Witajcie

Przybliżę:
Obywatel A ( adwokat ) kupił od firmy Z towar.
Po upływie gwarancji pisze o roszczenia na papierze firmowym firmy B (
kancelarii adwokackiej ), której jest współwłaścicielem.

Czy korespondencja na piśmie firmowym niesie za sobą konsekwencje ??
Czy nie powinien zwracać się jako osoba fizyczna ??
I czy to oznacza, że sprawę przejęła oficjalnie kancelaria adwokacka i
powinien o tym wcześnie poinformować. ??

Dodam, że wcześniej nie korespondował w inny sposób.

Pozdr.
Mariusz

do góry

Użytkownik "Marsjusz" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b1n_c.205481$vG5.28513@news.chello.at...

To nic nie oznacza poza tym, co jest tam napisane w tym wypadku. Równie
dobrze mógł to napisać na papierze toaletowym. Jeśli nawet sprawę przejęła
kancelaria, to przecież nie działa ona we własnym imieniu, tylko w imieniu
klienta, czyli w tym wypadku adwokata. Sam sobie zlecić nie mógł, ale skoro
jest współwłaścicielem tej kancelarii, to przecież nie zarzucisz mu, ze się
pod nią podszywa.

do góry

Marsjusz wrote:

> Witajcie
>
> Przybliżę:
> Obywatel A ( adwokat ) kupił od firmy Z towar.
> Po upływie gwarancji pisze o roszczenia na papierze firmowym firmy B (
> kancelarii adwokackiej ), której jest współwłaścicielem.
>
> Czy korespondencja na piśmie firmowym niesie za sobą konsekwencje ??
> Czy nie powinien zwracać się jako osoba fizyczna ??
> I czy to oznacza, że sprawę przejęła oficjalnie kancelaria adwokacka i
> powinien o tym wcześnie poinformować. ??
>
> Dodam, że wcześniej nie korespondował w inny sposób.

Może mu się czysty papier do drukarki skończył? wiesz, adwokaci to taka
uboga profesja ostatnimi czasy... nawet za etaty prawników w urzędach
państwowych się łapią...

--
Pozdro
Massai

do góry