eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMałżeństwo, a zgoda od biskupa.. › Odp: Małżeństwo, a zgoda od biskupa..
  • Data: 2003-09-14 22:49:48
    Temat: Odp: Małżeństwo, a zgoda od biskupa..
    Od: "Paweł Furman" <bezspamesrswa!_szept1@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik Artur Górniak <j...@g...ha.pwr.wroc.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:9...@j...in.grey.debian.pl...

    > Czy rozsądnym jest wymaganie od strony kościelnej papieru
    > zobowiązującego do nie przeszkadzania w odejściu od kościoła oraz
    > wymuszającego przyjmowanie sakramentów w wieku po dziecięcym?
    >

    No nie wiem cyz to takie rozsądne, w końcu będizesz prosił o to swoją
    przyszłą żonę :)
    Ale pewnie możecie zawrzeć u notoriusza jakies porozumienie.
    Poza tym jeśli matka/ojciec jest rozsądna to nie będzie wymuszać na dziecku
    przyjmowania sakramentów bo nie o to w tym chodzi żeby iść przedołtarz pod
    przymusem.
    Tak czy inaczej to była by wasza małżeńska umowa i tylko od tego jakie macie
    do siebie zaufanie zależy czy zawrzecie ją u notariusza, Kościół nie ma tu
    nic do rzeczy.


    > Z mojego punktu widzenia obecne prawo jest silnie uprzywilowujące
    > kościół w przypadku takich uwarunkowań.

    Jakich uwarunkowań?
    Kościół stawia pewne wymagania przed ludźmi wierzącymi, tak samo jak każda
    inna religia.
    Nie ma powodu dla którego miałby udzielać slubów osobom nie wierzącym. Ot
    poprostu ma taki wymóg, który nijak się nie odnosi do prawa cywilnego RP, to
    sa ustalenia wewnątrz kościelne.

    >Pomijając już zupełnie sprawy
    > konkordatowe i np. brak możliwości kościelnego zakceptowania
    > wcześniejszego ślubu cywilnego.
    >

    A dlaczego miałby akceptować?
    Skorzystanie z usłóg Kościoła nie jest przymusowe, ale jeśli chcesz
    skorzystac to logicznym jest że musisz spełnić stawiane warunki.Pozwolę
    sobie na takie porównanie: Wchodząc do supermarketu musisz zostawić torbę w
    szawce, taki jest warunek zakupów. jeśli go nie akceptujesz to idziesz do
    warzywniaka na osiedlu nikt ci nie każe odwiedzac niechcianego sklepu :)

    Paweł


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1