> To nie ty masz otrzymać odpowiedź w ciągu tych 14 dni, tylko on wysłać.
>

Przecież napisałem, że Sprzedawca wysłał pismo piętnastego dnia po
otrzymaniu pisemnego roszczenia ode mnie. Ustawowy termin 14 dni nie
został zachowany. Poza tym nie to było treścią pytania, bo jeśli chodzi
o sam termin, to mam absolutną pewność, że nie został on zachowany ze
strony Sprzedawcy.

do góry

You have one message from: gollum <n...@u...pl>

> Przecież napisałem, że Sprzedawca wysłał pismo piętnastego dnia po
> otrzymaniu pisemnego roszczenia ode mnie. Ustawowy termin 14 dni nie
> został zachowany. Poza tym nie to było treścią pytania, bo jeśli
> chodzi o sam termin, to mam absolutną pewność, że nie został on
> zachowany ze strony Sprzedawcy.

Zobacz co ci zacytowałem wcześniej.

--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
k...@i...eu UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.

do góry

> Zobacz co ci zacytowałem wcześniej.

Widzę, co zacytowałeś. Być może źle się wyraziłem, w każdym razie w
innym poście pisałem dokładnie o datach.
Żeby była jasność: Sprzedawca nie ustosunkował się do mojego żądania w
ustawowym terminie 14 dni od jego otrzymania.

do góry

Goomich pisze:
> To nie ty masz otrzymać odpowiedź w ciągu tych 14 dni, tylko on wysłać.

uzasadnisz?

KG

do góry

Goomich pisze:

>> W chwili obecnej wysłałem do sprzedawcy pismo z żądaniem wypełnienia
>> mojego roszczenia (w ciągu 7 dni) - z uwagi na to, iż nie otrzymałem
>> odpowiedzi w ciągu ustawowych 14 dni. Zobaczymy, co będzie dalej.
> To nie ty masz otrzymać odpowiedź w ciągu tych 14 dni, tylko on wysłać.

Kto tak powiedział?

do góry

> Zakładam taką sytuację:
(...)
> Moim zdaniem, ponieważ nie ustosunkowali się w ciągu 14 dni do
> roszczenia, próbują teraz odwracać kota ogonem i udowodnić mi, że nie
> miałem prawa skorzystać z ustawy.

Zaczęliście się czepiać terminu 14 dni, a moje pytanie było zupełnie
inne. Czy jest ktoś w naszym Szanownym Gronie, kto zna odpowiedź?

do góry