Proszę o informację w następującej sprawie:

Przed sądem Pracy trwa spór matki która założyła D.G. w okresie bycia osobą
ciężarną. Odbyło się już kilka rozpraw, przedłożono wiele dokumentów,
przesłuchano świadków itd.... Na ostatniej rozprawie sąd wezwał na świadków
rodziców tej młodej matki wraz z wyciągiem z ich osobistego konta. Podstawą
żądania jest fakt że młoda matka dwukrotnie dokonała przelewu na konto
rodziców. Konto matki to konto osobiste wykorzystywane do prowadzenia D.G.,
konto rodziców tak samo czyli osobiste używane do celów prowadzenia D.G.
Rodzice nie chcą wystąpić w roli świadków i również nie chcą przedłożyć
wyciągu bankowego ponieważ znajdują się tam dane w/g nich "wrażliwe" z
których wynika ile pieniędzy wydają w aptekach i przychodniach lekarskich,
czy mają kredyty i w jakiej wysokości płacą raty, czy mają oszczędności i w
jakich kwotach itd...... Jednocześnie rodzice obawiają się że ujawnienie
treści wyciągu może wpłynąć w negatywny sposób na wyrok dotyczący ich
córki..I teraz prośba o poradę bo w/g dwóch prawników rodzice mogą odmówić
przedłożenia wyciągu a w przypadku gdy sąd zwróci się po wyciąg do banku
bank ma obowiązek odmówić z tego powodu, że chodzi o sąd Pracy i podobno
inne są przepisy i procedury. Natomiast pan prawnik będąca przedstawicielem
młodej matki twierdzi że nie można odmówić i nie można zaskarżyć
postanowienia sądu w tej sprawie.

Kto potrafi pomóc i udzielić konkretnej odpowiedzi?

Oczywiście wszyscy są zgodni że mogą odmówić zeznań w roli świadków, tutaj
nie ma wątpliwości, chodzi tylko o ten wyciąg bankowy jako dowód.



---
Ta wiadomosc zostala sprawdzona na obecnosc wirusow przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
http://www.avast.com

do góry

Ewidentne naginanie prawa pszez sąd skorumpwany dążący do pszeciagania
sprawy i do wymuszeń na rodzinie byłej ciężarnej.

Podobnie było ze mną: jak wystapiłam do sądu pracy o ostatnią pensję
(zwolnienie z pszyczyn likwidacji części działalności), były pracodawca
doniusł nieprawdę na mnie na policję, że ukradłam coś (tekst ćwiczeń,
kturych byłam autorką). Skutkiem było pszeszukanie w pszede dniu pierwszej
rozprawy u mnie w domu, w trakcie kturego policja interesowała się bardzo
kwitami bankowymi moih rodzicuw, dokładnie pokazującymi stan konta. W
trakcie procesu ciagnącego się wiele lat sędziowi interesowali się moimi
zarobkami (musiałam dać odcini płacy z nastepnej firmy, w kturej się
zatrudniłam, a także żądali wyciągu z mojego konta).
Proces nigdy się nie zakończył: w około 7 lat od rozpoczęcia, gdy hciałam
obejżeć akta sprawy i dostać ksero kilku stron nie dano mi tego dostępu ,
dokument stwierdzający odmowę (dokument taki jest moją własnością dowodzącą
korupcji sędziego, bo bezprawny) wyrwano z ręki, gdy opuszczałam budynek
sądu stszelano do mnie, policja mnie spałowała, nielegalnie policja
pszekazała mnie człowiekowi nieumundurowanemu (czyli porwanie) .
Obecnie się ukrywam.

--
http://ortografia.3-2-1.pl/ zakładce 'inne', nowe wersje:
syntezatora mowy Gdak (z możliwością zmiany szybkości mowy),
i programu dietetycznego Ananas, z liczeniem kalori od kg, i z psem jako
członkiem rodziny.
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.

do góry

W dniu 28.01.2015 10:28, Stokrotka pisze:
> w pszede dniu [...]odcini

Czy rozdzielność "przede" od "dniu" i "odcini" zamiast "odcinki" to
kolejny etap reformy ortografii, czy zwykła nieznajomość języka który
się reformuje?

BP NMSP

p. m.

do góry