-
21. Data: 2005-08-18 13:08:25
Temat: Re: Pogryzienie przez psa i nieodpowiedzialny wlasciciel. PROSZE O POMOC.
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
gogo wrote:
> Dziwię się, że rozmawiasz z takim ludzkim śmieciem jak Andrzej Lawa. To
> dzieciak, który nic tu mądrego nie jest w stanie powiedzieć.
A ty kim jesteś, nowa trollico?
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
-
22. Data: 2005-08-18 14:12:38
Temat: Re: Pogryzienie przez psa i nieodpowiedzialny wlasciciel. PROSZE O POMOC.
Od: "Ewka" <e...@p...pl>
Dziękuję wszystkim za pomoc!
Zgłosiłam problem na Policji, która stwierdziła, że najlepiej i najszybciej
będzie, jężeli do niego zadzwonią "go postraszą". Funkcjonariusze wykonali
telefon, a właściciel psa po godzinie przywiózł mi zaświadczenie. Na całe
szczęście pies wydaje się być zdrowy :)
Nie wiem czy będę występować z jakimikolwiek roszczeniami względem
właściciela psa. W tej chwili nie chcę o tym za bardzo myśleć.
Jeszcze raz dziękuję, Ewa
PS. Właściciela "postraszono" odpowiedzialnością karną z art. 160 kk w
wypadku niedopilnowania właściwej obserwacji psa.
-
23. Data: 2005-08-18 15:46:50
Temat: Re: Pogryzienie przez psa i nieodpowiedzialny wlasciciel. PROSZE O POMOC.
Od: Papik <p...@a...net>
Dnia Thu, 18 Aug 2005 09:43:30 +0200, Michał napisał/napisała:
> a jak nie będzie chciał?
> ;-D
banalne, dosztukowac 2 kolka do roweru, posadzic, przywiazac i zapodac z
gorki obok swojego psa...
finito.
--
* Szukam zony: http://fotki.pomorski.net/albums/Papik/Rozne/oczka.j
pg *
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701
-
24. Data: 2005-08-19 08:51:54
Temat: Re: Pogryzienie przez psa i nieodpowiedzialny wlasciciel. PROSZE O POMOC.
Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>
Dnia 17 sie o godzinie 16:28, na pl.soc.prawo, Michał napisał(a):
> Witam,
> To i ja sie pozwole sie pod ten watek podpiac...
> ....
> Nie byloby w tym nic strasznego gdyby nie to, ze takie cos potrafi
> czasami niezle wystraszyc!
Masz coś na sumieniu?
Jesteś lękliwy?
Może konsultacje ze specjalistą w PZP pomogą?
Może boisz się burzy, spać przy zgaszonym świetle....
> A nie ma nic gorszego jak wystraszony kolarz ;-)
Heh - pewnie nie ma nic gorszego - niż wystraszony kolarz z ... urazem
kto Ci dał jakiekolwiek uprawnienia do prowadzenia pojazdów - czy to
mechanicznych czy tez napędzanych siłą mięśni ludzkich?
> Mozna zrobic jakis glupi ruch i nieszczescie gotowe.
Do latających much, os, pszczół, ptaków - pretensji nie masz?
Zadziwiające- przecież z Ciebie taki lękliwy i strachliwy kolarz.... :P
> A na drodze wiadomo - zartow nie ma.
Oczywiście - dlatego prowadzić pojazdy mogą tylko osoby w pełni władz
umysłowych i poczytalne.
> Poza tym obganianie sie za lecacym i szczekajacym psem tez do
> najbezpieczniejszych nie nalezy...
To już jest inny temat w porównaniu z "wyskakującym kundlem który szczeka
zza siatki".
> Mozna cos w takiej sytuacji zrobic?
Tak - wizyta w PZP - powinna pomóc, o ile nie jest to ostateczne stadium
rozwoju choróbska.
> Przynajmniej jakos skutecznie postraszyc wlasciciela, by trzymal sobie
> swojego pupilka albo na smyczy
Jeżeli jest poza terenem nieruchomości, w sąsiedztwie gdzie przybywają,
bądź mogą przebywać ludzie - to powinien być prowadzony na smyczy (moim
zdaniem nawet w kagańcu).
> ...albo gdzies na terenie swojego domu a nie tak byle gdzie...
A tutaj to sobie podaruj.....
Płacę podatek za posiadanie psa, mam ogrodzoną nieruchomość - mam tabliczkę
na wejściu na teren posesji o psie - więc mogę tam go trzymać - a nie jakiś
frustrat Twojego pokroju będzie szukał dziury w całym na swoje lęki, zmazy
nocne itp.
Teren nieruchomości - to nie jest byle gdzie - to jest własność prywatna i
można tam trzymać psa.
--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf
-
25. Data: 2005-08-19 08:54:38
Temat: Re: Pogryzienie przez psa i nieodpowiedzialny wlasciciel. PROSZE O POMOC.
Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>
Dnia 17 sie o godzinie 18:38, na pl.soc.prawo, Michał napisał(a):
>>> Mozna cos w takiej sytuacji zrobic? Przynajmniej jakos skutecznie
>>> postraszyc wlasciciela, by trzymal sobie swojego pupilka albo na smyczy
>>> albo gdzies na terenie swojego domu a nie tak byle gdzie...
>>>
>> Proponuje gaz pieprzowy na psią mordkę.
>> W razie czego stosowałeś w obronie koniecznej.
>
> Szkoda psa karać za to że właściciel głupi... ;-// Wolałbym takiemu mądremu
> właścicielowi
Możesz rozwinąć myśl na czym opierasz twierdzenie że właściciel psa, który
przebywa na terenie jego posesji, jest głupi??
--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf
-
26. Data: 2005-08-19 08:58:26
Temat: Re: Pogryzienie przez psa i nieodpowiedzialny wlasciciel. PROSZE O POMOC.
Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>
Dnia 17 sie o godzinie 19:13, na pl.soc.prawo, Andrzej Lawa napisał(a):
> Poza tym: zawiadomić policję o powodowaniu zagrożenia w ruchu drogowym
> przez właściciela psa.
Per analogia:
- do kogo będziesz się skarżył na "jakieś zagrożenie" ze strony właściciela
np. ZOO w którym "na ich terenie" przebywają lamparty?
W końcu taki lampart tez sobie co jakiś czas ryczy - jak będziesz
przejeżdzał na rowerze kilkanaście, -dziesiąt metrów obok - także możęsz
się "przestraszyć" i spowodujesz *zagrożenie ruchu drogowego*
Ale wy pierd...ie ludzie - zarówno mICHAł jak i andrzejek L.
...wnxv xenw gnpl greebelfpv...
--
......... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf
-
27. Data: 2005-08-19 09:08:39
Temat: Re: Pogryzienie przez psa i nieodpowiedzialny wlasciciel. PROSZE O POMOC.
Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>
Dnia 18 sie o godzinie 09:47, na pl.soc.prawo, Michal napisał(a):
>> Wtedy odpowiadasz sam. W ramach normalnego uzywania drogi MUSISZ
>> przewidziedc kundla na drodze, wiec o wystraszeniu nie ma mowy. Sprawe
>> masz przegrana.
>
> A jak kierowcy czlowiek wleci wprost pod kola, on zrobi unik by go nie zabic
> i zderzy sie z drugim autem nadjezdzajacym z przeciwka. To kto jest winny?
> Tez ten kierowca??
A znasz może pojęcia "bezpieczna prędkość", "zasada ograniczonego zaufania"
itp. ?
Był tu już jeden taki co pitolił w innej sprawie, ale podobnym tonie.
Miał prawo jazdy.... ale że był w wieku poborowym - więc przechodził
normalne badania. Na komisji przedstawił historie choroby itd. że jest
*prawie niewidomy*. Papiery były w porządku - więc nie został kandydatem na
wojaka.
Ale po jakimś czasie urząd gminy/miasta czy cos podobnego - przysłało mu
pismo w którym zażądali od niego dostarczenia AKTUALNYCH badań o stanie
wzroku i możliwości prowadzenia pojazdów mechanicznych. Ten bohater się
oburzył i pisał tutaj czy urząd tak może go zmuszać do wydatków z jego
kiesy na przeprowadzenie badań oraz na dojazd do lekarza orzecznika.
Co się okazało ..... facet był FAKTYCZNIE prawie niewidomy- nie nadawał sie
do wojska - ale również do posiadania prawa jazdy a co za tm idzie - to
prowadzenia pojazdów mechanicznych - po prostu wcześniej sobie "załatwił"
lewe wyniki o zdolności....
Tak to - każdy kij ma dwa końce....
Tak więc - po Twoich postach można wnosić iż nie jesteś w pełni zdrowy,
skoro denerwują Cię, straszą, psy przebywające na posesjach obok których Ty
przejeżdzasz na rowerze.
Wybacz - ale taka jest prawda - może masz jakieś "strachy" nabyte w
dzieciństwie (o ile jesteś dorosły), może ojciec Cię nie kochał, może
kolega Cię "wykorzystał" ..... w każdym razie - wizyta w PZP konieczna.
Na Twoim miejscu - odpuściłbym informowanie policji, SM o takich sytuacjach
z psami szczekającymi za ogrodzeniem na terenie posesji - chyba że chcesz
zostać "gwiazdorem" lokalnym :P
--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf
-
28. Data: 2005-08-19 12:35:18
Temat: Re: Pogryzienie przez psa i nieodpowiedzialny wlasciciel. PROSZE O POMOC.
Od: "Michał" <m...@N...pl>
Użytkownik "Artur Ch." <s...@r...pbz> napisał:
> Możesz rozwinąć myśl na czym opierasz twierdzenie że właściciel psa, który
> przebywa na terenie jego posesji, jest głupi??
Doczytaj... W tym wątku jest mowa o kundlach biegających po drodze
publicznej...
--
pzdr,
michal
-
29. Data: 2005-08-19 12:36:48
Temat: Re: Pogryzienie przez psa i nieodpowiedzialny wlasciciel. PROSZE O POMOC.
Od: "Michał" <m...@N...pl>
Użytkownik "Artur Ch." <s...@r...pbz> napisał:
> Per analogia:
Dupa a nie analogia.. Doczytaj...
[...]
> Ale wy pierd...ie ludzie - zarówno mICHAł jak i andrzejek L.
Może i pierdole ale umiem czytać ze zrozumieniem ;-)
--
pzdr,
michal
-
30. Data: 2005-08-19 12:38:34
Temat: Re: Pogryzienie przez psa i nieodpowiedzialny wlasciciel. PROSZE O POMOC.
Od: "Michał" <m...@N...pl>
Użytkownik "Artur Ch." <s...@r...pbz> napisał:
> Tak więc - po Twoich postach można wnosić iż nie jesteś w pełni zdrowy,
> skoro denerwują Cię, straszą, psy przebywające na posesjach obok których
> Ty
> przejeżdzasz na rowerze.
Doczytaj...
--
pzdr,
michal