-
71. Data: 2004-06-20 14:34:18
Temat: Re: Policjant a kontrolerzy w ZKM Gdynia
Od: poreba <d...@p...com>
"Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> niebacznie popelnil
news:cb4723$j7h$1@atlantis.news.tpi.pl:
>> W pewnych okolicznościach, w ściśle określonych przypadkach,
^^^^^^^^^^
>> mam prawo legitymowania
> Bo nie zachodzą takie okoliczności.
O to to !!!
--
pozdro
poreba
-
72. Data: 2004-06-20 14:42:33
Temat: Re: Policjant a kontrolerzy w ZKM Gdynia
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> > Bo nie zachodzą takie okoliczności.
> O to to !!!
Z góry uprzedzając to co za moment napiszesz - w danej sytuacji zaszły takie
okoliczności, gdyz w trakcie kontroli stwierdzono brak ważnego biletu.
Kontroler nie jest od debatowania, ustalania motywów itd. - stwierdzajac
przejazd bez biletu ma nałozyc opłatę dodatkową. I tyle - jak sie pasazerowi
nie podoba to nie ma się targowac w pojezdzie, tylko przyjąć wezwanie i do 7
dni się odwołać.
pdr
Olo
-
73. Data: 2004-06-20 14:43:11
Temat: Re: Policjant a kontrolerzy w ZKM Gdynia
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> >> Hm, a dlaczego masz w takim razie _cudzy_ identyfikator ?
> > Skąd tak absurdalny wniosek?
> "Moje numerki:... 2) 2000 w KZK GOP..."
No i?
Proszę jaśniej, nadal nie rozumiem.
pdr
Olo
-
74. Data: 2004-06-20 15:16:15
Temat: Re: Policjant a kontrolerzy w ZKM Gdynia
Od: "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com>
: Z góry uprzedzając to co za moment napiszesz - w danej sytuacji zaszły
takie
: okoliczności, gdyz w trakcie kontroli stwierdzono brak ważnego biletu.
: Kontroler nie jest od debatowania, ustalania motywów itd. - stwierdzajac
: przejazd bez biletu ma nałozyc opłatę dodatkową. I tyle - jak sie
pasazerowi
: nie podoba to nie ma się targowac w pojezdzie, tylko przyjąć wezwanie i do
7
: dni się odwołać.
:
:
no i gadaj z dupa.
Miala bilet i to skasowany wiec wazny. !
P.
-
75. Data: 2004-06-20 17:36:32
Temat: Re: Policjant a kontrolerzy w ZKM Gdynia
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:cb3vjd$gr9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Normalnie: wchodzę, podchodze do kabiny, kupuje i kasuję. Wszystko bez
> zwłoki.
Niezwłocznie, to bez zbędnej zwłoki - jak to sąd swego zcasu wyłożył.
Skoro kierujący nie może w zcasie jazdy rozmawiać z nikim, to nie bardzo
sobie wyobrażam tę sprzedaż.
> > Nie oczekujesz zbyt wiele?
>
> Tyle milionów osób jakoś sobie radzi a Pani Kowalska nie?
Ja tutaj akurat widzę problem z kontrolerami.
>
> Nigdzie nie ma obowiązku płacenia odliczoną kwotą, niemniej jak ktoś ma
choć
> trochę dobrze pod sufitem to wie, ze kierowca nie jest bankiem i nie ma
> całego zestawu wszelkich mozliwych banknotów i bilonu, żeby wydawac
resztę z
> dowolnej sumy. Jak tu ktoś słusznie napisał - takie płacenie banknotem
50
> złotowym w pojezdzie jest proszeniem sie o kłopoty, które ta Pani akurat
> wyprosiła. A co gdyby kierowca nie miał wcale wydać? Jak znam zycie
> kontynuowała by podróż bez biletu sądząć, że w tej sytuacji jej się
nalezy.
Nie pisz "nigdzie". Jak mieszkałem w Krakowie to był (lata 87-95).
-
76. Data: 2004-06-20 17:42:07
Temat: Re: Policjant a kontrolerzy w ZKM Gdynia
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Przemyslaw Rokicki"
<b...@l...myslnik.office.wycinamy.com> napisał w wiadomości
news:cb49o3$pm1$1@inews.gazeta.pl...
> Miala bilet i to skasowany wiec wazny. !
Zanim zaczniecie się kłócić, to niech Olo wyjaśni z jakiego powodu
skasowany przez tę panią bilet uważa za nieważny. Obowiązek niezwłocznego
jego skasowania jest po to, by kobieta nie twierdziła, że miała zamiar
skasować przy wyjściu, jak będzie kontrolowana - moim zdaniem. A nie to,
że ma stosować tzw. "wejście dynamiczne" i biegać po trupach pasażerów by
dobiec natychmiast do kasownika.
-
77. Data: 2004-06-20 20:23:53
Temat: Re: Policjant a kontrolerzy w ZKM Gdynia
Od: "SQLwysyn" <s...@w...pI>
Użytkownik "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...com> napisał w wiadomości
news:cb49o3$pm1$1@inews.gazeta.pl...
>
> no i gadaj z dupa.
>
Skoro gadasz do lusterka to po co sie jeszcze na grupie udzielasz?
--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt
-
78. Data: 2004-06-20 20:25:29
Temat: Re: Policjant a kontrolerzy w ZKM Gdynia
Od: "SQLwysyn" <s...@w...pI>
Użytkownik "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...com> napisał w wiadomości
news:cb3te6$c74$1@inews.gazeta.pl...
>
> Sorry za szczerość ale na tym zdjęciu wygladasz na rasową "ciotę"
"Twoje argumenty Demostenesie sa równie obrzydliwe, jak twój wyglad".
--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt
-
79. Data: 2004-06-20 20:28:34
Temat: Re: Policjant a kontrolerzy w ZKM Gdynia
Od: "SQLwysyn" <s...@w...pI>
Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl.#X> napisał w wiadomości
news:cb409b$3gu$1@news.onet.pl...
> Olo Kwasniak wrote:
> > Normalnie: wchodzę, podchodze do kabiny, kupuje i kasuję. Wszystko bez
> > zwłoki.
>
> Bez zwłoki. To też zrobiła.
Nie. Miala obowiazek wsiasc przednimi drzwiami i od razu poprosic kierowce o
bilet - najlepiej odliczona kwota a nie 50zlotówka. Jesli weszla srodkowymi
drzwiami i zuzyla caly przystanek na zakup biletu to nie kwalifikuje sie pod
definicje 'bezzwlocznie' i slusznie zostala ukarana.
--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt
-
80. Data: 2004-06-21 10:48:57
Temat: Re: Policjant a kontrolerzy w ZKM Gdynia
Od: "Bartek Gliniecki" <e...@n...pl>
Robert Tomasik wyskrobał(a):
> Tak. Na zasadzie uzasadnionego podejrzenia popełnienia wykroczenia
> polegającego na wyłudzeniu przejazdu. Inaczej się ich prawa wywieść nie
> da, bo akurat prawo przewozowe mówi o prawie do wezwania Policji, ale nie
> mówi nic na temat sposobu uniemożliwienia pasażerowi "ucieczki" przed ich
> przejazdem. W mojej ocenie jest to bubel prawny w tym zakresie, ale to
> inna sprawa. Wałkowaliśmy to kilka razy na grupie. W sumie nie mieli
> prawa jej wozić nigdzie. Powinni z nią wysiąść na tym przystanku, gdzie
> chciała i tam czekać na przybycie policji. Ale to moje zdanie.
KPK:
Art. 243. § 1. Każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa lub
w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa, jeżeli zachodzi
obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości.
§ 2. Osobę ujętą należy niezwłocznie oddać w ręce Policji.
A czy było wałkowane na grupie, że "zatrzymanie obywatelskie" odnosi się do
_przestępstwa_ a nie wykroczenia? O ile mi wiadomo, to jazda bez biletu
przestępstwem nie jest. W takim razie zatrzymanie obywatelskie jest tutaj
bezprawne.
Mogę sobie wyobrazić pościg zwykłych obywateli za złodziejem damskiej
torebki albo mordercą, ale pościg i obezwładnienie sprawcy zanieczyszczenia
ulicy poprzez wyrzucenie papierka czy splunięcie przerasta moją wyobraźnię.
Gdzie tu ratio legis?
Kontrolerzy nie mają prawa nikogo zatrzymać, bo nikt im takiego prawa (w
odróżnieniu od uprawnionych służb np. policji, SOK, SG itd.) wyraźnie nie
przyznał. Uprawnień kontrolerów nie można nawet wywieść z tzw. "zatrzymania
obywatelskiego". Tym samym pasażer może się spokojnie oddalić, a w przypadku
utrudnienia mu tego może się zgodnie z prawem bronić.
--
Bartek Gliniecki
[ Na kłopoty z Outlook Express... --> http://republika.pl/gliniecki ]
[ email: jak potrzebujesz, to spytaj .:::::::::::::. GG: tak samo ]