eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopotrzebuję prawnika › Odp: potrzebuję prawnika
  • Data: 2004-02-22 13:30:31
    Temat: Odp: potrzebuję prawnika
    Od: "renatad." <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > > Potrzebuje prawnika chyba z prawa pracy w Warszawie- i oczywiście jak
    > > najtaniej- a może są gdzieś porady z "urzędu"?
    > > (chodzi o zatrudnianie pracownika w mojej jednoosobowej firmie-mam spory
    > > problem )
    >
    > Najtaniej, to jest tutaj. Jak zapytasz, to może się czegoś dowiesz.
    >
    > Pozdrawiam,
    > Washko
    >

    Uhmy, nie chciałam zanudzać...
    W moim sklepiku zatrudniałam, a może lepiej pracowała przez dwa lata
    dziewczyna " na czarno ". Proponowałąm jej zatrudnienie, ale ścigają ja
    telefonie kom. za rachunki i bała sie że to ściągną z pensji... Zgodziłam
    się, bo to "dobra znajoma....".... Robiła różne numery, ale jakoś to szło.
    Teraz zrobiła mi nr stulecia - (nieistotne dla sprawy na forum.. ) więc ją
    zwolniłam, tzn. oznajmiłam, że to koniec naszej współpracy. Dodam, że
    sytuacja patowa-bo ona jest w czwartym m-cu ciąży.....
    Moja "dobra znajoma " następnego dnia oznajmiła mi, że obeszła zus, sąd
    pracy (prawnika ) i generalnie muszę ją przyjąć do pracy (teraz oczywiście
    legalnie ), bo.... i tu wymieniła szereg konsekwencji....
    Oczywiście zdałam sobie sprawę ze swojej głupoty, ale nie chodzi o
    oplakiwanie, ale o najlepsze wyjście z sytuacji.
    Bo jak się przed nią zabezpieczyć : chciałabym się jej pozbyć po urlopie
    macierzyńskim- jak skonstruować umowę, wcześniej nie da rady-jest w ciąży i
    jest na prawie-nie mam nic przeciwko kobietom w ciąży, chodzi mi tylko o to
    , że nie chcę by ONA dla mnie pracowała-nie z powodu ciąży...): poza tym
    jeśli zatrudnię ja od teraz czy nie będzie mnie szantażowała tymi dwoma
    latami na czarno (właśnie to zrobiła ); czy może lepiej rozliczyć się z
    ZUS-em , US i być wtedy spokojnym? Jeśli Ktoś ma jakiś pomysł, to chętnie
    wysłucham, a raczej przeczytam- prosz tylko nie komentować mojej
    głupocizny-póki co moja samoocena dość radykalnie spadła. A może jakiś dobry
    prawnik by sę znalazł....
    Przepraszam, że tak długo Renata


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1