-
1. Data: 2002-09-30 09:41:02
Temat: -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
Od: "kai" <k...@b...pl>
Sprawa wyglada nastepujaco:
Pieciu szczylow w przedziale wiekowym 17-20 + jedna dziewczyna
zaczepilo nas w celu wyludzenia kilku papierosow.Pomimo tego ze sobie je
wzieli bezkarnie cala paczke obrzucali nas nadal wyzwiskami. Kiedy
postanowilismy od nich sie oddalic w celu unikniecia dalszych obelg i
nieprzyjemnosci ruszyli za nami i zaatakowali nas. Dokladnie na mojego
kolege rzucilo sie 4 "ludzi" z tej grupy i zaczeli go kopac i okladac
piesciami. Do mnie podskoczyla dziewczyna i rzucala mna o barierke przy
chodnika. Paru jej kolegow stalo obok mnie grozac mi, ze jesli jej dotkne to
#@!. Ucieklismy. Zadzwonilismy na policje. Zlapali ich i wszyscy
wyladowalismy na komisariacie. Zlozylismy zeznanie. W tym czasie dwoch z
nich odwieziono na izbe wytrzezwienien, pozostalych zatrzymano a dziewczyne
wypuszczono do domu.
Dzis mamy ich rozpoznac (na szczescie przez lustro weneckie, o ktore sie
dopominalismy).
Pytanie : co dalej?
Co mamy zrobic? Nie chcemy pozostawic tego bez dalszych konsekwencji.
Ucierpielismy fizycznie i moralnie. Dodam, ze mamy wyniki badan lekarskich
stwierdzajacych o nieznacznych uszkodzeniach ciala.
Czy mamy prawo domagac sie od nich odszkodowania nie tylko za uszkodzenia
ciala ale i za straty moralne?
I jak wyglada sprawa z kosztami sadowymi? ( Uczymy sie i nie posiadamy
wystraczajacych dochodow na postepowanie sadowe )
Z gory dzieki
Piotrek i kai
k...@b...pl
-
2. Data: 2002-09-30 10:36:17
Temat: Odp: -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Qwax <...@...Q> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2...@2...17.138.62...
> Ja powiem krótko - jeżeli nie masz DUŻEJ kasy na zbyciu - omijaj sądy.
ehe niech chamstwo dalej bezkarnie sie szerzy tak?
można wnosić o zwolnienie od kosztów to po pierwsze jesli ktos nie ma
mozliwosci ich pokrycia ewidentnie...
nie jestem zwolenniczka takiego traktowania sprawy ... jeszcze troche to nie
wyjdzie sie nawet na ulice bo gnojki rozrabiają ...
Sandra
-
3. Data: 2002-09-30 10:36:27
Temat: Re: -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
Od: "IYIS" <m...@w...pl>
> Ja powiem krótko - jeżeli nie masz DUŻEJ kasy na zbyciu - omijaj sądy.
>
> Wydaj ją lepiej na kurs samoobrony - najlepiej AiKiDo (walka tak by
> nie uszkodzić przeciwnika) -
Tak , żyjemy w kraju gdzie rację ma zawsze
a)silniejszy
b)bogatszy
Bardzo budujące , prawda?
--
_
|\ /| (_ m...@w...pl
| | ___) G-G 531829
___________________________
Ziemia jest piekłem innego świata
-
4. Data: 2002-09-30 10:53:57
Temat: Re: -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
Od: "Qwax" <...@...Q>
> I jak wyglada sprawa z kosztami sadowymi? ( Uczymy sie i nie
posiadamy
> wystraczajacych dochodow na postepowanie sadowe )
>
Przepraszam - biegli w sądownictwie dadzą wam pewnie dużo dobrych rad.
Ja powiem krótko - jeżeli nie masz DUŻEJ kasy na zbyciu - omijaj sądy.
Wydaj ją lepiej na kurs samoobrony - najlepiej AiKiDo (walka tak by
nie uszkodzić przeciwnika) - jak pochodzicie z dziewczyna to będzie to
dodatkowa więź was łącząca. A i kumpel - to rzecz dobra na takim
kursie.
Pozdrawiam
Qwax
-
5. Data: 2002-09-30 12:31:35
Temat: Re: -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
Od: "Qwax" <...@...Q>
> > Ja powiem krótko - jeżeli nie masz DUŻEJ kasy na zbyciu - omijaj
sądy.
> >
> > Wydaj ją lepiej na kurs samoobrony - najlepiej AiKiDo (walka tak
by
> > nie uszkodzić przeciwnika) -
>
> Tak , żyjemy w kraju gdzie rację ma zawsze
> a)silniejszy
> b)bogatszy
>
> Bardzo budujące , prawda?
>
nie! wkurzające - ale prawdziwe!!!
spróbuj wygrać sprawę z Bankiem (bez DROGIEGO adwokata)
Pozdrawiam
Qwax
-
6. Data: 2002-09-30 12:34:57
Temat: Re: -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
Od: "Qwax" <...@...Q>
> > Ja powiem krótko - jeżeli nie masz DUŻEJ kasy na zbyciu - omijaj
sądy.
>
> ehe niech chamstwo dalej bezkarnie sie szerzy tak?
Nie - ale sprawa cywilna tego nie załatwi - to powinna "załatwiać"
sprawa karna z urzędu (prokuratorska) bez możliwości umożenia 'ze
względu na niską szkodliwość społeczną'.
> można wnosić o zwolnienie od kosztów to po pierwsze jesli ktos nie
ma
> mozliwosci ich pokrycia ewidentnie...
Wnosić można - ale tu chodzi nie tylko o koszty sądowe a o opłaty
adwokackie (i opłaty za ochroniaży przez najbliższe 5 lat ;-> )
>
> nie jestem zwolenniczka takiego traktowania sprawy ... jeszcze
troche to nie
> wyjdzie sie nawet na ulice bo gnojki rozrabiają ...
>
Ale od tego winno być PRAWO i jego egzekwowanie a nie poszkodowany.
Pozdrawiam
Qwax
-
7. Data: 2002-09-30 13:05:12
Temat: Re: -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
Od: "blad" <b...@W...pl>
Użytkownik "Qwax"
> nie! wkurzające - ale prawdziwe!!!
>
> spróbuj wygrać sprawę z Bankiem (bez DROGIEGO adwokata)
w zeszłym tygodniu w czasie "sprawy dla reportera" wystepowal w TV gosc,
ktory mowil ze zalozyli stowarzyszenie pokrzywdzonych przez banki
Moze "arbiter bankowy" co o tym wie, albo wystap od razu do arbitra jesli
szkoda nie jest wyzsza niz (chyba) 8tys. zl.
*** blad ***
-
8. Data: 2002-09-30 14:39:06
Temat: Re: -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
Od: "Qwax" <...@...Q>
> > nie! wkurzające - ale prawdziwe!!!
> >
> > spróbuj wygrać sprawę z Bankiem (bez DROGIEGO adwokata)
>
> w zeszłym tygodniu w czasie "sprawy dla reportera" wystepowal w TV
gosc,
> ktory mowil ze zalozyli stowarzyszenie pokrzywdzonych przez banki
> Moze "arbiter bankowy" co o tym wie, albo wystap od razu do arbitra
jesli
> szkoda nie jest wyzsza niz (chyba) 8tys. zl.
Tylko potwierdzasz moją tezę - trzeba aż powoływać "STOWARZYSZENIE" by
móc coś wywalczyć w "państwie (bez)prawia"
Pozdrawiam
Qwax
-
9. Data: 2002-09-30 19:19:28
Temat: Re: -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
Od: Marcyś <m...@N...pl>
Mamy tu do czynienia z postępowaniem karnym,
a nie cywilnym. W sprawie karnej pokrzywdzony nie
ponosi żadnych kosztów (chyba że zatrudni pełnomocnika -
prawnika). Sprawa toczy się prawdopodobnie o przestępstwo
z art. 158 § 1 kk (pobicie). Do pierwszej rozprawy pokrzywdzony
może dołączyć cywilne powództwo dot. roszczeń materialnych
wobec sprawców - sąd rozpatruje to na tej samej rozprawie.
Tylko co ściągną od takich chuliganów ?
-
10. Data: 2002-09-30 20:54:53
Temat: Re: -- POBILI NAS - I CO DALEJ? --
Od: "Tomek Stawarz" <t...@o...pl>
> Nie - ale sprawa cywilna tego nie załatwi - to powinna "załatwiać"
> sprawa karna z urzędu (prokuratorska) bez możliwości umożenia 'ze
> względu na niską szkodliwość społeczną'.
Tak to jest jak ktos sie naje strachu,
wydaje mu sie ze doznal TAAAAKIEJ krzywdy.
A moze faktycznie niewiele sie stalo ? Bo co bys powiedzial jakby kolezanka doznala
"przyjemosci" z kazdym ? Z osobna i moze na raz ...
A kolega co najmniej wstrzasnienia mozgu ...
> > można wnosić o zwolnienie od kosztów to po pierwsze jesli ktos nie
> ma
> > mozliwosci ich pokrycia ewidentnie...
>
> Wnosić można - ale tu chodzi nie tylko o koszty sądowe a o opłaty
> adwokackie (i opłaty za ochroniaży przez najbliższe 5 lat ;-> )
Tak, tak, a świstak siedzi i ....
Buchachachacha
>
> >
> > nie jestem zwolenniczka takiego traktowania sprawy ... jeszcze
> troche to nie
> > wyjdzie sie nawet na ulice bo gnojki rozrabiają ...
> >
> Ale od tego winno być PRAWO i jego egzekwowanie a nie poszkodowany.
>
A jak poszkodowany boi sie nawet wlasnego cienia i smrodu to nawet PRAWO Boskie nie
pomoze ...
Z pozdrowieniami, Tomek