eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPalacze i przystanki...Palacze i przystanki...
  • Data: 2003-06-20 02:36:23
    Temat: Palacze i przystanki...
    Od: Yano <y...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam...

    Przy okazji jak już tu jestem zapytam się o taką rzecz. Jak to jest w
    polskim prawie z wyrobami tytoniowymi? Gdzie można palić? Itd.
    Bo mnie jako niepalącego (i zresztą nie tylko mnie) wkurza (baaardzo
    delikatnie mówiąc) jak wychodząc z 2-latkiem na spacer muszę się
    przedzierać przez gąszcz oparów na klatce, bo sąsiad musiał akurat zapalić.
    Tak samo jak stoję pod wiatą na przystanku (bo pada) i mi jeden z drugim
    smrodzić pod nosem zaczynają. Niby nigdzie nie pójdę bo dzieciak zmoknie
    i jeszcze zachoruje, a jak zwrócę uwagę to dostanę jedną z odpowiedzi:
    a) przepraszamy już kończymy (wariant bardzo optymistyczny, ale opary i
    tak jeszcze chwilę pokrążą);
    b) nie marudź pan;
    c) nikt nie każe panu wąchać;
    d) to niech pan sobie pójdzie;
    e) nikt nie zabrania palić na powietrzu;
    f) "odejdź stąd szybko synu złej kobiety" (oczywiście w oryginale
    krócej, ale treściwiej)

    I co ja mogę takim deklom zrobić?

    Pytam, bo to jest notoryczna sytuacja, kiedy gdzieś sie wybieram całą
    rodziną. A jak "przypadkiem" zacznę komentować z żoną (niby do siebie,
    ale ciut głośniej), że śmierdzi to nie raz mi się zdażyło usłyszeć jedną
    z powyższych odpowiedzi, albo patrzyli się na nas conajmniej jak na
    dziwaków.

    Inaczej - dlaczego to *ja* i *moja* rodzina mamy się wstydzić tego, że
    mamy poukładane równo pod sufitem i się nie trujemy? I dlaczego to *my*
    musimy zawsze stawać od zawietrznej? Dlaczego to *my* musimy się
    wykłócać o czyste powietrze?

    Yano
    niepalący

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1