Witam, proszę o poradę lub kontakt do radcy we Wrocławiu który
specjalizuje się w nieruchomościach i udziela konsultacji dla osób
indywidualnych.

Sytuacja:
Podpisałem przedwstępna umowę notarialną na zakup domu jednorodzinnego
i wpłaciłem zadatek. W umowie zapisane jest, że

a) sprzedający do 30 czerwca dostarczy dokumenty poświadczające odbiór
domu do użytkowania (że nie jest w budowie)
b) 80% środków na zakup domu będzie pochodzić z kredytu

Stan na dzisiaj (5 dni przed terminem) jest taki, że nie ma odbioru
wody więc nie jest nawet złożony wniosek zgłaszający dom do
użytkowania (a miasto ma 21 dni na jego rozpatrzenie).

Kredyt mogę dostać tylko jeśli wniosek zlożę niezwłocznie, ponieważ
moja żona jest w ciąży i za kilka miesięcy zwiększy się liczba osób na
utrzymaniu i nie będę miał zdolności kredytowej. Chciałbym odstąpić od
umowy z uznaniem winy sprzedającego i odzyskać podówjny zadatek.

Sprzedający winę za opóźnienie zwala na MPWiK.


Moje pytania:
1) Czy w przypadku postępowania sądowego sprzedający może
usprawidliwiać się iż nie wykonał umowy z powodu okoliczności, za
które nie ponosi wyłącznej odpowiedzialności - tzn MPWiK nie wykonało
przyłącza w terminie. Czy sąd uzna taki argument, co wtedy? Czy będę
zmuszony do zakupu domu, na który mogę nie dostać kredytu?

2) Jaka jest procedura odzyskania zadatku (najlepiej podwójnego)?
Jakie są koszty i ile to może trwać? (Zakładając że sprzedający nie
będzie chciał go dobrowolnie wypłacić).

3) Czy taki dług można sprzedać, np firmie windykacyjnej? Jak tak to
za ile?

do góry

Użytkownik "Jarek Kątnik" <j...@k...pl> napisał w wiadomości
news:1182754687.806215.5360@c77g2000hse.googlegroups
.com...

> 1) Czy w przypadku postępowania sądowego sprzedający może
> usprawiedliwiać się iż nie wykonał umowy z powodu okoliczności, za
> które nie ponosi wyłącznej odpowiedzialności - tzn. MPWiK nie wykonało
> przyłącza w terminie. Czy sąd uzna taki argument, co wtedy? Czy będę
> zmuszony do zakupu domu, na który mogę nie dostać kredytu?

Może. Ale w mojej ocenie niczego to nie zmieni. Ty sie z nimi a nie MPWiK
umawiałeś na termin.

> 2) Jaka jest procedura odzyskania zadatku (najlepiej podwójnego)?
> Jakie są koszty i ile to może trwać? (Zakładając że sprzedający nie
> będzie chciał go dobrowolnie wypłacić)

Pisemne wezwanie do dostarczenia dokumentów, w którym opisujesz fakt, że
zwłoka skutkuje brakiem możliwości finansowania, więc tym samym nie masz
wyjścia i musisz z ich winy zerwać umowę (by nie powiedzieli, że nie
wiedzieli). Pisemne wypowiedzenie umowy z wnioskiem o zwrot zadatku. Pozew
do sądu (koszt 2-8%) w zależności od trybu, ale moim zdaniem 2% (wiem, że
nie całe 2%, ale nie chce mi się szukać, ile po zmianie :-)

> 3) Czy taki dług można sprzedać, np firmie windykacyjnej? Jak tak to
> za ile?

Bez wyroku prawomocnego nie. Po wyroku nie opłaci Ci się.

do góry