-
61. Data: 2003-07-21 14:37:46
Temat: Re: Office XP OEM - licencja [EOT]
Od: wer <w...@w...tnijto.pl>
Olgierd wrote:
> Wielce Czcigodny poilkj p...@g...pl popełnił następującą
> wiadomość bfg621$u7$...@a...dialog.net.pl:
>
>
>>>To mi przypomina niejakiego Buzdygana, tez chcial sie procesowac :)
>>
>>Trafiony, zatopiony
>
>
> Najlepsze, że znają go też na pl.news.morplik ;)
> Musi być niezły aparat ;)
>
Przejrzyj sobie archiwa newsow, to byla znana historia w usenecie. To
juz klasyka polskiego usenetu :)
wer
-
62. Data: 2003-07-21 15:22:11
Temat: Re: Office XP OEM - licencja [EOT]
Od: wer <w...@w...tnijto.pl>
Arek wrote:
> Użytkownik Olgierd napisał:
>
>> Hihi obecnie niejaki Trol Arek zamierza mnie pozwać za nazwanie go trolem
>> ;))) Zawezwał mnie groźnie do ujawnienia moich danych osobowych.
>> Ciekawe czy w sądzie mają już dla niego plonkownicę?
>
>
> Nie mają, a Ty ciągle pajacujesz jako aninom, pokaż swoją twarz bohaterze,
> czy też zwykłym tchórzem i szmatą jesteś?
>
> Acha - jeszcze raz publicznie mnie znieważysz, a rozmaruję Twoją gębę na
> betonie.
>
> Arek
>
Swoja droga to podpada pod grozbe karalna :) Znajomosc KK rowna znajomosci
Prawa autorskiego, czyli zero.
wer
-
63. Data: 2003-07-21 15:22:14
Temat: Re: Office XP OEM - licencja [EOT]
Od: "Olgierd" <c...@w...pl>
Wielce Czcigodny wer w...@w...tnijto.pl popełnił następującą wiadomość
3...@w...tnijto.pl:
> Przejrzyj sobie archiwa newsow, to byla znana historia w usenecie. To
> juz klasyka polskiego usenetu :)
Widzę, że muszę ;) Dzwonił do mnie, dziwny człowiek. Może jeszcze zadzwoni.
--
Olgierd
-
64. Data: 2003-07-21 15:36:17
Temat: Re: Office XP OEM - licencja [EOT]
Od: "Olgierd" <c...@w...pl>
Wielce Czcigodny wer w...@w...tnijto.pl popełnił następującą wiadomość
3...@w...tnijto.pl:
>> Nie mają, a Ty ciągle pajacujesz jako aninom, pokaż swoją twarz
>> bohaterze, czy też zwykłym tchórzem i szmatą jesteś?
>>
>> Acha - jeszcze raz publicznie mnie znieważysz, a rozmaruję Twoją
>> gębę na betonie.
>>
>> Arek
>>
> Swoja droga to podpada pod grozbe karalna :) Znajomosc KK rowna
> znajomosci Prawa autorskiego, czyli zero.
Arnoldzie Buzdyganie, niniejszym znieważam cię publicznie! I twierdzę, iż
nie jesteś żadnym Buzdyganem lecz nabzdyczonym, nierozważnym,
zakompleksionym człowieczkiem - słyszałem twój głos w słuchawce i nijak nie
przypominał mi Buzdygana. Znieważam cię publicznie także poprzez
twierdzenie, że nie potrafiłbyś skrzywdzić muchy, a nie tylko rozsmarować
mojej gęby na betonie. Znieważam Cię publicznie również poprzez to, że nie
znasz słowa "buc" jak i nie rozróżniasz zniesławienia i zniewagi, przy czym
zarzucasz zniewagę, uprzednio pisząc o mnie per "szmata", no i dopuszczając
się groźby karalnej.
Znieważam cię, bucu ;P
--
Olgierd
-
65. Data: 2003-07-21 15:43:43
Temat: Re: Office XP OEM - licencja [EOT]
Od: "poilkj" <p...@g...pl>
Użytkownik "Olgierd" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bfh0f3$pft$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> Wielce Czcigodny wer w...@w...tnijto.pl popełnił następującą wiadomość
> 3...@w...tnijto.pl:
>
> > Przejrzyj sobie archiwa newsow, to byla znana historia w usenecie. To
> > juz klasyka polskiego usenetu :)
>
> Widzę, że muszę ;) Dzwonił do mnie, dziwny człowiek. Może jeszcze
zadzwoni.
A czego się spodziewałeś od podstarzałego kawalera.
-
66. Data: 2003-07-21 15:45:47
Temat: Re: Office XP OEM - licencja [EOT]
Od: wer <w...@w...tnijto.pl>
Olgierd wrote:
> Wielce Czcigodny wer w...@w...tnijto.pl popełnił następującą wiadomość
> 3...@w...tnijto.pl:
>
>
>>>Nie mają, a Ty ciągle pajacujesz jako aninom, pokaż swoją twarz
>>>bohaterze, czy też zwykłym tchórzem i szmatą jesteś?
>>>
>>>Acha - jeszcze raz publicznie mnie znieważysz, a rozmaruję Twoją
>>>gębę na betonie.
>>>
>>>Arek
>>>
>>
>>Swoja droga to podpada pod grozbe karalna :) Znajomosc KK rowna
>>znajomosci Prawa autorskiego, czyli zero.
>
>
> Arnoldzie Buzdyganie, niniejszym znieważam cię publicznie! I twierdzę, iż
> nie jesteś żadnym Buzdyganem lecz nabzdyczonym, nierozważnym,
> zakompleksionym człowieczkiem - słyszałem twój głos w słuchawce i nijak nie
> przypominał mi Buzdygana. Znieważam cię publicznie także poprzez
> twierdzenie, że nie potrafiłbyś skrzywdzić muchy, a nie tylko rozsmarować
> mojej gęby na betonie. Znieważam Cię publicznie również poprzez to, że nie
> znasz słowa "buc" jak i nie rozróżniasz zniesławienia i zniewagi, przy czym
> zarzucasz zniewagę, uprzednio pisząc o mnie per "szmata", no i dopuszczając
> się groźby karalnej.
> Znieważam cię, bucu ;P
>
Szykowac killfile, teraz zacznie sie ofensywa :) Jakby powiedzial
Owsiak, oj bedzie sie dzialo :)
wer
P.S. Swoja droga Arek jakos zrezygnowal z drazenia tematu prawa
autorskiego, moze wsiasc na swojego konika, grozenie procesami :)
I to chyba bedzie EOT
-
67. Data: 2003-07-21 17:34:45
Temat: Office XP OEM - licencja [EOT]
Od: Artur <a...@j...net>
> -----Original Message-----
> From: d...@p...onet.pl@213.199.201.132
> [mailto:d...@p...onet.pl@213.199.201.132] On Behalf Of Arek
> Posted At: Monday, July 21, 2003 10:35 AM
> Posted To: prawo
> Conversation: Office XP OEM - licencja [EOT]
> Subject: Re: Office XP OEM - licencja [EOT]
>
> Acha - jeszcze raz publicznie mnie znieważysz, a rozmaruję
> Twoją gębę na betonie.
Arnoldzie, ile razy groziles grupowiczom uszczerbkiem na zdrowiu?
Moze bez owijania w bawelne napisze wprost: zachowujesz sie jak ostatnia
łajza, tchorz, kanalia i podlec bowiem grozisz innym zamiast dokonac
swoich czynow na mnie, osobie, ktorej podobno tak nienawidzisz jak
nikogo innego. :-)
Zrozum wreszcie, ze takie postepowanie jakie prezentujesz, bedzie
sciagac szerokie grono twych 'wyznawcow', ktorzy beda demaskowac twoje
paranoidalne zachowania z przeszlosci, a ktore to uczynki potwierdzaja,
ze choroba ma swoja geneze duzo wczesniej niz kilkanascie dni.
Wystarczajaco naobrazalem czy mam ci jeszcze w te mużycką gebe napluc
zebys w koncu byl laskaw spelnic swoje grozby?
A.
PS. Buc udaje ze mnie nie czyta wiec jakby ktos byl laskaw zacytowac...
:-)
-
68. Data: 2003-07-21 20:29:06
Temat: Re: Office XP OEM - licencja [EOT]
Od: "Olgierd" <c...@w...pl>
Wielce Czcigodny wer w...@w...tnijto.pl popełnił następującą wiadomość
3...@w...tnijto.pl:
>> Arnoldzie Buzdyganie, niniejszym znieważam cię publicznie! I
>> twierdzę, iż nie jesteś żadnym Buzdyganem lecz nabzdyczonym,
>> nierozważnym, zakompleksionym człowieczkiem - słyszałem twój głos w
>> słuchawce i nijak nie przypominał mi Buzdygana. Znieważam cię
>> publicznie także poprzez twierdzenie, że nie potrafiłbyś skrzywdzić
>> muchy, a nie tylko rozsmarować mojej gęby na betonie. Znieważam Cię
>> publicznie również poprzez to, że nie znasz słowa "buc" jak i nie
>> rozróżniasz zniesławienia i zniewagi, przy czym zarzucasz zniewagę,
>> uprzednio pisząc o mnie per "szmata", no i dopuszczając się groźby
>> karalnej.
>> Znieważam cię, bucu ;P
> P.S. Swoja droga Arek jakos zrezygnowal z drazenia tematu prawa
> autorskiego, moze wsiasc na swojego konika, grozenie procesami :)
Mnie pozwie na sto milionów ;)
Dzwoni na wszystkie możliwe telefony, łącznie 20 minut wisiał na słuchawce.
Kto mu za to płaci? Opieka społeczna? ;P
--
Olgierd
-
69. Data: 2003-07-21 20:32:44
Temat: Re: Office XP OEM - licencja [EOT]
Od: "Olgierd" <c...@w...pl>
Wielce Czcigodny Artur a...@j...net popełnił następującą wiadomość
4CC40F9F423ADA44B33E2E6448A209210108F1C0@jplwant003.
jasien.net:
> PS. Buc udaje ze mnie nie czyta wiec jakby ktos byl laskaw
> zacytowac... :-)
Nie mów buc - Arnoldzik nie zna tego słowa ;) jeszcze pomyśli, że go
znieważasz i zniesławiasz, i gotów naprawdę Ciebie pozwać albo cuś ;)
Nadal nie mogę wyjść z podziwu, lubi facet (Arnoldzik) gadanie z obcym
facetem przez telefon wieczorową porą... Jak mu dacie swoje numery telefonów
to też zadzwoni i nie certolcie się z komórkowym, wszakże to on płaci ;) a
jaki odjazd!
--
Olgierd
-
70. Data: 2003-07-21 20:36:41
Temat: Re: Office XP OEM - licencja [EOT]
Od: "poilkj" <p...@g...pl>
Użytkownik "Olgierd" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bfhil4$rhl$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> Wielce Czcigodny Artur a...@j...net popełnił następującą wiadomość
> 4CC40F9F423ADA44B33E2E6448A209210108F1C0@jplwant003.
jasien.net:
>
> > PS. Buc udaje ze mnie nie czyta wiec jakby ktos byl laskaw
> > zacytowac... :-)
>
> Nie mów buc - Arnoldzik nie zna tego słowa ;) jeszcze pomyśli, że go
> znieważasz i zniesławiasz, i gotów naprawdę Ciebie pozwać albo cuś ;)
> Nadal nie mogę wyjść z podziwu, lubi facet (Arnoldzik) gadanie z obcym
> facetem przez telefon wieczorową porą... Jak mu dacie swoje numery
telefonów
> to też zadzwoni i nie certolcie się z komórkowym, wszakże to on płaci ;) a
> jaki odjazd!
Ja tu widzę niezły interes do zrobienia.
Jutro zakładam sobie 0700 najdroższe jakie jest ...