eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPobicie i problemy :/Pobicie i problemy :/
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Gall" <n...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Pobicie i problemy :/
    Date: Sat, 11 Dec 2004 23:34:42 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 35
    Message-ID: <cpft1u$7mh$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 217.153.29.142
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1102804862 7889 217.153.29.142 (11 Dec 2004 22:41:02 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 11 Dec 2004 22:41:02 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
    X-User: dziocht
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:262767
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam!
    W połowie września ja i mój znajomy zostaliśmy pobici przez osiedlową bandę
    skejto-dresów. Sprawa została zgłoszona na policję. Bardzo szybko złapano
    jednego ze sprawców. Spisałem swoje zeznania na policji. To samo zrobił
    kolega, tylko, że on najpierw był w szpitalu. Mój stan nie wymagał pomocy
    lekarskiej. Na tym mój udział w sprawie się skończył. teoretycznie...

    Niestety pod koniec listopada dowiedziałem się od znajomych, że ta banda
    próbuje mnie znaleźć i zemścić za zgłoszenie na policję. Wypytują się o mnie
    ...tylko mają problem - nikt im nie powiedział, gdzie mieszkam - bo mało kto
    wie :) Ale jak tak dalej pójdzie będę miał dość poważnie przekichane - bo
    mnie znajdą i odwiedzę szpital :/

    O znajomych z mojego otoczenia mogę być spokojny -jestem na osiedlu
    anonimowy, ludzie znają mnie z widzenia, ale nie znają mojego adresu.

    Bardzo boję się o to co zrobi policja... przecież moje dane są dostępne dla
    sprawcy i jeżeli ten wykaże się odrobiną pomyślunku to poprostu je weźmie i
    już...
    Nawet jak sam nie weźmie to może dostać pismo procesowe od
    policji/prokuratury/sądu i tam odczyta znajdzie mój adres.

    Co mogę zrobić, żeby sprawca nie dostał moich danych? Przecież jak policja
    je udostępni to wyda na mnie wyrok :(

    Poważnie myślę o wycofaniu zeznań - i to już jutro. Co jeszcze mogę zrobić -
    byle szybko.
    Ta sprawa się ciągnie od września ..więc czas najwyższy na działania
    policji.

    pomożecie? :p

    pozdr.
    Gall

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1