eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Plac
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2003-06-25 23:58:56
    Temat: Plac
    Od: "BlastoZ" <b...@w...pl>

    Witam !!
    Zaczne moze od tego ze wraz z kilkoma moimi znajomymi jestesmy fanami
    motoryzacji i chcielismy podszkolic sie w zakresie "rajdowej" jazdy
    samochodem za pomoca starego Malucha (nasze prywatne auta sa zbyt cenne zeby
    probowac nimi jakies ewolucje). Na wyzej wspomniany samochod nas stac ale
    nie stac nas na zarejestrowanie i podstawowe ubezpieczenie wiec wymyslilismy
    ze bedziemy jezdzic po placu obok domu jednego z nas (plac jest zwirowy wiec
    z brakiem wrazen nawet w maluchu nie bedzie problemow).
    Z tad moje pytanie: czy mozemy jezdzic po placu ktory jest calkowicie
    odlaczony od normalnego ruchu ulicznego i praktycznie nikt tam nie chodzi
    ani nie jezdzi ? Czy po takim placu mozna jezdzic nie zarejestrowanym i nie
    ubezpieczonym samochodem ?

    Z gory dzieki za pomoc.
    Pozdrawiam wszystkich !



  • 2. Data: 2003-06-26 07:38:15
    Temat: Re: Plac
    Od: "poilkj" <p...@g...pl>


    Użytkownik "BlastoZ" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:bddd15$d4p$1@news.onet.pl...
    > Witam !!
    > Zaczne moze od tego ze wraz z kilkoma moimi znajomymi jestesmy fanami
    > motoryzacji i chcielismy podszkolic sie w zakresie "rajdowej" jazdy
    > samochodem za pomoca starego Malucha (nasze prywatne auta sa zbyt cenne
    zeby
    > probowac nimi jakies ewolucje). Na wyzej wspomniany samochod nas stac ale
    > nie stac nas na zarejestrowanie i podstawowe ubezpieczenie wiec
    wymyslilismy
    > ze bedziemy jezdzic po placu obok domu jednego z nas (plac jest zwirowy
    wiec
    > z brakiem wrazen nawet w maluchu nie bedzie problemow).
    > Z tad moje pytanie: czy mozemy jezdzic po placu ktory jest calkowicie
    > odlaczony od normalnego ruchu ulicznego i praktycznie nikt tam nie chodzi
    > ani nie jezdzi ? Czy po takim placu mozna jezdzic nie zarejestrowanym i
    nie
    > ubezpieczonym samochodem ?

    Nie.
    Po za tym i tak obowiązują tam przepisy ruchu drogowego.
    Więc jak cie dorwą to...,
    - Dzień dobry, prawo jazdy, dowód rejestracyjny, ubezpieczenie poproszę
    Co nie ma pan???!!!!



  • 3. Data: 2003-06-26 07:46:10
    Temat: Re: Plac
    Od: "Szymon Bzoma" <s...@N...gazeta.pl>

    poilkj <p...@g...pl> napisał(a):

    > > Z tad moje pytanie: czy mozemy jezdzic po placu ktory jest calkowicie
    > > odlaczony od normalnego ruchu ulicznego i praktycznie nikt tam nie chodzi
    > > ani nie jezdzi ? Czy po takim placu mozna jezdzic nie zarejestrowanym i
    > nie
    > > ubezpieczonym samochodem ?
    >
    > Nie.
    > Po za tym i tak obowiązują tam przepisy ruchu drogowego.
    > Więc jak cie dorwą to...,
    > - Dzień dobry, prawo jazdy, dowód rejestracyjny, ubezpieczenie poproszę
    > Co nie ma pan???!!!!

    A jak jest z samochodami technicznymi na lotniskach? Nie mają tablic
    rejestracyjnych, więc zawsze myślałem, że są niezarejestrowane i nie moga
    jeździć po "zwykłych" ulicach.
    Szymon

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 4. Data: 2003-06-26 10:41:18
    Temat: Re: Plac
    Od: Wojciech Szweicer <w...@p...onet.pl>

    Dnia 2003-06-26 01:58, BlastoZ napisał(a):
    > Z tad moje pytanie: czy mozemy jezdzic po placu ktory jest calkowicie
    > odlaczony od normalnego ruchu ulicznego i praktycznie nikt tam nie chodzi
    > ani nie jezdzi ? Czy po takim placu mozna jezdzic nie zarejestrowanym i nie
    > ubezpieczonym samochodem ?

    Chyba tylko na prywatnym placu.
    - Szwejk

    --
    www.wielkawojna.prv.pl

    1914-1918


  • 5. Data: 2003-06-26 11:07:35
    Temat: Re: Plac
    Od: "Tom" <...@f...pl>

    > Nie.
    > Po za tym i tak obowiązują tam przepisy ruchu drogowego.
    chyba nie
    prawo o ruchu drogowym:

    "1.Ustawa reguluje zasady ruchu na drogach publicznych oraz w strefach
    zamieszkania, warunki dopuszczenia pojazdów do tego ruchu, wymagania w
    stosunku do osób kierujących pojazdami i innych uczestników ruchu oraz
    zasady kontroli ruchu drogowego.
    2. Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza
    drogami publicznymi, jeżeli jest to konieczne dla uniknięcia zagrożenia
    bezpieczeństwa uczestników tego ruchu."

    ust 2 dotyczy miejsc gdzie ruch się odbywa i które są przeznaczone do ruchu
    np drogi na terenie zakładów, parkingi itp.

    prawo o ruchu drogowym stosuje się więc:
    - na drogach publicznych,
    - w strefach zamieszkania, ("strefa zamieszkania" - obszar obejmujący drogi
    publiczne lub inne drogi, na którym obowiązują szczególne zasady ruchu
    drogowego, a wjazdy i wyjazdy oznaczone są odpowiednimi znakami drogowymi);
    - miejscach o których mowa ust.2

    ten plac raczej nie należy do żadnej z powyższych kategorii (chyba, że do
    tej ostatniej, ale z tego co pisałeś to też raczej nie)

    burenezo



  • 6. Data: 2003-06-26 11:53:34
    Temat: Re: Plac
    Od: diodka <d...@e...pl>

    > Z tad moje pytanie: czy mozemy jezdzic po placu ktory jest calkowicie
    > odlaczony od normalnego ruchu ulicznego i praktycznie nikt tam nie chodzi
    > ani nie jezdzi ? Czy po takim placu mozna jezdzic nie zarejestrowanym i nie
    > ubezpieczonym samochodem ?

    >
    a jak sie stanie wypadek... ktos kto jezdzil choc raz maluchem latwo
    sobie moze wyobrazic jak latwo w maluchu moze zginac czlowiek...
    zwlaszcza po ewolucjach rajdowych....
    a co jesli sie to odpukac stanie jednemu z was... kogo obwini rodzina za
    taki stan rzeczy... nie mowiac o tym ze przy takim wypadku jesli auto
    wogole nie bedzie mialo dokumentow to prokuratora na moj gust bedziecie
    mieli na karku :))

    wiec moze warto
    1. kupic jakies uzywane ale zeby choc silnik mialo sprzodu
    2. zainwestowac w OC... jesli jest was kilku to OC to nie bedzie wielki
    problem


  • 7. Data: 2003-06-26 12:19:49
    Temat: Re: Plac
    Od: diodka <d...@e...pl>


    > 1. kupic jakies uzywane ale zeby choc silnik mialo sprzodu

    hy hy: z przodu oczywiscie ;)) male przeoczenie ;)


  • 8. Data: 2003-06-26 14:45:54
    Temat: Re: Plac
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    | Nie.
    | Po za tym i tak obowiązują tam przepisy ruchu drogowego.
    | Więc jak cie dorwą to...,
    | - Dzień dobry, prawo jazdy, dowód rejestracyjny, ubezpieczenie poproszę
    | Co nie ma pan???!!!!

    Drobna uwaga. Jak będzie to ogrodzony i zamknięty plac, to nie mogą zapytać
    o prawo jazdy, bo to nie jest droga publiczna. No i kontroli drogowej też
    nie mogą przeprowadzić, bo to nie droga publiczna. Ale ubezpieczenie OC jest
    wymagane. Co do zarejestrowania pojazdu, to się nie wypowiadam, choć pewnie
    też musi być. Było wałkowane na grupie nie dawno i to co najmniej 2 razy.


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 9. Data: 2003-06-27 06:29:22
    Temat: Re: Plac
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 26 Jun 2003, BlastoZ wrote:

    >+ Witam !!
    >+ Zaczne moze od tego ze wraz z kilkoma moimi znajomymi jestesmy fanami
    >+ motoryzacji i chcielismy podszkolic sie w zakresie "rajdowej" jazdy
    >+ samochodem za pomoca starego Malucha (nasze prywatne auta sa zbyt cenne zeby
    >+ probowac nimi jakies ewolucje). Na wyzej wspomniany samochod nas stac ale
    >+ nie stac nas na zarejestrowanie i podstawowe ubezpieczenie wiec wymyslilismy
    >+ ze bedziemy jezdzic po placu obok domu jednego z nas (plac jest zwirowy wiec
    >+ z brakiem wrazen nawet w maluchu nie bedzie problemow).

    IMHO masz poważny problem: skąd weźmiesz sprawny niezarejestrowany
    pojazd ? :) Jak *był* uznany za samochód - to musisz mieć OC,
    nawet jeśli na rzeczonym placu ma tylko stać. Aktualne przepisy
    poszły w tą stronę, że AFAIK nie da się wyrejestrować czegoś
    co zostało zarejestrowane - chyba że przez złomowanie, które
    nie może być "dokonane własnoręcznie".
    Jakieś 2 lata temu widziałem w prasie ("codziennej") opisy
    narzekań na zniszczenia powodowane na polach i lasach przez
    4-kołowe pojazdy "motocyklopodobne" (nie pamiętam jak toto
    określali), konkretnie chodziło o obszary Jury Krakowsko-Częstochowskiej.
    Ponieważ pojazdy były sprowadzane *bez* homologacji i rejestracji
    to jeździły legalnie bez tabliczki :), ponieważ jeździły po polach
    nie stwarzając zagrożenia dla ludzi - nie było możliwości zahaczenia
    o KD. I ktoś tam komentował: "po pierwsze jak takiego złapać ??"
    (no, klasyka :)) "a nawet jak się gościa zlokalizuje to można
    zażądać odszkodowania wyłącznie za to co da się przypisać temu
    jednemu przejazdowi pojazdu" (a chodziło o to że będzie to
    jakiś promil szkód :]). I była wzmianka że zmusić do rejestracji
    właściciela się nie da: pojazd homologacji nie ma a on go
    nie używa na drogach publicznych przecież. Skrzynkę z silnikiem,
    przekładnią i czterema kołami (2*2 "sklejone" tak że niemal jak
    w motocyklu - było zdjęcie) wolno każdemu sobie zrobić :)

    >+ Z tad moje pytanie: czy mozemy jezdzic po placu ktory jest calkowicie
    >+ odlaczony od normalnego ruchu ulicznego i praktycznie nikt tam nie chodzi
    >+ ani nie jezdzi ? Czy po takim placu mozna jezdzic nie zarejestrowanym i nie
    >+ ubezpieczonym samochodem ?

    Wątpię żeby dało się to zrobić *maluchem*, który homologację ma :|

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 10. Data: 2003-06-28 07:08:31
    Temat: Re: Plac
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <P...@k...portezja
    n.zabrze.pl>, Gotfryd Smolik news wrote:
    > IMHO masz poważny problem: skąd weźmiesz sprawny niezarejestrowany
    > pojazd ? :) Jak *był* uznany za samochód - to musisz mieć OC,
    > nawet jeśli na rzeczonym placu ma tylko stać. Aktualne przepisy
    > poszły w tą stronę, że AFAIK nie da się wyrejestrować czegoś
    > co zostało zarejestrowane - chyba że przez złomowanie, które
    > nie może być "dokonane własnoręcznie".

    A jak ktoś zechce sprzedać na części?

    --
    Marcin

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1