-
31. Data: 2006-01-27 09:47:25
Temat: Re: Petarda w szkole
Od: Pav <n...@z...pl>
Roman napisał(a):
> Dnia Thu, 26 Jan 2006 08:10:02 +0100, Dulek napisał(a) w wiadomości:
> <news:dr9sjn$mql$1@news.dialog.net.pl>
>
>> Wydaje mi sie, ze tak samo moga to jak zmusic do bulenia, czyli nie moga.
>
> Mogą. Za pomocą systemu kar statutowych.
Co?Możesz to rozwinąć?Bo pachnie niezłą bzdurą.
>
>> Sprawa zakonczyla sie tak, ze chlopaki jada teren dookola szkoly przez
>> miesiac.
>
> I dobrze. Sam bym tak zrobił jako dyrektor.
>
Ja też.Po czym bym takiemu dzieciakowi sprał dupę.Co nie zmienia
faktu że byłoby to bezprawne.
-
32. Data: 2006-01-27 10:59:28
Temat: Re: Petarda w szkole
Od: "[edymon]" <m...@a...pl>
Dnia 2006-01-27 10:44 +0200, Użytkownik Pav napisał :
> E tam bzdury piszesz, rodziców chcą finansowo karać za wybryk
> jakiegoś szczeniaka.Nie chce być uszczypliwy ale prezentujesz typową
> postawę nauczyciela przyzwyczajonego do tego że wszyscy karnie
> słuchają jego mądrości i nie znoszącego sprzeciwu.Przyjmij więc do
> wiadomości że po pod względem prawnym racji nie masz i tyle.
> A pod względem wychowawczym mało kogo obchodzi czy ją masz czy nie,
> to jest grupa prawna a nie pedagogiczna.
Poglaszczmy dzieciaczki po glowkach i powiedzmy, ze takie biedne sai ze
wlasciwie to sie nic nie stalo,adyrektor zaplaci za szkody ze swojej
kieszeni albo nauczyciele sie zrzuca, zeby dzieciaczkom trauma nie zostala.
Tylko ciekawe co z nich potem wyrosnie?
--
Edytka [edymon]
http://labradory.info/
-
33. Data: 2006-01-27 11:08:38
Temat: Re: Petarda w szkole
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
[edymon] wrote:
>
> Poglaszczmy dzieciaczki po glowkach i powiedzmy, ze takie biedne sai ze
> wlasciwie to sie nic nie stalo,adyrektor zaplaci za szkody ze swojej
> kieszeni albo nauczyciele sie zrzuca, zeby dzieciaczkom trauma nie zostala.
>
> Tylko ciekawe co z nich potem wyrosnie?
>
Od dawania w tylek są ewentualnie rodzice, a nie dyrektor w szkole.
Po takim numerze do "pracy społecznej" możesz zapędzić dzieciaka w domu,
chociaż zdecydowanie bardziej skuteczne wydaje się wytłumaczenie mu
dlaczego krycie sprawcy nie jest dobrą rzeczą.
Odpowiedzialnośc zbiorową to stosowali za czasów komuny.
-
34. Data: 2006-01-27 13:59:35
Temat: Re: Petarda w szkole
Od: Pav <n...@z...pl>
[edymon] napisał(a):
> Dnia 2006-01-27 10:44 +0200, Użytkownik Pav napisał :
>
>> E tam bzdury piszesz, rodziców chcą finansowo karać za wybryk jakiegoś
>> szczeniaka.Nie chce być uszczypliwy ale prezentujesz typową postawę
>> nauczyciela przyzwyczajonego do tego że wszyscy karnie słuchają jego
>> mądrości i nie znoszącego sprzeciwu.Przyjmij więc do wiadomości że po
>> pod względem prawnym racji nie masz i tyle.
>> A pod względem wychowawczym mało kogo obchodzi czy ją masz czy nie, to
>> jest grupa prawna a nie pedagogiczna.
>
>
> Poglaszczmy dzieciaczki po glowkach i powiedzmy, ze takie biedne sai ze
> wlasciwie to sie nic nie stalo,adyrektor zaplaci za szkody ze swojej
> kieszeni albo nauczyciele sie zrzuca, zeby dzieciaczkom trauma nie zostala.
>
> Tylko ciekawe co z nich potem wyrosnie?
>
A co to ma do rzeczy? idź na jakąś grupę psychologiczną tam się
wypłacz że Ci prawo zakazuje działać tak jakbyś chciał.Możesz nawet
pikietę gdzieś urządzić.Proponuje przed Ministerstwem Edukacji i
Sportu lub przed Sejmem a nie tutaj.
-
35. Data: 2006-01-27 14:07:24
Temat: Re: Petarda w szkole
Od: "[edymon]" <m...@a...pl>
Dnia 2006-01-27 14:59 +0200, Użytkownik Pav napisał :
[ciach]
> A co to ma do rzeczy? idź na jakąś grupę psychologiczną tam się
> wypłacz że Ci prawo zakazuje działać tak jakbyś chciał.Możesz nawet
> pikietę gdzieś urządzić.Proponuje przed Ministerstwem Edukacji i
> Sportu lub przed Sejmem a nie tutaj.
Szkoda,ze nie czytasz stopki... I nie odrozniasz plci...
--
Edytka [edymon]
http://labradory.info/
-
36. Data: 2006-01-27 15:28:29
Temat: Re: Petarda w szkole
Od: "[edymon]" <m...@a...pl>
Dnia 2006-01-27 16:29 +0200, Użytkownik Pav napisał :
>>Szkoda,ze nie czytasz stopki... I nie odrozniasz plci...
>>
>
>
> Przepraszam nick zabrzmiał mi męsko.
> PS nie cierpie labradorów.Za długo się gotują :>
Ale nie sa zylaste:-)
--
Edytka [edymon]
http://labradory.info/
-
37. Data: 2006-01-27 15:29:41
Temat: Re: Petarda w szkole
Od: Pav <n...@z...pl>
[edymon] napisał(a):
u lub przed Sejmem a nie tutaj.
>
> Szkoda,ze nie czytasz stopki... I nie odrozniasz plci...
>
Przepraszam nick zabrzmiał mi męsko.
PS nie cierpie labradorów.Za długo się gotują :>
-
38. Data: 2006-01-27 16:09:59
Temat: Re: Petarda w szkole
Od: "Michał \"Kaczor\" Niemczak" <kaczor@NO_SPAMplug.atn.pl>
On 1/25/2006 4:55 PM, Dulek wrote:
> Czy to jest zgodne z prawem?
http://www.nowydzien.pl/nowydzien/1,70091,3133636.ht
ml
Kaczor
--
Łączę pozdrowienia .....i różne inne wyrazy
kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl
http://przemysl.net.pl/kaczor
-
39. Data: 2006-01-27 16:43:50
Temat: Re: Petarda w szkole
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Michał "Kaczor" Niemczak wrote:
> On 1/25/2006 4:55 PM, Dulek wrote:
>
>> Czy to jest zgodne z prawem?
>
>
> http://www.nowydzien.pl/nowydzien/1,70091,3133636.ht
ml
>
Na dzien dzisiejszy nie jest, ale jak wmaluja do ustawy to bedzie.
W szkolach nie praktykuje sie wzywania policji do wyskokow
chuliganskich, a szkoda.
Po prostu kazdy wyskok ucznia w szkole powinien sie konczyc wizyta
policji i byc karany tak samo jak wyskok chuliganski na ulicy.
Wsadź komuś kosz na głowę na ulicy to zobaczysz jak to się skończy.
Dlaczego to się tak nie skonczylo w przypadku wsadzenia kosza nauczycielowi.
Bo kazdy boi sie przetrzec szlakow za pomoca prawa ktore juz jest.
Policji sie nie chce, a dyrekcja szkoly w wiekszosci przypadkow sie boi
zrobic cokolwiek.
Wprowadzenie tych przepisow tak naprawde byloby tylko przypomnieniem
tego co i tak juz jest i dodaniem ewentualnie niewielkich zmian. Ale
chodzi o to, zeby te przepisy wyciagnac na wierzch i zachecic do stosowania.
Prawdy sa dwie.
Pierwsza taka, ze chuliganstwo w szkolach jest coraz wieksze i nalezy
miec narzedzia i wiedziec co z tym robic. Druga prawda jest taka, ze
2/3nauczycieli nigdy w szkole nie powinno pracowac.
W szkole znalezli sie ci, dla ktorych praca z dziecmi to powolanie, albo
tacy, ktorzy zadnej innej pracy znalezc nie potrafia.
-
40. Data: 2006-01-27 20:34:29
Temat: Re: Petarda w szkole
Od: Roman <r...@g...pl>
Dnia Fri, 27 Jan 2006 01:14:08 +0100, poreba napisał(a) w wiadomości:
<news:1vrk4b0yf79q9.dlg@halizna.pt>
> jeżeli w żaden sposób (poza przydziałem do tego samego oddziału szkolnego)
> nie ma nic wspólnego z niepowodzeniem pedagogicznym Ciała i rodziców elementa
> odpowiadzialnego za wybuchnięcie?
Złe czyny uczniów bywaja nader często świadomym aktem woli, więc trzeba by
wtedy mówić o winie samego dziecka, a nie rozpatrywać tego w kategoriach
porażki wychowawczej dorosłych.
> W czasie zaplanowanym na ew. wychowawczo odziaływujące prace społeczno-sprzatające
> syn uczestniczy w pozaszkolnych zajęciach "Patriotyzm i Sumienność" oraz
socjalizuje
> się w wolontariacie na rzecz przemarznietych sikorek (bogatek) w LOP."
Nie ma problemu. Niech przyniesie zaświadczenie z organizacji "Patriotyzm i
sumienność" oraz kwitek z LOP-u. Do tego zdjęcie co najmniej jednej
własnoręcznie uratowanej od zamarznięcia sikorki bogatki.
Wtedy prace w szkole w terminie narzuconym zamienimy mu na obowiązek
przyniesienia 10 wiader węgla sąsiadce staruszce w terminie uzgodnionym z
sąsiadką.
> Jednak jakość kadry przez lata spadła, młodzież się jednak zmieniła - czas
> pomyśleć o zmianie metod.
Aby ich na powrót trzymać nieco krócej, to miałeś zapewne na myśli.
--
Obowiązki i prawa ucznia - forum dyskusyjne:
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14486
zaprasza:
Roman Gawron