Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:dk66po$40d$2@inews.gazeta.pl...

> Jeśli dobrze rozumiem, do tego przypadku części ogólnej kodeksu wykroczeń nie
> stosujemy?

Kto tak twierdzi?? Nie widzisz winy kierowcy w tym, że wozi nie zapiętego
pasażera?
I analogicznie, gdzie widzisz moja winę w tym, że zapomniałem komu pozyczyłem
pojazd rok temu?


--
Pozdr
Leszek
GG 1631219
Masz prawo do odmowy odpowiedzi na ten post. Jeśli z prawa tego nie
skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko Tobie.

do góry

Leszek napisał(a):
> Kto tak twierdzi?? Nie widzisz winy kierowcy w tym, że wozi nie
> zapiętego pasażera?

Czasem (z reguły) widzę, czasem nie - ma go przywiązać tymi pasami?

> I analogicznie, gdzie widzisz moja winę w tym, że zapomniałem komu
> pozyczyłem pojazd rok temu?

To co innego. Ewentualne niedopełnienie obowiązku nie wynika z działań
innej osoby.
Zresztą czasem winy nie widzę. :)

KG

do góry

>>> na chwile obecną nawet w mowie potocznej "pisze" jest błędem. Nie ma
>>> znaczenia na jakiej grupie jesteśmy powinniśmy
>>> posługiwać się poprawną polszczyzną.
>>
>> Przytoczę wypowiedź prof. Jana Miodka, który w swoim programie emitowanym
>> na antenie TVP3, oddział Wrocław, odpowiedział na pytanie zadane przez
>> telewidza, że obie formy sformułowań pisze i jest napisane są
>> dopuszczalne, ale bardziej wskazana jest jednak ta druga.
>
> Prawdopodobnie było to w innym kontekście. . Nie chce mi się wierzyć aby
> Miodek za poprawną formę uznał taką, której najnowszy Wielki słownik
> poprawnej polszczyzny nie kwalifikuje nawet jako potocznej a wyraźnie
> piętnuje jako błędną.

Niestety, po tym populiscie jezykowym, podobnie jak po prof. Markowskim,
moglbym spodziewac sie tego typu wypowiedzi. Maja oni juz na swoim koncie
kilka rownie kontrowersyjnych wypowiedzi i wstyd mi tylko, ze takich mamy w
Polsce "jezykoznawcow". Mowia, ze "jezyk jest zywy i musi sie rozwijac"... A
ja mowie, ze degradacja ("rozwoj w dol") nie jest rozwojem.

Skontaktuje sie z Miodkiem i zapytam, czy rzeczywiscie strzelil takiego
babola. Jezeli tak... no coz... mily nie bede. Wedlug wszelkich norm
poprawnosci jezykowej - forma "tam pisze, ze..." jest tej samej, najwyzszej
rangi bykiem jezykowym, jak "włanczać", czy "bynajmniej = tak".

Pozdrawiam,

Tiger

do góry

Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:dk7h1g$5cv$1@inews.gazeta.pl...

> Czasem (z reguły) widzę, czasem nie - ma go przywiązać tymi pasami?

Zatrzymać się i zarządać zapięcia lub wyprosić z auta. Jego sprawa, jego
odpowiedzialność.

> To co innego. Ewentualne niedopełnienie obowiązku nie wynika z działań innej
> osoby.

Tu tez nie . Pasażer może nie zapinać pasów bo za niezapięcie płaci. Kierowca ma
obowiązek z niezapietym nie ruszać z miejsca.


--
Pozdr
Leszek
GG 1631219
Masz prawo do odmowy odpowiedzi na ten post. Jeśli z prawa tego nie
skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko Tobie.

do góry

Leszek napisał(a):
> Zatrzymać się i zarządać zapięcia lub wyprosić z auta. Jego sprawa, jego
> odpowiedzialność.

To mamy jeszcze przedział między odpięciem pasów przez pasażera a
możliwością zauważenia tego przez kierowcę.

>> To co innego. Ewentualne niedopełnienie obowiązku nie wynika z działań
>> innej osoby.
>
>
> Tu tez nie . Pasażer może nie zapinać pasów bo za niezapięcie płaci.
> Kierowca ma obowiązek z niezapietym nie ruszać z miejsca.

Tak, ruszyć nie powinien. Wróćmy do przypadku gdy już jedzie.
Nie można nałożyć na kierowcę obowiązku ciągłego obserwowania czy
pasażer ma akurat w każdej sekundzie zapięte pasy.

KG

do góry

Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:dk7j19$e5t$1@inews.gazeta.pl...

> Nie można nałożyć na kierowcę obowiązku ciągłego obserwowania czy pasażer ma
> akurat w każdej sekundzie zapięte pasy.

Ilu pasażerów ODPINA pasy na widok policjanta? Obserwowane są przypadki
odwrotne. Ale jak chcesz, zawsze możesz iść po wyrok do SG ;)) Tam napewno Ci
uwierzą


--
Pozdr
Leszek
GG 1631219
Masz prawo do odmowy odpowiedzi na ten post. Jeśli z prawa tego nie
skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko Tobie.

do góry

Leszek wrote:

> Ilu pasażerów ODPINA pasy na widok policjanta? Obserwowane są przypadki

a coz zes sie tak uparl tego odpinania na widok policjanta????????

ruszyles a pasazer odpiol pasy i tyle i tak jedziesz, nie widzisz tego
bo niby jak, jak siedzi za toba, i tu kontrola,

leszek zdzwiony - panie wladzo zapinal pasy sam widzialem

na to wladza - oj panie leszku, bo jeszcze za oszukiwanie wladzy pan
mandat dostaniesz, na razie 1 punkt i 100 za ruszenie bez dopilnowania
pasazera, a jak sie niepodoba skierowanie do sadu, przyjmuje pan?

do góry

Tiger napisał(a):

> Skontaktuje sie z Miodkiem i zapytam, czy rzeczywiscie strzelil takiego
> babola. Jezeli tak... no coz... mily nie bede.

Koniecznie go zapytaj tez o 4-ro i 6-cio punktowe pasy bezpieczenstwa.

do góry

Użytkownik "SzerszeN" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:dk9sh4$1v7$1@opal.futuro.pl...

> ruszyles a pasazer odpiol pasy i tyle i tak jedziesz, nie widzisz tego bo niby
> jak, jak siedzi za toba, i tu kontrola,

Niestety. Art.45 ust.2 pkt.3. Prord nakłada obowiązek "widzenia" . Od czego
lusterko wsteczne?


--
Pozdr
Leszek
GG 1631219
Masz prawo do odmowy odpowiedzi na ten post. Jeśli z prawa tego nie
skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko Tobie.

do góry

> Niestety. Art.45 ust.2 pkt.3. Prord nakłada obowiązek "widzenia" . Od
czego
> lusterko wsteczne?

Kto poniesie odpowiedzialność za nie zapięcie pasów przez pasażera, on sam
czy kierowca pojazdu?




Zgodnie z przepisami kodeksu drogowego kierujący i każda osoba przewożona
pojazdem samochodowym wyposażonym w pasy bezpieczeństwa ma obowiązek
korzystania z nich podczas jazdy. Przepis przewiduje jednak pewne
odstępstwa, i obowiązku tego nie mają między innymi:



a.. osoby mające orzeczenie lekarskie o przeciwwskazaniu do używania
pasów,


b.. kobiety o widocznej ciąży,


W kwestii odpowiedzialności za nie zastosowanie się przez pasażera do
obowiązku korzystania z pasów bezpieczeństwa, przepisy stanowią, że kierowca
odpowiada za pasażerów, a równocześnie ma obowiązek pouczyć ich o
konieczności zapięcia pasów oraz odmówić jazdy w przypadku nie wykonania
tego polecenia. Jeżeli w trakcie jazdy pasażer samowolnie odepnie pas i tak
zastanie go policjant - do odpowiedzialności może być pociągnięty zarówno
kierowca (zgodnie z art. 45 ust. 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym z
20.06.1997 r. Dz. U. z 2003 r. Nr 58, poz. 515 - tekst jednolity,
kierującemu zabrania się przewożenia pasażera bez zapiętych pasów
bezpieczeństwa), chyba że odpięcie pasów nastąpiło bez jego wiedzy, jak też
pasażer, który ma obowiązek zapięcia pasów, wynikający z art. 39 prawa o
ruchu drogowym.
z
http://www.dolnoslaska.policja.gov.pl/www/index.cgi?
wybierz=&numer=17&menu=4

--
Pozdrawiam Lincoln
Fiat Tipo 1,4ie PMS+LPG Edition
CH#19 Jelenia Góra | gg#1135336
Zły znak: Jedziesz w nocy ... do lasu ... w bagażniku ... z łopatą

do góry