-
1. Data: 2008-04-13 20:59:19
Temat: Odzyskanie działki
Od: chris <c...@p...fm>
Jest taka historia:
Moja babcia ma trójke dzieci. 20 lat temu przekazała chyba w formie
darowizny całe gospodarstwo rolne swojemu synowi. Syn nie miał żony,
nie ma dzieci. Nadużywa alkoholu. Ostatnio, bez wiedzy nikogo sprzedał
jedną z działek za śmieszną wartośc. Po prostu miejscowy cwaniak
wyłudził od niego działkę za 1/10 wartości. Wątpliwe jest nawet czy
zapłacił wartośc z aktu. Byłem u tego cwaniaka i po dobroci chciałem
odkręcić sprawę tzn odkupić działkę za cenęz aktu plus koszty
notariusza i odsetki. Ale on stwierdził, że zapłacił więcej niż
zapisane jest w umowie po to żeby mniej zapłacić notariuszowi i że za
tyle może odsprzedać. Jesteśmy pewni że nie zapłacił nawet kwoty z
aktu więc ewidentnie chce zarobić na odsprzedaży. Oczywiście takie
jego prawo gdyby nie to że kupił tą działkę od osoby uzależnionej od
alkoholu, biednej i nieporadnej życiowo. Moja mama i ciocia właściwie
się poddały choć przez całe życie pomagały wujkowi w gospodarstwie.
Czy jest jakaś szansa na odzyskanie tej sprzedanej działki i
powstrzymanie wujka przed dalszą sprzedażą gospodarstwa? Dodam, że po
sprzedaży działki wujek znalazł sięw szpitalu z powodu zatrucia
alkoholowego a 4 miesiące temu mama i ciocia zgłosiły go do urzędu
gminy na leczenie.
-
2. Data: 2008-04-13 22:10:57
Temat: Re: Odzyskanie działki
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
chris pisze:
> Moja babcia ma trójke dzieci. 20 lat temu przekazała chyba w formie
> darowizny całe gospodarstwo rolne swojemu synowi. Syn nie miał żony,
Jej gospodarstwo - jej prawo.
> nie ma dzieci. Nadużywa alkoholu.
Wolny kraj.
> Ostatnio, bez wiedzy nikogo sprzedał
Pełnoletni? No to co kogo obchodzi, co zrobił ze SWOJĄ własnością?
> jedną z działek za śmieszną wartośc. Po prostu miejscowy cwaniak
> wyłudził od niego działkę za 1/10 wartości. Wątpliwe jest nawet czy
Jego problem.
> zapłacił wartośc z aktu. Byłem u tego cwaniaka i po dobroci chciałem
> odkręcić sprawę tzn odkupić działkę za cenęz aktu plus koszty
> notariusza i odsetki. Ale on stwierdził, że zapłacił więcej niż
> zapisane jest w umowie po to żeby mniej zapłacić notariuszowi i że za
> tyle może odsprzedać. Jesteśmy pewni że nie zapłacił nawet kwoty z
Możesz być nawet pewny, że Ziemia jest płaska i jest oparta na czterech
słoniach stojących na żółwiu.
> aktu więc ewidentnie chce zarobić na odsprzedaży. Oczywiście takie
Jego prawo.
> jego prawo gdyby nie to że kupił tą działkę od osoby uzależnionej od
> alkoholu, biednej i nieporadnej życiowo. Moja mama i ciocia właściwie
> się poddały choć przez całe życie pomagały wujkowi w gospodarstwie.
> Czy jest jakaś szansa na odzyskanie tej sprzedanej działki i
Zaoferuj korzystną cenę - może aktualny właściciel się skusi.
> powstrzymanie wujka przed dalszą sprzedażą gospodarstwa? Dodam, że po
Ubezwłasnowolnienie. Tylko że wtedy frajer, który ustanowi się jego
prawnym opiekunem, będzie odpowiadać za jego wybryki tak, jakby to było
dziecko pod jego opieką.
Pomijam taki detal, że do ubezwłasnowolnienia potrzebny jest wyrok
sądowy poparty mocnymi papierami od psychiatrów, którzy stwierdzą, że
delikwent jest niedorozwinięty umysłowo lub chory psychicznie w stopniu
uniemożliwiającym samodzielne podejmowanie decyzji.
> sprzedaży działki wujek znalazł sięw szpitalu z powodu zatrucia
> alkoholowego a 4 miesiące temu mama i ciocia zgłosiły go do urzędu
> gminy na leczenie.
I co z tego?
-
3. Data: 2008-04-13 22:52:58
Temat: Re: Odzyskanie działki
Od: piotrliwszic <p...@g...com>
On 13 Kwi, 22:59, chris <c...@p...fm> wrote:
> Jest taka historia:
można spróbować udowodnić przed sądem niepoczytalność wujka
co skutkowało by częściowym bądź całkowitym ubezwłasnowolnieniem
-
4. Data: 2008-04-14 07:06:35
Temat: Re: Odzyskanie działki
Od: chris <c...@p...fm>
Andrzej dzięki za pomoc.
A możesz mi powiedzieć co to znaczy troll? Bo często Cię tak nazywają
na różnych forach. I niepochlebnie piszą o Tobie. Chyba Cię nikt nie
lubi...
-
5. Data: 2008-04-14 08:26:58
Temat: Re: Odzyskanie działki
Od: Paweł <b...@m...com>
Użytkownik "chris" <c...@p...fm> napisał w wiadomości
news:a35e5951-5b67-40ca-9b96-86a2f4f26ef1@s13g2000pr
d.googlegroups.com...
> Jest taka historia:
Wzruszająca historia.
Na szczęście prawo jest takie, że każdy, kto nie jest ubezwłasnowolniony,
może to zrobić ze swoją własnością na co ma ochotę. Sprzedać za 1/10 ceny
lub oddać za darmo.
Sprzedana działka manowego właściciela i możecie odkupić ją po cenie jaka
będziego satysfakcjonowała.
Proponuję odkupić od wujka resztę gospodarstwa. Może sprzedaz 1/10 wartości?
A potem zapije się na śmierć i będziecie mieli kłopot z głowy.
--
Paweł
wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i
googlemail.com kasuję bez czytania
-
6. Data: 2008-04-14 08:32:57
Temat: Re: Odzyskanie działki
Od: "Andrzej_K" <n...@b...tak.pl>
chris wrote:
> Andrzej dzięki za pomoc.
>
> A możesz mi powiedzieć co to znaczy troll? Bo często Cię tak nazywają
> na różnych forach. I niepochlebnie piszą o Tobie. Chyba Cię nikt nie
> lubi...
http://alt.forall.pl/usenet/?id=142#art0299
--
Pozdrawiam - Andrzej_K.
"...czasy są ciężkie, kobiety drogie, a dzieci łatwe
do zrobienia."
-
7. Data: 2008-04-14 08:41:01
Temat: Re: Odzyskanie działki
Od: chris <c...@p...fm>
a taki artykuł:
Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza
inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem
za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub
niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto żąda korzyści majątkowej w zamian za
zwrot bezprawnie zabranej rzeczy.
§ 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia
wolności do lat 2.
§ 4. Jeżeli czyn określony w § 1-3 popełniono na szkodę osoby
najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.
Czy z niego można próbować odzyskać? Cwaniak powiedział wujkowi, że
tej działki nie da się przekształcić na budowlaną co nie jest prawdą.
-
8. Data: 2008-04-14 08:44:07
Temat: Re: Odzyskanie działki
Od: chris <c...@p...fm>
doradził mi ten pargraf prawnik z innego forum prawniczego. Bo tutaj
to chyba nie prawników. Andrzej Lawa pisze na wszystkich możliwych
forach od seksu do militariów więc chyba nie jest prawnikiem.
-
9. Data: 2008-04-14 09:04:40
Temat: Re: Odzyskanie działki
Od: chris <c...@p...fm>
I lepiej nie doradzjacie ludziom potrzebującym pomocy jeśli nie macie
o czymś pojęcia.
-
10. Data: 2008-04-14 09:11:22
Temat: Re: Odzyskanie działki
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości:
news://news-archive.icm.edu.pl/4007d5f0-8dfb-4d9b-b0
6...@f...googlegroups.com
użytkownik *chris* napisał(a):
> Andrzej Lawa pisze na wszystkich możliwych
> forach od seksu do militariów więc chyba nie jest prawnikiem.
Bo on jest jak ta babcia (nie Twoja, tylko ta przysłowiowa), na niczym się
nie zna, a do wszystkiego wpierdala. Wrzuć go do KF i zapomnij o nim.
--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-