Witam! Od razu dziekuje za wszystkie opinie i rady :D
Zglosilem sprawe niecale 24h po wydarzeniu na policji, spisali
zeznania i powiedzieli ze zajama sie tym. Oczywisie mam sie regularnie
dowiadywac jak idzie sprawa.
Opisalem tez swoja przygode i poslalem do kilku gazet i programow tv i
jak na razie dostalem jedna odpowiedz ze sa zainteresowani sprawa.
Ogolnie rzecz biorac moze byc o tym glosno - zreszta jakis czas temu
juz byly takie przypadki.
Co do robienia zdjec to dowiadywalem sie u jednego prawnika i
powiedzial ze to nie czasu prl-u, nie jest to zaden obiekt wojskowy,
zakazu nie ma, mozna robic zdjecia gdzie sie chce. Przytoczyl tez
przyklad lasu - tez nalezy do kogos a zdjecia mozna robic!

Marek Dyjor napisa :
"by e poza terenem reala?
czy oni ci wci gneli do sklepu si ?"

Bylem poza terenem reala (a wlasciwie M1), wyglada to tak: bylem na
trawniku poza plotem, ktory otacza tyly M1 i za droga(ktora byc moze
jeszce nalezy do M1).

Pozdrawiam!

do góry

telcontar pisze:

>nie jest to zaden obiekt wojskowy,

Terenom wojskowym takze zdjecia robic mozna. Zakaz fotografowania w
Polsce juz nie obowiazuje.

--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

On 7 Lip, 00:08, castrol <j...@w...wp.pl> wrote:
>Zakaz fotografowania w
> Polsce juz nie obowiazuje.
>

Tez fakt , przeciez mamy google earth albo zumi.pl, na tym drugim
widac dokladnie real w czeladzi i to zaraz po wpisaniu zapytania

Pozdrawiam

do góry

> Chcesz sie znizyc do ich poziomu?

Chamstwu nalezy sie przeciwstawiac sila...., oraz godnoscia
osobista ;)

Usjwo

do góry

u...@g...pl wrote:
>> Chcesz sie znizyc do ich poziomu?
>
> Chamstwu nalezy sie przeciwstawiac sila...., oraz godnoscia
> osobista ;)

Pieprz w spraju też nie zawadzi, aczkolwiek dwie duże butle to (po moich
doświadczeniach) minimum ;->

do góry

spam napisał(a):
> Zbierz kolegów, weźcie porządne pały, kije itp, włóżcie kominiarki z dziurkami
> na oczy, pojdzcie jak ci sami beda mieli zmiane, najlepiej wieczorem i spuśćie
> bydlakom taki wp*****l, żeby im sie odechcialo takich numerów do konca życia.
>

to jest podzeganie, zdajesz sobie sprawe z tego ze za ten tekst mozez
pojsc siedziec?

P.

--
>> http://wynagrodzenie.info <<
darmowe 'porady prawne' wolontariuszy w zakresie rozliczeń pracowników i
pracodawców, prowadzenia księgi oraz ewidencji, rozliczeń z fiskusem
oraz ZUSem.

do góry

W odpowiedzi na post z Thu, 05 Jul 2007 23:38:33 +0200, od Andrzej Lawa :

> BTW: projektowana jest zmiana ustawy o ochronie mienia i jak przejdzie
> wszyscy taki ciecie wylecą - każdy większy "market" będzie mógł mieć
> wyłącznie licencjonowaną ochronę.

Niestety w projekcie jest, że licencjonowani tylko w godzinach pracy
sklepu, w nocy mogą być bezlicencyjni.
Zresztą podejrzewam, ze jak to zawsze PL znajdzie się ominięcie przepisu i
nagle okaże się, że mają w ręku szczotki i są "pracownikami ekipy
sprzątającej" dosłownie i w przenośni, tak jak z "przewozem osób" i
licencjonowanymi taxi. Dlatego proponuję jednak aby w ustawie o ochronie
osób i mienia jakoś bardziej wyraźnie to zapisać.
Dlatego proponuję także, aby organ koncesyjny częściej kontrolował agencje
ochrony. Myslę, że powołując się na projekt ustawy:
Art. 70. 1. Kto wykonując działalność gospodarczą w zakresie usług ochrony
osób i mienia na podstawie koncesji, zatrudnia do wykonywania bezpośredniej
ochrony fizycznej lub zabezpieczenia technicznego osobę nieposiadającą
wymaganej licencji,
podlega karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
roku.
2. Tej samej karze podlega, kto nie posiadając licencji wykonuje czynności
wymagające takiej licencji.

w p.2 po prostu od czasu do czasu zabepieczyć monitoring obiektu i zbadać,
czy osoby tam widniejące przypadkiem nie wykonują czynności ochronnych.

--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
Ochrona w supersklepach tylko z licencją: http://grupy2.3mam.net

do góry

Krzysztof 'kw1618' z Warszawy napisał(a):

> Niestety w projekcie jest, że licencjonowani tylko w godzinach pracy
> sklepu, w nocy mogą być bezlicencyjni.

W nocy to się będą bali wyjść z budynku ;)

Poza tym coraz więcej takich 'marketów' działa 'na okrągło'.

do góry

telcontar napisał(a):
> On 7 Lip, 00:08, castrol <j...@w...wp.pl> wrote:
>> Zakaz fotografowania w
>> Polsce juz nie obowiazuje.
>>
>
> Tez fakt , przeciez mamy google earth albo zumi.pl, na tym drugim
> widac dokladnie real w czeladzi i to zaraz po wpisaniu zapytania

Dobrze, że nie powiedziałeś tego tym kolesiom z ochrony, jeszcze gotowi
byli by pojechać gdzie trzeba aby zrobić porządek:) Szkoda by była gdyby
zamknęli google earth.

Arek

do góry

On 7 Lip, 14:42, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
wrote:

> Pieprz w spraju też nie zawadzi, aczkolwiek dwie duże butle to (po moich
> doświadczeniach) minimum ;->



Albo pomyslec nad czyms skuteczniejszym niz pieprz.
Dawno temu chyba Robert pisal o jakiejs francuzkiej piance pochodzenia
policyjnego.


Pozdrawiam
Rafal

do góry