Druga żona teścia (byłego, o ile to ma jakieś znaczenie) chce
przekazywać "wnuczce" (czyli mojej córce) pewną kwotę co miesiąc. Czy w
tym przypadku wyczerpuje status teściowej czy babci? Czy też żaden z nich?

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)