-
1. Data: 2002-03-21 13:51:10
Temat: Po ilu dniach uprawomacnia sie wyrok sadu karnego?
Od: Andrzej Garapich <garapich@_WYWAL_TO_palac.pl>
Po ilu dniach, 7 czy 14? I co musi byc spelnione, zeby wyrok byl
prawomocny? Czy wyrok z uzasadnieniem musi byc skutecznie
doreczony?
Wygralem wlasnie sprawe karna. Na pierwszej rozprawie byl
oskarzony, jego adwokat i ja - oskarzyciel posilkowy,
(no i prokurator naturalnie), a na wczorajszej, drugiej
swiadkowie, ale ani adwookata, ani oskarzonego nie bylo.
Z tego co wiem, to balwan-oskarzony cofnal pelnomocnictwo
adwokatowi, ale nie znalazl sobie nowego, nie przyslal zadnego
zawiadomienia i nie pojawil sie w sadzie. No a sad uznal (i bardzo
dobrze!), ze nie ma przeszkod w rozpoznawaniu sprawy (termin
posiedzenia byl z nim uzgadniany na poprzednim).
Przesluchal swiadkow, wydal wyrok (skazujacy), 18 miesiecy
w zawiasach na 4 lata, grzywna, koszty sadowe, przeprosiny.
Tak sie sklada, ze jestem niemal pewien, ze skazany sadzi,
ze rozprawa sie nie odbyla i czeka na wezwanie na kolejna
rozprawe. Mam juz dwie sprawy z tym bandyta (obie zakonczone
tak samo), ale w zadnej wyrok sie nie uprawomocnil jeszcze,
bo czekam na rozprawy apelacyjne. No i jest szansa, ze ta
bedzie pierwsza, ktora sie zakonczy prawomocnym wyrokiem!
Tylko chce wiedziec kiedy...
Sad w sentencji nakazal mu przeproszenie mnie. Jak to wyegzekwowac?
Czy jak mnie nie przeprosi, to moge wnioskowac o wykonanie
wyroku wiezienia? Po jakim okresie?
Bede baaaaardzo wdzieczny za oswiecenie mnie.
pozdrawiem serdecznie
Andrzej Garapich
garapich@_WYWAL_TO_palac.pl
gdzies przeczytane (nie moje)
- znudziło mnie pisanie idiotyzmów,
więc dla odmiany napisałem głupotę.
-
2. Data: 2002-03-24 18:24:24
Temat: Odp: Po ilu dniach uprawomacnia sie wyrok sadu karnego?
Od: "Mc Gayver" <m...@p...onet.pl>
Witam!
Moje gratulacje!
A teraz do rzeczy:
Nie wiem czy chodzi o postępowanie zwyczaj czy uproszczone (lub z oskarżenia
prywatnego - ale wtedy bardzo rzadko bierze udział prokurator)
Jeżeli było to postępowanie uproszczone to wydany wyrok był zaoczny i
oskarżonemu służy prawo sprzeciwu w terminie 7 dni od dnia doręczenia.
W przypadku uwzględnienia sprzeciwu sprawa podlega ponownemu rozpoznaniu.
Jeżeli postępowanie zwyczajne to przypuszczam iż oskarżony wcześniej złożył
wyjaśnienia. W takim wypadku mamy doczynienia ze zwyczajnym nieprawomocnym
wyrokiem.
W każdym wypadku oskarżony ma 7 dni od dnia doreczenia na złożenie wniosku o
sporządzenie uzasadnienia. Jeżeli tego żadna ze stron nie uczyni wyrok się
uprawomocnia. Jeżeli jednak to uczyni to ma 14 dni od momentu doręczenia
wyroku z uzasadnieniem na wniesienie apelacji.
Wtedy sobie nieźle poczekasz!
-----
Jack
Użytkownik Andrzej Garapich <garapich@_WYWAL_TO_palac.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:c...@4...com..
.
> Po ilu dniach, 7 czy 14? I co musi byc spelnione, zeby wyrok byl
> prawomocny? Czy wyrok z uzasadnieniem musi byc skutecznie
> doreczony?
> Wygralem wlasnie sprawe karna. Na pierwszej rozprawie byl
> oskarzony, jego adwokat i ja - oskarzyciel posilkowy,
> (no i prokurator naturalnie), a na wczorajszej, drugiej
> swiadkowie, ale ani adwookata, ani oskarzonego nie bylo.
> Z tego co wiem, to balwan-oskarzony cofnal pelnomocnictwo
> adwokatowi, ale nie znalazl sobie nowego, nie przyslal zadnego
> zawiadomienia i nie pojawil sie w sadzie. No a sad uznal (i bardzo
> dobrze!), ze nie ma przeszkod w rozpoznawaniu sprawy (termin
> posiedzenia byl z nim uzgadniany na poprzednim).
> Przesluchal swiadkow, wydal wyrok (skazujacy), 18 miesiecy
> w zawiasach na 4 lata, grzywna, koszty sadowe, przeprosiny.
> Tak sie sklada, ze jestem niemal pewien, ze skazany sadzi,
> ze rozprawa sie nie odbyla i czeka na wezwanie na kolejna
> rozprawe. Mam juz dwie sprawy z tym bandyta (obie zakonczone
> tak samo), ale w zadnej wyrok sie nie uprawomocnil jeszcze,
> bo czekam na rozprawy apelacyjne. No i jest szansa, ze ta
> bedzie pierwsza, ktora sie zakonczy prawomocnym wyrokiem!
> Tylko chce wiedziec kiedy...
> Sad w sentencji nakazal mu przeproszenie mnie. Jak to wyegzekwowac?
> Czy jak mnie nie przeprosi, to moge wnioskowac o wykonanie
> wyroku wiezienia? Po jakim okresie?
> Bede baaaaardzo wdzieczny za oswiecenie mnie.
>
>
> pozdrawiem serdecznie
>
> Andrzej Garapich
> garapich@_WYWAL_TO_palac.pl
>
> gdzies przeczytane (nie moje)
> - znudziło mnie pisanie idiotyzmów,
> więc dla odmiany napisałem głupotę.
-
3. Data: 2002-03-25 08:10:29
Temat: Re: Odp: Po ilu dniach uprawomacnia sie wyrok sadu karnego?
Od: Andrzej Garapich <garapich@_WYWAL_TO_palac.pl>
Sun, 24 Mar 2002 19:24:24 +0100, "Mc Gayver"
<m...@p...onet.pl> pisze:
>Moje gratulacje!
Dziekuje bardzo!
>Nie wiem czy chodzi o postępowanie zwyczaj czy uproszczone (lub z oskarżenia
>prywatnego - ale wtedy bardzo rzadko bierze udział prokurator)
Nie, z postepowanie zwyczajne, z oskarzenia prokuratorskiego.
>Jeżeli postępowanie zwyczajne to przypuszczam iż oskarżony wcześniej złożył
>wyjaśnienia. W takim wypadku mamy doczynienia ze zwyczajnym nieprawomocnym
>wyrokiem.
Oskarzony kilka razy nie stawial sie na pierwsza rozprawe. Przychodzil
obronca, ktory przynosil rozne papiery (np. bilet lotniczy
oskazonego). Kiedy wreszcie sedzia zagrozila, ze zarzadzi
doprowadzenie, to oskarzony sie stawil. Sad go przesluchal, potem
przesluchal mnie - poszkodowanego. Przy oskarzonym sad ustalil termin
nastepnej rozprawy, na ktora wezwal moja zone i sasiadow. I to byla ta
rozprawa pare dni temu - oskarzony sie nie stawil, nie przyszed takze
obronca z wyboru, ktoremu oskarzony cofnal pelnomocnictwo procesowe
(stosowne pismo w aktach).
>W każdym wypadku oskarżony ma 7 dni od dnia doreczenia na złożenie wniosku o
>sporządzenie uzasadnienia. Jeżeli tego żadna ze stron nie uczyni wyrok się
>uprawomocnia. Jeżeli jednak to uczyni to ma 14 dni od momentu doręczenia
>wyroku z uzasadnieniem na wniesienie apelacji.
>Wtedy sobie nieźle poczekasz!
Wiem. Mam z gosciem juz dwie wygrane sprawy (z podobnych paragrafow
zreszta - takie tam pobicia, grozby karalne, kradziez...), oba wyroki
mam wlasnie nieprawomocne, bo czekam na rozprawy
apelacyjna... Czy ja dobrze rozumiem: istnieje wymog skutecznego
doreczenia wyroku? Bo gosc permanentnie nie odbiera poczty poleconej
od nikogo... I co w takim wypadku? Poki nie odbierze, poty wyrok sie
nie uprawomocni?
A co z tymi przeprosinami? Jak to wyegzekwowac? Gosc jest wariatem
(ale bez "zoltych papierow"). Rzucil sie na moja zone, gdy byla w
ciazy, straszyl mi dzieci, ze je zabije (o to wlasnie byla ta ostatnia
sprawa) itp. Czy, jesli mnie nie przeprosi mam szanse na zasadzenie
wykonania wyroku bez zawiesznia? Mialbym parenascie miesiecy
spokoju...
Dzieki wielkie za odpowiedz!
pozdrawiem serdecznie
Andrzej Garapich
garapich@_WYWAL_TO_palac.pl
gdzies przeczytane (nie moje)
- znudziło mnie pisanie idiotyzmów,
więc dla odmiany napisałem głupotę.
-
4. Data: 2002-03-26 20:33:28
Temat: Odp: Odp: Po ilu dniach uprawomacnia sie wyrok sadu karnego?
Od: "Jack" <m...@p...onet.pl>
Służę pomocą!
A oto odpowiedzi na Twoje pytania:
> Nie, z postepowanie zwyczajne, z oskarzenia prokuratorskiego.
Obowiązują moje odpowiedzi z zakresu postępowania zwyczajnego.
> Wiem. Mam z gosciem juz dwie wygrane sprawy (z podobnych paragrafow
> zreszta - takie tam pobicia, grozby karalne, kradziez...), oba wyroki
> mam wlasnie nieprawomocne, bo czekam na rozprawy
> apelacyjna... Czy ja dobrze rozumiem: istnieje wymog skutecznego
> doreczenia wyroku? Bo gosc permanentnie nie odbiera poczty poleconej
> od nikogo... I co w takim wypadku? Poki nie odbierze, poty wyrok sie
> nie uprawomocni?
Tutaj mamy doczynienia z kilkoma wariantami:
1. Jeśli odmówi przyjęcia poczty lub pokwitowania odbioru - listonosz dokona
odpowiedniej wzmianki i będzie funkcjonować fikcja prawna iż adresat odebrał
wyrok. Od tej chwili będą biegnąć odpowiednie terminy do uprawomocnienia się
wyroku.
2. Jeżeli okaże się, że bez uprzedzenia sądu zmieni miejsce zamieszkania to
pismo wysłane pod stary adres uznane zostanie za doręczone - skutki jak w
pkt 1.
> A co z tymi przeprosinami? Jak to wyegzekwowac? Gosc jest wariatem
> (ale bez "zoltych papierow"). Rzucil sie na moja zone, gdy byla w
> ciazy, straszyl mi dzieci, ze je zabije (o to wlasnie byla ta ostatnia
> sprawa) itp. Czy, jesli mnie nie przeprosi mam szanse na zasadzenie
> wykonania wyroku bez zawiesznia? Mialbym parenascie miesiecy
> spokoju...
Szczerze mówiąc nie bardzo wiem co ci poradzić.
Z cała pewnością na podst. art. 75 par.2 sąd może POWTARZAM! MOŻE
zarządzić wykonanie kary w razie nie dokonania przeprosin. Ale nie bardzo
wiem kto może wystąpić z tym wnioskiem: Ty czy prokurator?
W każdym razie nie bardzo wierzę w odwieszenie wyroku jedynie z braku
przeprosin, no chyba że trafisz na bardzo przychylnego Sobie sędziego.
Życzę powodzenia!
Przepraszam za zamieszanie z pseudonimami!
-----
Jack