-
1. Data: 2006-01-30 19:24:44
Temat: Policja z wezwania
Od: "Angie" <a...@w...pl>
Witam,
mam małe dziecko, 2-miesięczne. Ono płacze, jak to małe dziecko, ale
troszczę się o nie i pielęgnuję. Przed chwilą w moim mieszkaniu była
policja, dostali ponoć zgłoszenie, że w moim mieszkaniu cały czas od 8 rano
płacze dziecko, co nie jest prawdą, bo jeśli płacze to czasem tylko. I teraz
pytam; czy jesli zadzwonię na policję to czy udzielą mi odpowiedzi na
pytanie kto złożył takie doniesienie? Przyznam, że jestem w szoku po tej
wizycie policjantów.
A.
-
2. Data: 2006-01-30 20:02:02
Temat: Re: Policja z wezwania
Od: Harry <U110936510538200_USUNTO_@_WYTNIJTO_neostrada.pl>
pewnie ktos mial zly humor i tyle, jesli to odosobniony przypadek to daj
spokoj, a po drugie nie podadza ci kto dzwonil, jesli wogole wiedza
kto(bo mogl sie nie przedstawic)
--
Pozdro Harry
gg 833844
!!! Popraw adres przy odpowiadaniu !!!
-
3. Data: 2006-01-30 20:46:30
Temat: Re: Policja z wezwania
Od: "Pietrek" <p...@w...pl>
Użytkownik "Harry" napisał:
> pewnie ktos mial zly humor i tyle, jesli to odosobniony przypadek to daj
> spokoj, a po drugie nie podadza ci kto dzwonil, jesli wogole wiedza
> kto(bo mogl sie nie przedstawic)
Wiedzą z jakiego numeru, bo nawet mają identyfikację zastrzeżonych, no chyba
że z budki to wtedy lipa.
Inny temat, że jej nie powiedzą, bo to nie jej sprawa.
P.
-
4. Data: 2006-01-30 22:26:21
Temat: Re: Policja z wezwania
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Angie [###a...@w...pl.###] napisał:
A nie pomyślałaś, że ktoś zadzwonił z obawy, że może doszło do
jakiegoś nieszczęścia? Przecież policjanci przyszli, sprawdzili że nic
się nie stało i poszli.
-
5. Data: 2006-01-31 11:29:39
Temat: Re: Policja z wezwania
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <h.redhunter@[BEZ TEGO)interia.pl>
Użytkownik "Angie" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:drlp5u$t6$1@inews.gazeta.pl...
> Przyznam, że jestem w szoku po tej wizycie policjantów.
Chyba w pozytywnym. Dziękuj Bogu kobieto za takich sąsiadow - 99% ludzi
slyszac placz dziecka za sciana nie reaguje bo "male dzieci placzą". Efekty
czasami sa tragiczne - katowane czy skatowane na smierc niemowlaki.
Przynajmniej mozesz miec nadzieje, ze gdy [odpukac] kiedys bedziesz krzyczec
"ratunku" to nie podglośnia telewizora, ale zadzwonia na 997
HaNkA
-
6. Data: 2006-01-31 12:36:45
Temat: Re: Policja z wezwania
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR" <h.redhunter@[BEZ TEGO)interia.pl> napisał w
wiadomości news:drnhlh$qp4$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Angie" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:drlp5u$t6$1@inews.gazeta.pl...
>> Przyznam, że jestem w szoku po tej wizycie policjantów.
>
> Chyba w pozytywnym. Dziękuj Bogu kobieto za takich sąsiadow - 99% ludzi
> slyszac placz dziecka za sciana nie reaguje bo "male dzieci placzą".
> Efekty czasami sa tragiczne - katowane czy skatowane na smierc niemowlaki.
> Przynajmniej mozesz miec nadzieje, ze gdy [odpukac] kiedys bedziesz
> krzyczec "ratunku" to nie podglośnia telewizora, ale zadzwonia na 997
problem pojawi sie gdy Ci sasiedzi beda w innych instytucjach zglaszac placz
dziecka a pozniej ktos przyjdzie i je matce zabierze ..... "dla dobra
dziecka"
P.
-
7. Data: 2006-01-31 12:41:07
Temat: Re: Policja z wezwania
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <h.redhunter@[BEZ TEGO)interia.pl>
Użytkownik "Przemek R..."
<p...@t...gazeta
.pl> napisał w
wiadomości news:drnlku$od9$1@inews.gazeta.pl...
> a pozniej ktos przyjdzie i je matce zabierze ..... "dla dobra dziecka"
Jakos nie wydaje mi sie to mozliwe. Jeśli dziecko nie będzie nosiło sladow
zaniedbania, głodzenia, bicia, dom nie będzie wyglądał jak melina to nie
wydaje mi sie aby płacz niemowlaka zaskutkowal odebraniem go matce
HaNkA
-
8. Data: 2006-01-31 17:04:16
Temat: Re: Policja z wezwania
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> Jakos nie wydaje mi sie to mozliwe. Jeśli dziecko nie będzie nosiło sladow
> zaniedbania, głodzenia, bicia, dom nie będzie wyglądał jak melina to nie
> wydaje mi sie aby płacz niemowlaka zaskutkowal odebraniem go matce
Bylo pare glosnych spraw. W jednej sasiadka zglosila, nie pamietam gdzie czy
do sadu czy w innym miejscu
i po nieldugim okresie bez jakiegokolwiek sprawdzenia czy to prawda dziecko
zostalo umieszcone w jakiejs placowke.
-
9. Data: 2006-01-31 17:25:32
Temat: Re: Policja z wezwania
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <h.redhunter@[BEZ TEGO)interia.pl>
Użytkownik "Przemek R..."
<p...@t...gazeta
.pl> napisał w
wiadomości news:dro5ag$c9r$1@inews.gazeta.pl...
> Bylo pare glosnych spraw.
Jakies konkrety? Bo z calym szacunkiem nie jestem w stanie uwierzyc, ze
jakikolwiek sąd odbierze zdrowego, dobrze odzywionego, zadbanego 2mcznego
niemowlaka matce niekaranej, nie patologicznej etc tylko dlatego, ze on
placze.
HaNkA
-
10. Data: 2006-01-31 17:43:38
Temat: Re: Policja z wezwania
Od: "Mikołaj \"Miki\" Menke" <m...@m...one.pl>
Dnia 2006-01-31 18:25 użytkownik HaNkA ReDhUnTeR napisał :
>Użytkownik "Przemek R..."
><p...@t...gazet
a.pl> napisał w
>wiadomości news:dro5ag$c9r$1@inews.gazeta.pl...
>
>
>
>>Bylo pare glosnych spraw.
>>
>>
>
>Jakies konkrety? Bo z calym szacunkiem nie jestem w stanie uwierzyc, ze
>jakikolwiek sąd odbierze zdrowego, dobrze odzywionego, zadbanego 2mcznego
>niemowlaka matce niekaranej, nie patologicznej etc tylko dlatego, ze on
>placze.
>
>
Nie pamietam szczegolow, ale jakis czas temu odebrali dziecko rodzinie
(ZTCP to oboje rodzice byli w jakims tam stopniu uposledzeni), bo jakas
sasiadka cos tam doniosla, a nikomu sie nie chcialo sprawdzic co i jak.
Dziennikarze sie zainteresowali i sie smrod zrobil to dziecko oddali.
Pytanie jeszcze na ile rzetelny byl przekaz dziennikarski.
--
http://www.miki.z.pl m...@...pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 IRC: `miki`
Linux Registered User # 285966
bikeWorld.pl Team