http://www.dzienniklodzki.pl/stronaglowna/177498,pij
any-pacjent-musi-placic,id,t.html?cookie=1#material_
2

skrót: http://tiny.pl/hddqq

Co o tym sadzicie?
Bo wedlug mnie, to o ile w przypadku pijanych kierowcow rannych w wypadkach
*które sami spowodowali*, to moge to zrozumiec (w koncu dopuscili sie
przestepstwa), o tyle w innych przypadkach, jest to po prostu kolejny
przyklad cwaniakowania i unikania odpowiedzialnosci NFZ.

Skoro Panstwo nie zabronilo kupowania, posiadania i spozywania etanolu i
calkiem niezle zarabia na akcyzie przy jego sprzedazy, to jego psim
obowiazkiem jest finansowanie leczenia ubezpieczonych w NFZ ofiar spozywania
tejze substancji chemicznej.

Pozdrawiam
SDD

do góry

W dniu 2011-03-19 16:42, SDD pisze:
> http://www.dzienniklodzki.pl/stronaglowna/177498,pij
any-pacjent-musi-placic,id,t.html?cookie=1#material_
2
>
> skrót: http://tiny.pl/hddqq
>
> Co o tym sadzicie?
> Bo wedlug mnie, to o ile w przypadku pijanych kierowcow rannych w wypadkach
> *które sami spowodowali*, to moge to zrozumiec (w koncu dopuscili sie
> przestepstwa), o tyle w innych przypadkach, jest to po prostu kolejny
> przyklad cwaniakowania i unikania odpowiedzialnosci NFZ.
>
> Skoro Panstwo nie zabronilo kupowania, posiadania i spozywania etanolu i
> calkiem niezle zarabia na akcyzie przy jego sprzedazy, to jego psim
> obowiazkiem jest finansowanie leczenia ubezpieczonych w NFZ ofiar spozywania
> tejze substancji chemicznej.
>
> Pozdrawiam
> SDD
>
>


Dyskryminacja ?

Zwykle qrestwo, alkocholizm to podobno choroba wiec dyskryminacja.

do góry

Użytkownik "Aha" <t...@s...com> napisał w wiadomości
news:im2nha$nlp$1@news.onet.pl...

> Dyskryminacja ?
> Zwykle qrestwo, alkocholizm to podobno choroba wiec dyskryminacja.
>
Moim zdaniem polityka. Szukają oszczędności. Na pijanych w tym wypadku było
najmniejsze ryzyko, bo kto się postawi w ich obronie? Natomiast w mojej
ocenie ten artykuł jest trochę niekonsekwentny i faktycznie trzebaby było
poznać motywy autora rozwiazania prawnego. No bo nie można stawiać równości
pomiędzy pijanym, a alkoholikiem. Każdemu (a przynajmniej niemal) zdarza
sie wypić alkohol. Może wóczas skręcić nogę. Nie wiadomo, czy jakby był
trzeźwy, to by też skręcił. No i alkoholikiem nie jest.

W mojej ocenie sprawiedliwie, to by było, gdyby NFZ-owi zostawić furtkę do
dochodzenia roszczeń o zwrot kosztów leczenia osób, które wprowadziły się w
stan upojenia alkoholowego z własnej winy i później w sposób ewidentny na
ten skutek doznały urazu. To by miało jakiś sens. Ale Rozporządzenia nie
czytałem, zaś dziennikarze czasem wypisują takie bzdury, że szkoda gadać.

do góry

> Bo wedlug mnie, to o ile w przypadku pijanych kierowcow rannych w
> wypadkach
> *które sami spowodowali*, to moge to zrozumiec (w koncu dopuscili sie
> przestepstwa),
A nie jesteś pszypadkiem pszy okazji za odebraniem darmowego lecznictwa -
czyli ubezpieczenia wszystkim więźniom?
To pszecież pszestępcy.



--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl

do góry

>... No bo nie można stawiać równości
> pomiędzy pijanym, a alkoholikiem.
A guwno to powinno NFZ interesować czy to alkoholik czy nie.

Ktoś może pracował 30 lat, płacił ubezpieczenie, zwolnili go,
6 lat miał do emerytury, świadom sytuacji został alkoholikiem.
I co: nie oddasz mu nigdy tego co 30 lat ciułał w NFZcie?
Jak się hce psa udeżyć to kij się znajdzie.

Dla mnie to skandal.

--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:im2tsd$3l9$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Aha" <t...@s...com> napisał w wiadomości
> news:im2nha$nlp$1@news.onet.pl...
>
>> Dyskryminacja ?
>> Zwykle qrestwo, alkocholizm to podobno choroba wiec dyskryminacja.
>>
> Moim zdaniem polityka. Szukają oszczędności. Na pijanych w tym wypadku
> było najmniejsze ryzyko, bo kto się postawi w ich obronie? Natomiast w
> mojej ocenie ten artykuł jest trochę niekonsekwentny i faktycznie trzebaby
> było poznać motywy autora rozwiazania prawnego. No bo nie można stawiać
> równości pomiędzy pijanym, a alkoholikiem. Każdemu (a przynajmniej niemal)
> zdarza sie wypić alkohol. Może wóczas skręcić nogę. Nie wiadomo, czy jakby
> był trzeźwy, to by też skręcił. No i alkoholikiem nie jest.
Idź na imieniny do teściowej i wracając niech ci sie cos wydarzy, płacisz
jak za zboże bo chodzisz chlać do teściowej i miałeś pecha .Wybić tym
głupkom takie rozwiązania...

do góry

Użytkownik "Stokrotka" <o...@a...pl> napisał w wiadomości
news:im328s$3kd$1@news.onet.pl...
>
>>... No bo nie można stawiać równości
>> pomiędzy pijanym, a alkoholikiem.
> A guwno to powinno NFZ interesować czy to alkoholik czy nie.
>
> Ktoś może pracował 30 lat, płacił ubezpieczenie, zwolnili go,
> 6 lat miał do emerytury, świadom sytuacji został alkoholikiem.
> I co: nie oddasz mu nigdy tego co 30 lat ciułał w NFZcie?
> Jak się hce psa udeżyć to kij się znajdzie.
>
> Dla mnie to skandal.

Dla mnie też.

do góry

> Jak już się silisz na "oryginalność" to bądź konsekwentna:
> przypadku -> pszypatku
> kierowców -> kierofcuf
> wypadkach -> wypatkach
> przestępstwa -> pszestempstfa
> przypadkiem -> pszypatkiem
> lecznictwa -> lecznictfa
> więźniom -> wieńźniom
> przecież -> pszeciesz
> przestępcy -> pszestempcy

> Teraz przepisz swoją wiadomość jeszcze raz, zgodnie z regułami Twojej
> ortografii,
To nie są reguły uproszczonej ortografi mojego projektu,
to twoje wypociny. Sam sobie pszepisz.

--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl

do góry

Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:im2it1$7h0$1@news.onet.pl...
> http://www.dzienniklodzki.pl/stronaglowna/177498,pij
any-pacjent-musi-placic,id,t.html?cookie=1#material_
2
>
> skrót: http://tiny.pl/hddqq
>
> Co o tym sadzicie?


Ze zdziwieniem przeczytałem na pogotowiu kartkę,
że "poszkodowani pod wpływem alkoholu są przyjmowani odpłatnie".

Nie podano definicji "pod wpływu".
Nie zdefiniowano, że alkohol musi być przyczyną trafienia na pogotowie.
Bo może to grzybki " na zagrychę" były trefne?
A może wracającego imprezowicza napadnięto i pobito albo potrącono pojazdem
mechanicznym lub niemechanicznym, bo konnym lub pedałowym...

Feromon

do góry

Dnia Sat, 19 Mar 2011 19:48:39 +0100, Robert Tomasik napisał(a):


> W mojej ocenie sprawiedliwie, to by było, gdyby NFZ-owi zostawić furtkę do
> dochodzenia roszczeń o zwrot kosztów leczenia osób, które wprowadziły się w
> stan upojenia alkoholowego z własnej winy [...]

ZUSowi oraz OFE także dać furtkę, by w razie czego osobom które NABYŁY
prawo do świadczenia emerytalnego po prostu im nie wypłacać z powodu np.
spożycia alkoholu/sera/jabłek*

* jakikolwiek czyn można tam sobie wpisać - będzie równoważny z tym twoim
wywodem.

do góry