Witam,

aby wyrobić podpis elektroniczny, trzeba podpisać umowę i załącznik do
niej w obecności notariusza. Notariusz wtedy podpisuje oświadczenie o
treści:

http://zasoby.tristan.b7.pl/smieci/forumy/oswiadczen
ie.png

Unizeto mówi, że to kosztuje 20zł + VAT i nigdy nikt mi się nie skarżył,
że jest inaczej. Niestety dzisiaj dzwoni do mnie znajoma, że jest u
notariusza, że notariusz chce podwójną opłatę, bo 2 podpisy: na
załączniku i na umowie.

Zapłaciła i usługę wzięła, bo co miała robić, ale ja się zastanawiam,
czy notariusz faktycznie miał pobrać 2 opłaty? Czy jedną, bo w sumie 1
raz potwierdzał tożsamość tej osoby?


--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

do góry

Dnia Tue, 12 Jul 2011 15:58:55 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):

> Witam,
>
> aby wyrobić podpis elektroniczny, trzeba podpisać umowę i załącznik do
> niej w obecności notariusza. Notariusz wtedy podpisuje oświadczenie o
> treści:
>
> http://zasoby.tristan.b7.pl/smieci/forumy/oswiadczen
ie.png
>
> Unizeto mówi, że to kosztuje 20zł + VAT i nigdy nikt mi się nie skarżył,
> że jest inaczej. Niestety dzisiaj dzwoni do mnie znajoma, że jest u
> notariusza, że notariusz chce podwójną opłatę, bo 2 podpisy: na
> załączniku i na umowie.
>
> Zapłaciła i usługę wzięła, bo co miała robić, ale ja się zastanawiam,
> czy notariusz faktycznie miał pobrać 2 opłaty? Czy jedną, bo w sumie 1
> raz potwierdzał tożsamość tej osoby?

Notariusz ponosi prawną odpowiedzialność za prawną i formalną poprawność
umów. Od tego jest. Odpowiedzialność notarialna za fakt podpisania umowy i
załącznika się tutaj mnoży. Notariusz nie ma płatne za wizytę, tylko za
dokumenty. Dziwi Cię to?
--
XL
Prawda o GMO:
http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172
,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1Pr
YQPpgy

do góry

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:d9yft6er4csb$.18k58un96nrfy.dlg@40tude.
net...

> Dziwi Cię to?

ano dziwi, szczególnie jak opłaty notarialne liczone są od wartości umowy,
jakby od wartości umowy zwiększał się nakład jego pracy

do góry

(12.07.2011 16:13), szerszen wrote:
>
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:d9yft6er4csb$.18k58un96nrfy.dlg@40tude.
net...
>
>> Dziwi Cię to?
>
> ano dziwi, szczególnie jak opłaty notarialne liczone są od wartości
> umowy, jakby od wartości umowy zwiększał się nakład jego pracy

Jak zazwyczaj Ikselka pieprzy głupoty, to tutaj napisała szczerą prawdę,
jasno i wyraźnie to co wyciąłeś, że notariusz nie bierze kasy za
nakład pracy, tylko za odpowiedzialność którą bierze na siebie.

p. m.

do góry

W dniu 2011-07-12 15:58, Przemysław Adam Śmiejek pisze:


> Zapłaciła i usługę wzięła, bo co miała robić, ale ja się zastanawiam,
> czy notariusz faktycznie miał pobrać 2 opłaty? Czy jedną, bo w sumie 1
> raz potwierdzał tożsamość tej osoby?

Tutaj nie chodziło o potwierdzenie tożsamości, tylko o potwierdzenie
podpisu. A podpisy były dwa.

--
Liwiusz

do góry

Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:4e1c5805$0$2489$65785112@news.neostrada.pl...
> (12.07.2011 16:13), szerszen wrote:

> Jak zazwyczaj Ikselka pieprzy głupoty, to tutaj napisała szczerą prawdę,
> jasno i wyraźnie to co wyciąłeś, że notariusz nie bierze kasy za nakład
> pracy, tylko za odpowiedzialność którą bierze na siebie.
> p. m.

Akurat w tym przypadku to płaci się za potwierdzenie własnoręczności
podpisu
i notariusza nic treść umowy nie interesuje.

A co do kwestii opłat - dwa podpisy - dwa potwierdzenia.

do góry

Użytkownik "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> napisał w wiadomości
news:ivhoh0$bap$1@news.onet.pl...

> Akurat w tym przypadku to płaci się za potwierdzenie własnoręczności
> podpisu
> i notariusza nic treść umowy nie interesuje.

No ale podtwierdzenie tej wlasnorecznosci tez si ewiaze z
odpowiedzialnoscia - i to ogomna, w koncu wygenerowanym podpisem, jego
uzytkownik sygnowal bedzie setki, a moze i tysiace dokumentow i roznych
umow...

Pozdrawiam
SDD

do góry

Dnia Tue, 12 Jul 2011 16:13:18 +0200, szerszen napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:d9yft6er4csb$.18k58un96nrfy.dlg@40tude.
net...
>
>> Dziwi Cię to?
>
> ano dziwi, szczególnie jak opłaty notarialne liczone są od wartości umowy,
> jakby od wartości umowy zwiększał się nakład jego pracy

Owszem, ale kiedy się podpisuje KILKA umów...
--
XL
Prawda o GMO:
http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172
,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1Pr
YQPpgy

do góry

Dnia Tue, 12 Jul 2011 18:07:16 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Tue, 12 Jul 2011 16:13:18 +0200, szerszen napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:d9yft6er4csb$.18k58un96nrfy.dlg@40tude.
net...
>>
>>> Dziwi Cię to?
>>
>> ano dziwi, szczególnie jak opłaty notarialne liczone są od wartości umowy,
>> jakby od wartości umowy zwiększał się nakład jego pracy
>
> Owszem, ale kiedy się podpisuje KILKA umów...

I nie "nakład pracy", tylko odpowiedzialność.
--
XL
Prawda o GMO:
http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172
,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1Pr
YQPpgy

do góry

Dnia Tue, 12 Jul 2011 16:19:43 +0200, mvoicem napisał(a):

> (12.07.2011 16:13), szerszen wrote:
>>
>>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:d9yft6er4csb$.18k58un96nrfy.dlg@40tude.
net...
>>
>>> Dziwi Cię to?
>>
>> ano dziwi, szczególnie jak opłaty notarialne liczone są od wartości
>> umowy, jakby od wartości umowy zwiększał się nakład jego pracy
>
> Jak zazwyczaj Ikselka pieprzy głupoty,

Pieprzenie głupot to nie jest akurat pisanie tego, czego nie rozumiesz albo
co się Tobie nie podoba.

> to tutaj napisała szczerą prawdę,
> jasno i wyraźnie to co wyciąłeś, że notariusz nie bierze kasy za
> nakład pracy, tylko za odpowiedzialność którą bierze na siebie.
>

Nie wszyscy wiedzą, że notariusze płacą bardzo wysoką składkę ubezpieczenia
od odpowiedzialności. Kwota przeraża. Ubezpieczyciel bowiem też wie, że
odpowiedzialność kosztuje -i docenia swoją i notariuszy. Jak widać
wątkodawca tego nie wie. Ciekawe, czy ma jakieś ubezpieczenia...


--
XL
Prawda o GMO:
http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172
,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1Pr
YQPpgy

do góry