użytkowników i podobnych. Nawet jeśli procedury są
> wysoce zautomatyzowane, ktoś u operatora ma nad tym zapewne nadzór.
Czytałeś rozporządzenie? Nikt z nikim się nie kontaktuje. Masz interfejs
i dostajesz te dane. Możesz przemawiać do monitora, głaskać go, apelować
do jego poczucia obowiązku :-)
--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 06.12.2023 o 00:42, Marcin Debowski pisze:
> Tylko teraz mam inny problem. Gdzie Ty widzisz ten wymóg "dla zakończonego
> połączenia"?
Po prostu wiem, że tak jest. Możesz zacząć rozmowę w Krakowie i skończyć
w Gdańsku. Po zakończeniu tej rozmowy ona się pojawi jako odbyta w
Krakowie.
--
(~) Robert Tomasik

do góry