-
1. Data: 2005-10-28 09:51:38
Temat: ROZLICZENIE KOSZTÓW OGRZEWANIA
Od: Aska24 <A...@i...pl>
Witam.
Dzisiaj dostałam rozliczenie kosztów ogrzewania za poprzedni sezon.
Dodam, że mieszkam w bloku na 4 piętrze, w dodatku jest to mieszkanie
szczytowe. Spółdzielnia jakis czas temu założyła nam na kaloryfery
podzielniki ciepła, które rozlicza na koniec sezonu. Przez cały rok
płacę wyższą stawkę przedpłaty na c. o. a mimo to co roku mam bardzo
dużą dopłatę, rzędu 1000zł. Dodam, że w mieszkaniu wcale nie jest za
ciepło. Po prostu staram sie troszkę oszczędzać i dlatego nie grzeję
"pełną parą". Mimo to, muszę bardzo dużo dopłacać. Z kolei moi sąsiedzi
mają zawsze zwrot pieniędzy (Nie wspomnę, że siedzą ubrani jak na
Syberii we własnym mieszkaniu...). Czy Ktoś spotkał się z takim
przypadkiem, że jeden cały czas dopłaca a drugi korzysta?? Przeciez
jeżeli w klatce prawie nikt nie grzeje to ktos musi pokryć koszty
spółdzielni mieszkaniowej. Spółdzielnia absolutnie nie chce się zgodzić
na zdjęcie podzielników i płacenie według innej stawki. Czy jest na to
jakiś przepis, czy to jest zgodne z prawem i co zrobić w takiej
sytuacji?? Jeżeli ktoś mieszka na niższych piętrach, w dodatku w
mieszkaniu środkowym to jemu opłaca sie oszczędzanie ale nie na 4
piętrze. Bardzo prosze o jakies propozycje jak "wygrać " ze
spółdzielnią? Jak rozmawiać z Prezesem, który nic sobie z tego nie
robi?? Mieszkanie ma 56 m2 a koszty ogrzewania wyniosły ponad 2000tys.!
Z góry dziękuje za pomoc.
-
2. Data: 2005-10-28 10:16:25
Temat: Re: ROZLICZENIE KOSZTÓW OGRZEWANIA
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Aska24 wrote:
> robi?? Mieszkanie ma 56 m2 a koszty ogrzewania wyniosły ponad
> 2000tys.! Z góry dziękuje za pomoc.
To czym oni grzeją? Złoto i platyna są niepalne!. Więc skąd 2 miliony?
-
3. Data: 2005-10-28 10:30:08
Temat: Re: ROZLICZENIE KOSZTÓW OGRZEWANIA
Od: "Robert J." <r...@w...pl>
> Witam.
> Dzisiaj dostałam rozliczenie kosztów ogrzewania za poprzedni sezon.
> Bardzo prosze o jakies propozycje jak "wygrać " ze
> spółdzielnią? Jak rozmawiać z Prezesem, który nic sobie z tego nie
> robi?? Mieszkanie ma 56 m2 a koszty ogrzewania wyniosły ponad 2000tys.!
> Z góry dziękuje za pomoc.
Niewiele możesz zrobić. Jestem w podobnej sytuacji. Poza tym przez 6 lat
byłem w Radzie Nadzorczej swojej spółdzielni (bardzo małej, ale zawsze) więc
troszkę się orientuję w temacie :-). Spółdzielnia najprawdopodobniej
założyła podzielniki zgodnie z jakąś uchwałą RN więc za bardzo nie da się
tego odkręcić. U mnie wygląda to w ten sposób, że firma wybrana do obsługi
tego całego bałaganu plombowała podzielniki tylko przez pierwszy rok. Potem
już nie, i wykorzystują to nieuczciwi lokatorzy. Demontują je i chowają do
lodówki. Jeszcze będąc w RN zauważyliśmy, że u niektórych z nich zużycie
jest niższe niż wynikałoby z naturalnego parowania, nawet gdyby zupełnie nie
grzali!!! Ja osobiście zacząłem się wkurzać kiedy trzeci rok z rzędu,
pomimo, że oszczędzam tak jak Ty, mam ciągle po kilkaset zł dopłaty.
U Ciebie może być kilka powodów tej sytuacji:
1. Firma rozliczająca po prostu nie bierze pod uwagę współczynników
korekcyjnych. To się zdarza niestety. I liczy Twoje jednostki tak samo, jak
z mieszkania "wewnątrz" bloku.
2. Nieuczciwi sąsiedzi demontują podzielniki w ciągu sezonu grzewczego i
zakładają je dopiero przed odczytami (najbardziej prawdopobna przyczyna).
3. Spółdzielnia pobiera za niskie przedpłaty miesięczne. To akurat wylicza
się na podstawie poprzedniego roku. Ale wtedy prawie nikt nie miałby
zwrotów, a twierdzisz że inni mają (pytanie ilu z nich?). Jeśli zwrotów nie
ma prawie nikt to przychylałbym się do tego punktu.
Pewnie nie wymieniłem tu wszystkiego, ale może trochę naświetliłem Ci
sprawę.
Pozdrawiam
RJ
-
4. Data: 2005-10-28 11:35:25
Temat: Re: ROZLICZENIE KOSZTÓW OGRZEWANIA
Od: Aska24 <A...@i...pl>
Robert J. napisał(a):
>>Witam.
>>Dzisiaj dostałam rozliczenie kosztów ogrzewania za poprzedni sezon.
>>Bardzo prosze o jakies propozycje jak "wygrać " ze
>>spółdzielnią? Jak rozmawiać z Prezesem, który nic sobie z tego nie
>>robi?? Mieszkanie ma 56 m2 a koszty ogrzewania wyniosły ponad 2000tys.!
>>Z góry dziękuje za pomoc.
>
>
> Niewiele możesz zrobić. Jestem w podobnej sytuacji. Poza tym przez 6 lat
> byłem w Radzie Nadzorczej swojej spółdzielni (bardzo małej, ale zawsze) więc
> troszkę się orientuję w temacie :-). Spółdzielnia najprawdopodobniej
> założyła podzielniki zgodnie z jakąś uchwałą RN więc za bardzo nie da się
> tego odkręcić. U mnie wygląda to w ten sposób, że firma wybrana do obsługi
> tego całego bałaganu plombowała podzielniki tylko przez pierwszy rok. Potem
> już nie, i wykorzystują to nieuczciwi lokatorzy. Demontują je i chowają do
> lodówki. Jeszcze będąc w RN zauważyliśmy, że u niektórych z nich zużycie
> jest niższe niż wynikałoby z naturalnego parowania, nawet gdyby zupełnie nie
> grzali!!! Ja osobiście zacząłem się wkurzać kiedy trzeci rok z rzędu,
> pomimo, że oszczędzam tak jak Ty, mam ciągle po kilkaset zł dopłaty.
> U Ciebie może być kilka powodów tej sytuacji:
> 1. Firma rozliczająca po prostu nie bierze pod uwagę współczynników
> korekcyjnych. To się zdarza niestety. I liczy Twoje jednostki tak samo, jak
> z mieszkania "wewnątrz" bloku.
> 2. Nieuczciwi sąsiedzi demontują podzielniki w ciągu sezonu grzewczego i
> zakładają je dopiero przed odczytami (najbardziej prawdopobna przyczyna).
> 3. Spółdzielnia pobiera za niskie przedpłaty miesięczne. To akurat wylicza
> się na podstawie poprzedniego roku. Ale wtedy prawie nikt nie miałby
> zwrotów, a twierdzisz że inni mają (pytanie ilu z nich?). Jeśli zwrotów nie
> ma prawie nikt to przychylałbym się do tego punktu.
> Pewnie nie wymieniłem tu wszystkiego, ale może trochę naświetliłem Ci
> sprawę.
> Pozdrawiam
> RJ
>
>
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Ale w takim razie jeżeli spółdzielnia
założyła podzielniki zgodnie z jakąś ich uchwałą to czy nie można od
niej odstąpić?? Przecież każdą umowę można wypowiedzieć. A tak naprawdę
nie maja ode mnie na piśmie, że zgadzałam sie na te
podzielniki...Zgodnie z ich rozumowaniem jestem skazana DO KONCA ŻYCIA
na te podzielniki skoro nie można z nich zrezygnować??
-
5. Data: 2005-10-28 12:39:18
Temat: Re: ROZLICZENIE KOSZTÓW OGRZEWANIA
Od: "Robert J." <r...@w...pl>
> Bardzo dziękuję za odpowiedź. Ale w takim razie jeżeli spółdzielnia
> założyła podzielniki zgodnie z jakąś ich uchwałą to czy nie można od
> niej odstąpić?? Przecież każdą umowę można wypowiedzieć
Być może można, ale nie wiesz czy spółdzielnia nie podpisała z tą firmą
umowy na jakiś długi czas i jej rozwiązanie nie ma jakichś skutków.
> A tak naprawdę
> nie maja ode mnie na piśmie, że zgadzałam sie na te
> podzielniki...
Nie muszą mieć Twojej zgody. To jest spółdzielnia, w której decydujący głos
ma Walne Zgromadzenie :-). Ewentualnie Rada Nadzorcza, jeśli nie jest
wymagana zgoda WZ.
>Zgodnie z ich rozumowaniem jestem skazana DO KONCA ŻYCIA
> na te podzielniki skoro nie można z nich zrezygnować??
Bycie członkiem spółdzielni ma wady i zalety. Jedną z wad jest to, że nie na
wszystko masz bezpośredni wpływ i czasem można zrobić coś wbrew Tobie :-).