-
1. Data: 2008-04-13 14:40:14
Temat: amazon.com i co na to polskie sady?
Od: the_foe <t...@W...pl>
ceny muzyki w Polsce sa takie jak kazdy widzi - astronomiczne. Wiec ciekawi
mnie czy jesli kupie sobie "plytke" na amazon.com w postaci mp3 (256kps
DRM-free) za te 5-10 USD lub pojedyncze utwory za jakis dolec ;) i wypale
sobie plyte (na co zezwala amazon.com) to czy teoretycznie jesli wkurzony
wydawca polski mnie poda do sadu czy ma szanse wygrac. Moze sie powolywac
na to ze ma wylaczne prawo do wyboru sposobu rozpowszechniania i ustalania
ceny i takie zakupy mzoe uznac za szkodliwe jego portfelowi. Oczywiscie
jest to sf ale kto wie co amazon.com kiedys zrobi z takimi danymi....
-
2. Data: 2008-04-13 15:50:19
Temat: Re: amazon.com i co na to polskie sady?
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On 13 Kwi, 16:40, the_foe <t...@W...pl> wrote:
Moze sie powolywac
> na to ze ma wylaczne prawo do wyboru sposobu rozpowszechniania i ustalania
> ceny i takie zakupy mzoe uznac za szkodliwe jego portfelowi. Oczywiscie
> jest to sf ale kto wie co amazon.com kiedys zrobi z takimi danymi....
Podaj jednego, jednego tylko wykonawce ktorego mozesz kupic na
amazonie a ktory nie ma wydawcy w stanach ale ma w polsce.
-
3. Data: 2008-04-13 15:58:03
Temat: Re: amazon.com i co na to polskie sady?
Od: the_foe <t...@W...pl>
Dnia Sun, 13 Apr 2008 08:50:19 -0700 (PDT), SzalonyKapelusznik napisał(a):
> Podaj jednego, jednego tylko wykonawce ktorego mozesz kupic na
> amazonie a ktory nie ma wydawcy w stanach ale ma w polsce.
a co to za pytanie, troche bez sensu, ale jak chcesz to masz:
http://tinyurl.com/3p2rsb
za polowe ceny mozna kupic w formacie mp3.
-
4. Data: 2008-04-13 17:14:06
Temat: Re: amazon.com i co na to polskie sady?
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On 13 Kwi, 17:58, the_foe <t...@W...pl> wrote:
> Dnia Sun, 13 Apr 2008 08:50:19 -0700 (PDT), SzalonyKapelusznik napisał(a):
>
> > Podaj jednego, jednego tylko wykonawce ktorego mozesz kupic na
> > amazonie a ktory nie ma wydawcy w stanach ale ma w polsce.
>
> a co to za pytanie, troche bez sensu, ale jak chcesz to masz:
>
> http://tinyurl.com/3p2rsb
>
> za polowe ceny mozna kupic w formacie mp3.
O RLY? mylisz pomaton z 1995 z Pomaton EMI.
-
5. Data: 2008-04-13 17:36:51
Temat: Re: amazon.com i co na to polskie sady?
Od: the_foe <t...@W...pl>
Dnia Sun, 13 Apr 2008 10:14:06 -0700 (PDT), SzalonyKapelusznik napisał(a):
> O RLY? mylisz pomaton z 1995 z Pomaton EMI.
lebski z Ciebie kolega ... fajnie masz... szkoda ze:
a) odpowiedz nie na temat (do wlasnego tematu, ktory nie byl na temat do
mojego tematu)
b) plyta ktorej dalem przyklad (na Twoje, bezsensowne zyczenie) jest z 2004
roku
c) nie wiem co moze miec wspolnego z tym ze dana plyta nie zostala wydana w
Stanach (co z kolei nie wiem jakie ma znaczenie odnosnie mojego pytania) z
tym ze w Polsce wydal ja jeden a nie drugi koncern.
-
6. Data: 2008-04-13 18:13:23
Temat: Re: amazon.com i co na to polskie sady?
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On 13 Kwi, 19:36, the_foe <t...@W...pl> wrote:
> Dnia Sun, 13 Apr 2008 10:14:06 -0700 (PDT), SzalonyKapelusznik napisał(a):
>
> > O RLY? mylisz pomaton z 1995 z Pomaton EMI.
>
> lebski z Ciebie kolega ... fajnie masz... szkoda ze:
> a) odpowiedz nie na temat (do wlasnego tematu, ktory nie byl na temat do
> mojego tematu)
> b) plyta ktorej dalem przyklad (na Twoje, bezsensowne zyczenie) jest z 2004
> roku
> c) nie wiem co moze miec wspolnego z tym ze dana plyta nie zostala wydana w
> Stanach (co z kolei nie wiem jakie ma znaczenie odnosnie mojego pytania) z
> tym ze w Polsce wydal ja jeden a nie drugi koncern.
Bo kupujesz od tej samej wytworni tylko ze od innego sprzedawcy.
pieniadze nie ida "ty-->empik-->pomaton EMI-->EMI" tylko "ty-->amazon--
>EMI". Moje bezsensowne zyczenie mialo ci uzmyslowic ze nie mozesz
kupic takiego wykonawcy. Amazon oferuje mp3 bo placi EMI stosowna
ilosc pieniedzy od sprzedanych w ten sposob utworow.
-
7. Data: 2008-04-13 18:28:35
Temat: Re: amazon.com i co na to polskie sady?
Od: the_foe <t...@W...pl>
Dnia Sun, 13 Apr 2008 11:13:23 -0700 (PDT), SzalonyKapelusznik napisał(a):
> Bo kupujesz od tej samej wytworni tylko ze od innego sprzedawcy.
> pieniadze nie ida "ty-->empik-->pomaton EMI-->EMI" tylko "ty-->amazon--
>>EMI". Moje bezsensowne zyczenie mialo ci uzmyslowic ze nie mozesz
> kupic takiego wykonawcy. Amazon oferuje mp3 bo placi EMI stosowna
> ilosc pieniedzy od sprzedanych w ten sposob utworow.
i widzisz, to klasyczne petitio principi. Czyli "jak Ci sie z tego jajka
wykluje kura to jest to kurze jajko".
a) nie znasz umowy miedzy wydawca a tworca
b) nie znasz umowy miedzy wlascicielem a lokalnym wydawca.
O legalnosci, a raczej skutecznemu zaspokojeniu roszczen
tworcy/wlasciciela, kaxorazowo decyduje sad - jesli takowe straty on
zglasza.
Jak wiadomo w postepowaniu cywilnym nie musi chodzic o przestepstwo.
Prawo autorskie w Polsce (a sadze za takze wszedzie) nie nakazuje
ujednolicac formy obrotu i umow.
Co za tym idzie tworca/wlasciciel moze cos spzredac na zasadzie
opgraniczenia terytorialnego.
Jezeli wiec pan nie zna odpowiedzi prosze nie zadawac kolejnych pytan.
-
8. Data: 2008-04-13 23:10:04
Temat: Re: amazon.com i co na to polskie sady?
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 13.04.2008 the_foe <t...@W...pl> napisał/a:
> O legalnosci, a raczej skutecznemu zaspokojeniu roszczen
> tworcy/wlasciciela, kaxorazowo decyduje sad - jesli takowe straty on
> zglasza.
W tym przypadku istotna jest umowa licencyjna którą zawarłeś na zakupione
utwory. Jeśli nie ma tam, żadnych obostrzeń odnośnie w jakich krajach
wolno z tych utworów korzystać to MZ wolno wszędzie. Nie specjalnie
rozumiem co mają końcowego użytkownika obchodzić umowy wydawca-twórca i
podobne jesli nie mają one odzwierciedlenia w umowie z tym pierwszym.
Pomijając już takie sprawy jak dozwolony użytek, który MZ nie uzależnia
(zdefiniowanej grupie) korzystania z utworów od tego typu postanowień
licencyjnych.
--
Marcin
-
9. Data: 2008-04-14 20:15:28
Temat: Re: amazon.com i co na to polskie sady?
Od: Paweł Marcisz <p...@g...com>
On 14 Kwi, 01:10, Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> wrote:
> Nie specjalnie
> rozumiem co mają końcowego użytkownika obchodzić umowy wydawca-twórca i
> podobne jesli nie mają one odzwierciedlenia w umowie z tym pierwszym.
Jeśli gdzieś po drodze wykluczono udzielanie licencji np. poza dane
terytorium, to (przynajmniej w prawie polskim) taka umowa powoduje, że
udzielenie licencji poza owo terytorium jest nieskuteczne - tj. że te
licencje są nieważne. Użytkownikowi zostaje roszczenie do sprzedawcy,
ale licencji nie nabywa.
-
10. Data: 2008-04-14 22:25:02
Temat: Re: amazon.com i co na to polskie sady?
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 14.04.2008 Paweł Marcisz <p...@g...com> napisał/a:
> On 14 Kwi, 01:10, Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> wrote:
>> Nie specjalnie
>> rozumiem co mają końcowego użytkownika obchodzić umowy wydawca-twórca i
>> podobne jesli nie mają one odzwierciedlenia w umowie z tym pierwszym.
> Jeśli gdzieś po drodze wykluczono udzielanie licencji np. poza dane
> terytorium, to (przynajmniej w prawie polskim) taka umowa powoduje, że
> udzielenie licencji poza owo terytorium jest nieskuteczne - tj. że te
> licencje są nieważne. Użytkownikowi zostaje roszczenie do sprzedawcy,
> ale licencji nie nabywa.
No ale to MZ na bardzie ogólnej zasadzie istnienia wady prawnej - ktoś
zadysponował czymś do czego nie miał prawa.
--
Marcin