eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 11. Data: 2002-09-30 20:58:02
    Temat: Re: -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
    Od: "Tomek Stawarz" <t...@o...pl>

    >
    > Tak , żyjemy w kraju gdzie rację ma zawsze
    > a)silniejszy
    > b)bogatszy
    >
    > Bardzo budujące , prawda?
    Tak, tak, a na poczatek listy dodaj:

    MADRZEJSZY

    Z pozdrowieniami, Tomek



  • 12. Data: 2002-09-30 23:00:54
    Temat: Re: -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
    Od: "Abigail" <a...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Marcyś" <m...@N...pl> napisał w wiadomości
    news:ana8kt$2a4$1@news.tpi.pl...
    > Mamy tu do czynienia z postępowaniem karnym,
    > a nie cywilnym. W sprawie karnej pokrzywdzony nie
    > ponosi żadnych kosztów (chyba że zatrudni pełnomocnika -
    > prawnika). Sprawa toczy się prawdopodobnie o przestępstwo
    > z art. 158 § 1 kk (pobicie). Do pierwszej rozprawy pokrzywdzony
    > może dołączyć cywilne powództwo dot. roszczeń materialnych
    > wobec sprawców - sąd rozpatruje to na tej samej rozprawie.

    true, ale latwiej bedzie wniesc o naprawienie szkody - nawiazka
    jako zadoscuczynienie za krzywde i naruszenie ciala,

    > Tylko co ściągną od takich chuliganów ?

    chuligani chuliganami, ale moze maja bogatych rodzicow ;)
    a poza tym moze w zwiazku z tymi cygarami uda sie rozboik
    zmajstrowac :)

    pzdr

    A.


  • 13. Data: 2002-10-01 02:26:40
    Temat: Re: -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
    Od: "Tomek Stawarz" <t...@o...pl>


    Użytkownik "Abigail" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:anal2l$r1t$1@news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Marcyś" <m...@N...pl> napisał w wiadomości
    > news:ana8kt$2a4$1@news.tpi.pl...
    > > Mamy tu do czynienia z postępowaniem karnym,
    > > a nie cywilnym. W sprawie karnej pokrzywdzony nie
    > > ponosi żadnych kosztów (chyba że zatrudni pełnomocnika -
    > > prawnika). Sprawa toczy się prawdopodobnie o przestępstwo
    > > z art. 158 § 1 kk (pobicie). Do pierwszej rozprawy pokrzywdzony
    > > może dołączyć cywilne powództwo dot. roszczeń materialnych
    > > wobec sprawców - sąd rozpatruje to na tej samej rozprawie.
    >
    > true, ale latwiej bedzie wniesc o naprawienie szkody - nawiazka
    > jako zadoscuczynienie za krzywde i naruszenie ciala,
    Zadne true, do 7 dni jest z oskarzenia prywatnego.
    czyli art. 158 § 2 kk


    > > Tylko co ściągną od takich chuliganów ?
    >
    > chuligani chuliganami, ale moze maja bogatych rodzicow ;)
    > a poza tym moze w zwiazku z tymi cygarami uda sie rozboik
    > zmajstrowac :)
    Dzis bylem swiatkiem jak chlopaczkowi (19 lat) po odebraniu przez jakichs kolesi tel
    kom,
    policja okreslila jako kradziez a nie rozboj :)

    Tomek



  • 14. Data: 2002-10-01 03:54:44
    Temat: Re: -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
    Od: "IYIS" <m...@w...pl>

    > > Tak , żyjemy w kraju gdzie rację ma zawsze
    > > a)silniejszy
    > > b)bogatszy
    > >
    > > Bardzo budujące , prawda?
    > Tak, tak, a na poczatek listy dodaj:
    >
    > MADRZEJSZY
    >


    Jeszcze dłuugo , dłuugo nie.



    --
    _
    |\ /| (_ m...@w...pl
    | | ___) G-G 531829
    ___________________________
    Ziemia jest piekłem innego świata




  • 15. Data: 2002-10-01 05:23:29
    Temat: Re: -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
    Od: "kai" <k...@b...pl>


    Użytkownik Tomek Stawarz <t...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:anadst$rs5$...@n...tpi.pl...
    >
    > > Nie - ale sprawa cywilna tego nie załatwi - to powinna "załatwiać"
    > > sprawa karna z urzędu (prokuratorska) bez możliwości umożenia 'ze
    > > względu na niską szkodliwość społeczną'.
    > Tak to jest jak ktos sie naje strachu,
    > wydaje mu sie ze doznal TAAAAKIEJ krzywdy.
    > A moze faktycznie niewiele sie stalo ? Bo co bys powiedzial jakby
    kolezanka doznala
    > "przyjemosci" z kazdym ? Z osobna i moze na raz ...
    > A kolega co najmniej wstrzasnienia mozgu ...
    >
    I mamy sie, do jasnej ... , teraz cieszyc, ze tylko tyle, tak? Klaskac
    uszami, ze raczyli bic zbyt slabo i zbyt krotko bysmy odniesli powazne
    obrazenia?
    To naprawde jakas paranoja!
    Nastepnym razem - nie uciekac, pozwolic sie obrazac, bic i nawet
    zgwalcic...? Bo inaczej krzywda bedzie zbyt mala?


    kai
    k...@b...pl





  • 16. Data: 2002-10-01 05:35:11
    Temat: Re: -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
    Od: "kai" <k...@b...pl>


    > Dzis mamy ich rozpoznac (na szczescie przez lustro weneckie, o ktore sie
    > dopominalismy).

    Heheee.. lustra weneckie sa niedosciglym marzeniem. Przyszlismy na 12,
    czekalismy najpierw na korytarzu przez godzine, po pol godzinie przyszli
    zatrzymani i tez czekali na korytarzu ( jakies 10 metrow od nas).
    Na rozpoznanie czekalismy 5 godzin. Nudzac sie niewymownie.
    W koncu rozpoznawalismy ich twarza w twarz. Wchodzilismy do swietlicy.
    Podawalismy imie nazwisko, date urodzenia, imiona rodzicow, adres, telefon
    szkole. Pokazywalismy ich palcem i mowilismy co robili. Oni podali tylko
    swoje imiona i nazwiska.
    Mieszkamy w malym miescie, gdzie nie jest trudno kogos znalezc....


    Tylko wciaz nie wiemy wlasciwie co dalej...
    Nudzac sie na komendzie czytalam kodeks karny. Znalazlam art 158; znalazlam
    tam tez art 217 'Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego
    nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo
    pozbawienia wolności do roku.' Przy nim jest zaznaczenie, ze wnosi sie to z
    oskarzenia prywatnego. Co to w praktyce oznacza?

    z podziekowaniem za dotychczasowe odpowiedzi

    kai
    k...@b...pl




  • 17. Data: 2002-10-01 08:35:27
    Temat: Re: -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
    Od: "Qwax" <...@...Q>


    Użytkownik "Tomek Stawarz" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:anadst$rs5$1@news.tpi.pl...
    >
    > > Nie - ale sprawa cywilna tego nie załatwi - to powinna "załatwiać"
    > > sprawa karna z urzędu (prokuratorska) bez możliwości umożenia 'ze
    > > względu na niską szkodliwość społeczną'.
    > Tak to jest jak ktos sie naje strachu,
    > wydaje mu sie ze doznal TAAAAKIEJ krzywdy.
    > A moze faktycznie niewiele sie stalo ? Bo co bys powiedzial jakby
    kolezanka doznala
    > "przyjemosci" z kazdym ? Z osobna i moze na raz ...
    > A kolega co najmniej wstrzasnienia mozgu ...
    >
    Przecież nie mówię że to moje zdanie tylko NAJCZĘSTRZY wyrok sądowy.

    >
    > > > można wnosić o zwolnienie od kosztów to po pierwsze jesli ktos
    nie
    > > ma
    > > > mozliwosci ich pokrycia ewidentnie...
    > >
    > > Wnosić można - ale tu chodzi nie tylko o koszty sądowe a o opłaty
    > > adwokackie (i opłaty za ochroniaży przez najbliższe 5 lat ;-> )
    > Tak, tak, a świstak siedzi i ....
    > Buchachachacha
    >
    > >
    > > >
    > > > nie jestem zwolenniczka takiego traktowania sprawy ... jeszcze
    > > troche to nie
    > > > wyjdzie sie nawet na ulice bo gnojki rozrabiają ...
    > > >
    > > Ale od tego winno być PRAWO i jego egzekwowanie a nie
    poszkodowany.
    > >
    > A jak poszkodowany boi sie nawet wlasnego cienia i smrodu to nawet
    PRAWO Boskie nie pomoze ...
    >

    Jak by się Bandzior bał to bać by się nie musiał poszkodowany.
    Ostatnio skazano na śmierć przez powieszenie za nogi - i wyrok
    wykonano publicznie - za liczne gwałty na dziewczynkach nieletnich.

    Ciekawe ilu chętnych będzie do dalszych takich zabaw?

    A jak by tak "za pobicie" wprowadzić publiczną karę chłosty - ciekawe
    ilu byłoby chętnych do bicia słabszych?

    Pozdrawiam
    Qwax


  • 18. Data: 2002-10-01 08:37:27
    Temat: Re: -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
    Od: "Qwax" <...@...Q>

    > > Tak , żyjemy w kraju gdzie rację ma zawsze
    > > a)silniejszy
    > > b)bogatszy
    > >
    > > Bardzo budujące , prawda?
    > Tak, tak, a na poczatek listy dodaj:
    >
    > MADRZEJSZY
    >
    Cwańszy - czasami - mądrzejszy rzadko.

    Pozdrawiam
    Qwax



  • 19. Data: 2002-10-01 14:30:47
    Temat: Re: -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
    Od: Marcyś <m...@N...pl>


    Użytkownik "Abigail" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:anal2l$r1t$1@news.tpi.pl...
    >
    >
    > chuligani chuliganami, ale moze maja bogatych rodzicow ;)
    > a poza tym moze w zwiazku z tymi cygarami uda sie rozboik
    > zmajstrowac :)
    >

    Jeśli są dorośli, majętność rodziców nie ma znaczenia.
    W tej kwestii nie będzie też miała znaczenia kwalifikacja
    prawna czynu.



  • 20. Data: 2002-10-01 14:34:53
    Temat: Re: -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
    Od: Marcyś <m...@N...pl>


    Użytkownik "Tomek Stawarz" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:anb14n$rjf$1@news.tpi.pl...
    >
    > Zadne true, do 7 dni jest z oskarzenia prywatnego.
    > czyli art. 158 § 2 kk

    ???
    Sprawdź to w kk.
    § 2 jest kwalifikowaną formą pobicia z uwagi
    na skutek.
    Może chodziło Ci o art. 157 § 2 kk.

    >
    > Dzis bylem swiatkiem jak chlopaczkowi (19 lat) po odebraniu przez jakichs
    kolesi tel kom,
    > policja okreslila jako kradziez a nie rozboj :)
    >

    To zależy od okoliczności zdarzenia.
    W starym kodeksie był art. 208 kk - kradzież zuchwała.
    Słyszałem, że ma powrócić taka kwalifikowana
    forma kradzieży.


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1