eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Polska krajem bezprawia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 117

  • 71. Data: 2003-12-29 20:06:35
    Temat: Re: Polska krajem bezprawia
    Od: "MarekZ" <m...@s...org.pl>

    Użytkownik "Ajgor" <ajgor@bez_spamu.go2.pl> napisał w wiadomości
    news:bsq06t$7le$1@absinth.dialog.net.pl...

    >
    > :)) Fajna skrajnosc:)) Ale z drugiej strony - zlodziej wlamujac sie do
    > cudzego mieszkania powinien miec swiadomosc, ze w kazdej chwili moze
    dostac
    > kule w leb nie wiadomo skad. Powinien sie pocic i sikac w majtki ze
    strachu.
    > A nie ze smiechu.

    Ogolnie co do idei zgadzam sie z tym co napisales, ze pojecie obrony
    koniecznej powinno byc znacznie rozszerzone, tylko nie zastanawialem sie,
    jak to praktycznie rozwiazac aby wlasnie nie przegiac w druga strone. :) W
    chwili obecnej to strzelac do zlodzieja moze i mozna, ale lepiej tak zeby
    nikt nie widzial ;-P.

    marekz



  • 72. Data: 2003-12-29 21:09:45
    Temat: Re: Polska krajem bezprawia
    Od: "Miroslaw Oles" <b...@e...pl>

    > Ja te czasy pamietam. I to bardzo dobrze, Wtedy w ogole wiele legend
    > krazylo. A ile z nich bylo prawda? Slyszalem, ile to ludzi mialo klopoty,
    bo
    > przy wyborach wchodzili za kotary (zekomo zeby skreslac dzialaczy PZPR. A
    > przeciez na liscie wyborczej byli WYLACZNIE ci dzialacze, wiec kogo mieli
    > "przepuszczac"?) Moj ojciec zawsze wchodzil za te kotary i jakos nigdy nie
    > mial klopotow. Ale to juz inna sprawa.
    > Ale przyznasz, ze wtedy mogles sobie wyjsc wieczorkiem na spacer i nie
    bales
    > sie, ze dostaniesz bejsbolem w leb.

    A jak by w polsce zezwolono na posiadanie broni i w razie zagrożenia do
    urzycia jej bez konsekwencji to by badyci sie zaczeli bac bo by mogli bardzo
    szybko stracic swoje życie :) I wtedy by złodzielje nawet na posesje sie
    zaczeli bać wchodzić bo groziło by im odszczałem.



  • 73. Data: 2003-12-29 21:23:51
    Temat: Re: Polska krajem bezprawia
    Od: "Miroslaw Oles" <b...@e...pl>

    Wariacki pomysł:

    A jak by tak po gadu gadu i innych komunikatorach internetowych rozdmuchac
    ta sprawe i np. przygotowac specjalny formularz na jakiejs stronie
    internetowej gdzie kazdy by mógł odpowiednio przygotowana petycje wysłac do
    ministerstawa lub gdzies do rzadu (takl aby ich troszke tym zasypac??). Moze
    by choc troche zaczeli nad tym działac. Mi osobiście by starczyło ze jak by
    nie proszona osoba weszła bez nakazu na teren posesji i próbowała sie
    wedrzeć do domu to ze by jej groził odstrzał. Wtedy społeczeństwo stało by
    sie bardziej bezpieczne. Oczywiscie jeśli by urzył broni poza terenem
    posesij to juz by odpowiadał według jakis tam kryterów. Ale na własnej
    posesji powinien miec prawo do wsyztkiego w obronie własnej , rodziny i
    swojego majatku.


    Jak by napisac cos w rodzaju łańcuszka (czesto sie roznosci po gadu gadu) to
    by do ludzi dotarło i by moze cos z tym rząd zrobił. Puki co zwieksza sie
    nam przestępstwo w zastraszajacym tępie. A tak by to troszke przychamowało.


    Pozdrawiam



  • 74. Data: 2003-12-29 21:26:40
    Temat: Re: Polska krajem bezprawia
    Od: "Miroslaw Oles" <b...@e...pl>

    > > normalnego gdzie człowiek ma swoje prawa a Policja nie moze se wchodzic
    > > gdzie im sie podoba bez uzasadnienia.
    >
    > Przede wszystkim nie należy mylić ze sobą 2 rzeczy: prawa i
    sprawiedliwości.
    > Bo jeśli chodzi o to pierwsze, to Polska od dawna już awansowała na
    > światową potęgę, produkując corocznie rekordowe ilości legislacyjnego
    > bełkotu. Natomiast co do sprawiedliwości, to masz jej tu tylko tyle, ile
    > zdołasz sobie kupić.

    hehe. Fajnie okreslone. Lecz ostatnio sie troszke przejechałem i musiałem
    zapłacic mandat. Proponowałem policji za moje wykroczenie do łapy 100PLN i
    nie wzieli. woleli mi dac mandat za 200PLN. Zdziwliło mnie to mocno. Jednak
    nie kiedy sie trafi na uczciwego lecz to żadkśc (z jednej strony szkoda a z
    drugiej dobrze)



  • 75. Data: 2003-12-29 21:54:28
    Temat: Re: Polska krajem bezprawia
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    > No i właśnie w tym miejscu zaczną się Twoje kłopoty. Być może masz rację.
    > Nie czuję się władny przekonywać Cię, ze nie masz, bo akurat osobiście
    > jestem tego samego zdania. Z tym, że ustawodawca był uprzejmy być innego
    > zdania i chwilowo na to nic poradzić nie można. Jak strzelisz do
    > uciekającego, to będzie to przekroczenie granic obrony koniecznej.

    A czy owa obrona konieczna zawsze musi dotyczyc zycia lub zdrowia? Nie ma
    takiego terminu jak obrona mienia? Wszakze rozmawiamy o sytuacji, w ktorej
    przestepca ucieka z lupem a nie sam.

    pdr
    Olo



  • 76. Data: 2003-12-29 22:19:06
    Temat: Re: Polska krajem bezprawia
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Ajgor" <ajgor@bez_spamu.go2.pl> napisał w wiadomości
    news:bsptpt$6gj$1@absinth.dialog.net.pl...

    Uznając, że w Waszych słowach jest wiele prawdy zastanówmy się, jak by
    wyglądała ocena tego zdarzenia, gdyby się okazało, że to nie włamywacz,
    tylko chory psychicznie na przykład. Po prostu trzeba jednak zastosować
    umiar, bo inaczej, to kierowcy zaczną strzelać do pieszych przechodzących
    w niedozwolonym miejscu tłumacząc się, że usuwają w ten sposób zagrożenie
    w ruchu kołowym, gdyż taki pieszy drugi raz nie przejdzie poza pasami.


  • 77. Data: 2003-12-29 22:24:20
    Temat: Re: Polska krajem bezprawia
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "MarekZ" <m...@s...org.pl> napisał w wiadomości
    news:bspvq2$9vl$1@srv.cyf-kr.edu.pl...

    > Nie moze byc az tak skrajnego wariantu. Wtedy bowiem kazdy dresiarz
    > tlumaczylby sie obrona konieczna. Ze zle na niego popatrzyles i sie
    poczul
    > zagrozony. A ze czul wyraznie, ze chcesz zaatakowac go telefonem
    komorkowym,
    > to zabral ci potencjalne narzedzie przestepstwa.

    Zdziwisz się, ale tak ze dwa tygodnie temu spotkałem się w naturze z
    podobnym zdarzeniem. Ochroniarz z knajpy zabrał gościowi komórkę, bo ten
    oświadczył, że zaraz wezwie jakiś tam swoich kolegów. Klient był wypity i
    zaczął wysuwać jakieś propozycje do klientki, która nie była z tego
    zadowolona i poprosiła personel lokalu o interwencję. Pomysł zabrania
    uważam już za dość kontrowersyjny, ale tego by było mało. Ten okradziony
    poszedł na Policję. Gdy przyjechała Policja ochroniarz oświadczył, że
    policjantom też tego telefonu nie odda, bo oddadzą go klientowi, a ten
    zadzwoni po kolegów. Pewnym wyjaśnieniem być może jest fakt, że ochroniarz
    miał bodaj 1,83 promila.


  • 78. Data: 2003-12-29 22:28:17
    Temat: Re: Polska krajem bezprawia
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Ajgor" <ajgor@bez_spamu.go2.pl> napisał w wiadomości
    news:bspts0$ag4$1@absinth.dialog.net.pl...

    > > Przeprosić może, acz nie musi. Posprzątać może jakaś wynajęta do tego
    > > firma, a kosztami obciążamy oszczercę który rzucił niesłusznie
    > > oskarżenie o kradzieży portfela. Proste?
    >
    > W teorii tak, a w praktyce? ;)

    Jeśli policjant coś faktycznie uszkodzi, to płaci Policja, a policjant
    dostaje tzw. działkę. Dla tego w protokole jest rubryka, w której pyta się
    osoby obecne przy przeszukaniu, czy nie wnoszą zastrzeżeń co do sposobu
    dokonania samego przeszukania. Chodzi o to, że jeśli ktoś wniesie jakieś
    zastrzeżenie, to jest możliwość udokumentowania procesowego stanu
    faktycznego. Coś na zasadzie, że po odejściu od kasy reklamacji się nie
    uwzględnia.

    No ale pewien nieład w rzeczach z reguły pozostaje. Sama kwestia
    przeproszenia, to już w sferze kultury osobistej wykonujących czynności.


  • 79. Data: 2003-12-29 23:55:30
    Temat: Re: Polska krajem bezprawia
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:bsq7tq$rne$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > A czy owa obrona konieczna zawsze musi dotyczyc zycia lub zdrowia? Nie
    ma
    > takiego terminu jak obrona mienia? Wszakze rozmawiamy o sytuacji, w
    ktorej
    > przestepca ucieka z lupem a nie sam.

    Tego się nie da tak ogólnie napisać, a przynajmniej ja nie potrafię. Każdy
    przypadek należy analizować ogólnie. Kiedyś próbowałem na potrzeby
    "naukowe" analizować z kilkoma kolegami prawo użycia broni przez
    policjanta. Przepisy dają mu generalnie większe uprawnienia niż cywilowi.
    No i doszliśmy do wniosku, że nie da się tego klarownie ułożyć. Zbyt wiele
    zależy nie tyle od stanu faktycznego, co od późniejszego procesu,
    podejścia sądów i temu podobnych rzeczy. To przykre, ale tak jest. A sądy
    niestety tego czasem nie dostrzegają. Nie dostrzegają, że wyciągając broń
    masz niecałą sekundę na podjęcie właściwej decyzji, a później sąd po
    powołaniu całego szeregu biegłych (bo sam też nie jest w stanie tego
    ustalić) dochodzi do genialnego wniosku, ze jakbyś tak przyklęknął i
    dobrze się przyjrzał pod właściwym kontem temu przedmiotowi trzymanemu w
    ręce przez napastnika to byś w nocy na ciemnej ulicy jednak dostrzegł tę
    przegrodę w lufie, co świadczy o tym, że to broń gazowa a nie ostra. I
    musiało trochę wody upłynąć, by większość sądów zrozumiała, że to nie o to
    chodzi.

    Wracając do meritum sprawy. Istnieje cały szereg przypadków, gdy zasadność
    użycia broni nie budzi niczyich zastrzeżeń. Równie spory szereg takich
    sytuacji, gdy oczywistym jest, że nadużyto prawa do obrony. No i pozostaje
    taka nieostra strefa graniczna, gdzie wyrok pozostaje niewiadomą.

    Osobiście uważam, że zastrzelenie napastnika uciekającego z telewizorem
    sąsiada jest bezsprzecznie nadużyciem prawa do obrony koniecznej. Choć
    osobiście rozumiem strzelającego, bo sam mam niejednokrotnie ochotę po
    prostu komuś przywalić. Takiemu cyganowi (przepraszam Romowi), co to go
    zastaję w moim przedpokoju, gdy zapytany co tutaj robi bezczelnie
    odpowiada, że chciał spytać o godzinę, bo czeka na autobus i nie wie która
    godzina (fakt autentyczny). I ręka sama poszła po pałkę, co akurat leży
    pod ręką, ale zawisła? Bo przemyślałem, że walnę śmiecia, a każą mi
    odpowiadać za człowieka.

    osobiście trudno mi jest wyobrazić sobie kazus, by strzał do uciekającego
    włamywacza mógł być potraktowany jako obrona konieczna. No bo dobrem
    zagrożonym jest ten przykładowy telewizor, a narażonym życie ludzkie.


  • 80. Data: 2003-12-30 05:58:23
    Temat: Re: Polska krajem bezprawia
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Ajgor" <ajgor@bez_spamu.go2.pl> napisał w wiadomości
    news:bsq01f$rhm$1@absinth.dialog.net.pl...
    >
    > Niedawno w jednym z tygodnikow czytalem artykul na cala strone -

    Zapytam brutalnie;)) Superekspres? Nie czytaj gówien, szkoda nerwów.


    >chlopak
    > mial atak padaczki. Ojciec chcial wezwac pogotowie. Z pogotowia
    zawiadomili
    > policje. Przyjechali gliniarze, zobaczyli, ze chlopak sie rzuca i
    zapalowali
    > go na smierc.

    Pisałeś o wejściu w nocy do domu i zapałowaniu rodziny.
    Nadajesz się na redaktora Superekspresu albo innego brukowca.
    Po podszlifowaniu talentu mógłbyś się pokusić nawet o pracę w TVN;)


    > Oczywiscie przelozeni stwierdzili, ze "Akcja zostala przeprowadzona
    > prawidlowo". Prokurator nie widzial powodu do wszecia dochodzenia. Sad
    > oddalil pozew. Sad apelacyjny tez. Takie mamy panstwo prawa.


    Oczywiście cała prawda znana jest redaktorowi jakiegoś brukowca a cała
    reszta kłamie jak z nut;)))
    Ile masz lat?


    >A moim zdaniem wszyscy ci ludzie - policjanci, prokurator i sedziowie
    powinni siedziec za
    > zabojstwo albo za wspoludzial.

    A moim zdaniem Ty nie masz żadnego zdania.
    Przeczytałeś gówniany artykuł z gównianego pisma i się podnieciłeś. I
    taki cel przyświecał pismakowi i przyświeca TVN.

    Pozdr
    Leszek


strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1