Witam

Taka sytuacja: kolega sprzedal samochod. Po 2 tygodniach zepsul sie silnik i
kupujacy mowi, ze sprzedajacy musi mu oddac kase, bo to wada ukryta. A jak
nie bedzie chcial, to go poda do sadu.

Pytania:

1. Moze to zrobic i wygra w sadzie ?
2. Jaki jest czas na odstapienie od umowy po jej zawarciu (kiedy mozna to
zrobic) i z czego to wynika ? Z kodeksu cywilnego ? Prosilbym o konkretny
art.
3. Umowa nie miala daty. Czy wobec tego nalezy uznac ja za niewazna ? I tak
jak wyzej prosilbym o konkretny art.

Dziekuje, pozdrawiam.

--
Paweł K.
r...@w...pl

do góry

Paweł K. wrote:
> 1. Moze to zrobic i wygra w sadzie ?

kto to wie...

> 2. Jaki jest czas na odstapienie od umowy po jej zawarciu (kiedy mozna to
> zrobic) i z czego to wynika ? Z kodeksu cywilnego ? Prosilbym o konkretny
> art.

przepisy kodeksu cywilnego o rękojmi. Zaczynają się od art.556

> 3. Umowa nie miala daty. Czy wobec tego nalezy uznac ja za niewazna ?

ważna

KG

do góry

Użytkownik "Paweł K." <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:chfngt$hvb$1@nemesis.news.tpi.pl...

> 1. Moze to zrobic i wygra w sadzie ?

W sądzie będzie się liczyła opinia biegłego. Nie piszesz co to za
uszkodzenie, więc trudno nawet próbować prognozować wynik procesu.

> 2. Jaki jest czas na odstapienie od umowy po jej zawarciu (kiedy mozna to
> zrobic) i z czego to wynika ? Z kodeksu cywilnego ? Prosilbym o konkretny
> art.

Podał kam

> 3. Umowa nie miala daty. Czy wobec tego nalezy uznac ja za niewazna ? I
tak
> jak wyzej prosilbym o konkretny art.

Umowa jest ważna oczywiście. Ważna co najmniej od daty jakiegokolwiek
dokumentu, w którym o niej wspomniano.

do góry

kam wrote:
>> 2. Jaki jest czas na odstapienie od umowy po jej zawarciu (kiedy
>> mozna to zrobic) i z czego to wynika ? Z kodeksu cywilnego ?
>> Prosilbym o konkretny art.
>
> przepisy kodeksu cywilnego o rękojmi. Zaczynają się od art.556

Uno momento... bo może ja się pogubiłem:
news:ch9lld$901$1@inews.gazeta.pl
zgodnie z powyższym o rękojmi nie może być mowy, bo kupujący nie była "tzw.
firma"...
Więc jak to ma w końcu być?

--
Gooral

do góry

On Sun, 5 Sep 2004 20:54:30 +0200, "Paweł K." <r...@w...pl> wrote:

>Taka sytuacja: kolega sprzedal samochod. Po 2 tygodniach zepsul sie silnik i
>kupujacy mowi, ze sprzedajacy musi mu oddac kase, bo to wada ukryta. A jak
>nie bedzie chcial, to go poda do sadu.
>
>Pytania:
>
>1. Moze to zrobic i wygra w sadzie ?
1a. Może
1b. tylko w przypadku, jeśli to była wada ukryta o której sprzedający
wiedział lub powinien wiedzieć.

>2. Jaki jest czas na odstapienie od umowy po jej zawarciu (kiedy mozna to
>zrobic) i z czego to wynika ? Z kodeksu cywilnego ? Prosilbym o konkretny
>art.

Nie ma.

>3. Umowa nie miala daty. Czy wobec tego nalezy uznac ja za niewazna ? I tak
>jak wyzej prosilbym o konkretny art.

Nie ma znaczenia, ważny jest sam fakt dokonania sprzedaży.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356

do góry

In article <q...@4...com>, Adam Płaszczyca wrote:
> On Sun, 5 Sep 2004 20:54:30 +0200, "Paweł K." <r...@w...pl> wrote:
>>Taka sytuacja: kolega sprzedal samochod. Po 2 tygodniach zepsul sie silnik i
>>kupujacy mowi, ze sprzedajacy musi mu oddac kase, bo to wada ukryta. A jak
>>nie bedzie chcial, to go poda do sadu.
> 1b. tylko w przypadku, jeśli to była wada ukryta o której sprzedający
> wiedział lub powinien wiedzieć.

Tylko?

--
Marcin

do góry

> > 1b. tylko w przypadku, jeśli to była wada ukryta o której sprzedający
> > wiedział lub powinien wiedzieć.
>
> Tylko?

Tutaj raczej chodzi o wady prawne auta, a nie wynikające z zużycia auta. Jak
sprzedający może brać odpowiedzialność za potencjalną awarie auta 2 tygodnie
później. Sprzedający nie udzielił przeciez gwarancji na auto.

do góry

In article <chhjvt$14a2$1@mamut.aster.pl>, Boombastic wrote:
>> > 1b. tylko w przypadku, jeśli to była wada ukryta o której sprzedający
>> > wiedział lub powinien wiedzieć.
>> Tylko?
> Tutaj raczej chodzi o wady prawne auta, a nie wynikające z zużycia auta. Jak
> sprzedający może brać odpowiedzialność za potencjalną awarie auta 2 tygodnie

Jeśli w umowie nie ma wyłączenia rękojmi za wady fizyczne to jak
najbardziej ponosi taką odpowiedzialność. Co najwyżej można argumentować,
że oceniając rozsądnie kupujący powinień takich wad się spodziewać, ale to
już dość mocno zależy od konkretnego przypadku.

> później. Sprzedający nie udzielił przeciez gwarancji na auto.

Ustawodawca udzielił w imieniu sprzedającego rocznej rękojmi, chyba że
ten ostatni ją wyłączył co jest praktyką powszechną w tego typu umowach,
ale o tym tu nie wspomniano.

--
Marcin

do góry

> Taka sytuacja: kolega sprzedal samochod. Po 2 tygodniach zepsul sie silnik
i

No tak , kumpel sprzedaje takie "padaki" i jeszcze porady prawnej oczekuje.
Niezły tupet.

Piotr Borawski

do góry

Użytkownik "Piotr Borawski" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:chhmal$c2n$1@inews.gazeta.pl...
> > Taka sytuacja: kolega sprzedal samochod. Po 2 tygodniach zepsul sie
silnik
> i
>
> No tak , kumpel sprzedaje takie "padaki" i jeszcze porady prawnej
oczekuje.
> Niezły tupet.

A skąd wiesz, że to wina sprzedającego ?
Wystarszy, ze kupujący w ramach "jazdy próbnej" zrobił niechcący dziórke w
misce olejowej, nie zauważył, że kontrolka ciśnienia oleju świeci, albo
przestała działać i zatarł silnik.

Wg. Ciebie to będzie wina sprzedajacego !!!!????



--
Krzysiek M.
Scorpio 2,0 DOHC EFI
PMS & LPG Edition :)

do góry