eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOdmowa obslugi brudasom
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 11. Data: 2008-01-19 15:44:27
    Temat: Re: Odmowa obslugi brudasom [OT]
    Od: "LukaszS" <l...@p...onet_WYTNIJ_.pl>

    Chodziło mi o to, zy jest jakić paragraf na to, że nie można kogoś wpuścić do
    miejsca publicznego,a nie czym jest miejsce publiczne. Czy może jest to jakoś
    interpretowane "od tyłu" np. ja sobie idę w miejsce punliczne, gdzie chcę, a jak
    ktos mnie chce powstrzymać, to będzie to napaść.


  • 12. Data: 2008-01-19 18:09:35
    Temat: Re: Odmowa obslugi brudasom
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    "Tomasz Holdowanski" <m...@U...poczta.onet.pl> wrote
    > Czy mozna odmowic obslugi osobnikowi, ktory... smierdzi? Niemytym od

    Przykladowo w sklepie z wystawionym towarem nie - wykroczenie.



  • 13. Data: 2008-01-19 18:21:15
    Temat: Re: Odmowa obslugi brudasom
    Od: "jaQbek" <j...@s...eu>


    Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:fmtecv$78l$1@z-
    > Przykladowo w sklepie z wystawionym towarem nie - wykroczenie.
    A jeśli ze smrodu sprzedawca się porzyga, to czy może to być podciągnięte pod
    uszczerbek na zdrowiu?


  • 14. Data: 2008-01-19 18:37:44
    Temat: Re: Odmowa obslugi brudasom
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Mr Internet wrote:
    > Użytkownik Tomasz Holdowanski napisał:
    >> Deep inside the Matrix, convinced that Sat, 19 Jan 2008 11:43:37 +0100
    >> is the real date, Mr Internet <a...@a...pl> has written
    >> something quite wise. But (s)he wasn`t the one.
    >>
    >>> Użytkownik jaQbek napisał:
    >>>>> Do znajomej do pracy przychodzi kilku takich wlasnie
    >>>>> klientow, sam bylem swiadkiem - smrod taki, ze az zoladek protestuje.
    >>>> Jezu, a co to za branza ?
    >>> Mała gastronomia pewnie ;)
    >>
    >> Wlasnie nie, instytucja kulturalna :)
    >
    > Teatr? Wystawa? Sprzedajecie bilety?
    >
    > Bezzasadne odmowienie sprzedazy biletu czy wejscia do miejsca
    > publicznego jest wykroczeniem. NAtomiast trzebaby w takim razie zrobic
    > "zasadne" niewpuszczenie.
    >
    > Smierdzi? Smierdzi znaczy przeszkadza innym?
    >
    > Moze powolac si ena prawa konsumentów "sprzedawca powinien zapewnić
    > odpowiednie warunki techniczno-organizacyjne." -- a smierdziel wsród
    > klientów przeszkadza w zapewnieniu tych *odpowiednich warunków*bo
    > przeszkadza pozostalym klientom...
    >
    >
    >
    jak ma zapewnic odpowiednie warunki, to znaczy, ze powinien miec
    pomieszczenie dla smierdzieli.


  • 15. Data: 2008-01-19 18:49:13
    Temat: Re: Odmowa obslugi brudasom
    Od: Mr Internet <a...@a...pl>

    Użytkownik witek napisał:

    > jak ma zapewnic odpowiednie warunki, to znaczy, ze powinien miec
    > pomieszczenie dla smierdzieli.

    nie, to nie znaczy


    --
    Ja jestem Internet. Zanim Web 2.0 był jam jest. Stworzyłem posty.
    Stworzyłem flejmy. Stworzyłem tożsamości i miejsca przez nie
    odwiedzane. Jestem słowem. Nazywają mnie Internet, ale nie to
    jest moje imię. Ja jestem. Ja będę zawsze.


  • 16. Data: 2008-01-19 18:59:20
    Temat: Re: Odmowa obslugi brudasom
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    "jaQbek" <j...@s...eu> wrote
    > A jeśli ze smrodu sprzedawca się porzyga, to czy może to być podciągnięte
    > pod uszczerbek na zdrowiu?

    W ostateczności: Pod stan wyższej konieczności, aby delikwenta wyrzucić co
    najwyżej i to zgodnie z prawem.
    Delikwetn u innych uszczerbku nie powoduje, chyba, żeby specjalnie w taki
    stan się wprowadzał z zamiarem prowokowania wymiotów u innych.



  • 17. Data: 2008-01-19 19:04:06
    Temat: Re: Odmowa obslugi brudasom
    Od: Mr Internet <a...@a...pl>

    Użytkownik Piotr [trzykoty] napisał:

    > Delikwetn u innych uszczerbku nie powoduje, chyba, żeby specjalnie w taki
    > stan się wprowadzał z zamiarem prowokowania wymiotów u innych.

    znaczy nieumyslne spowodowanei u kogos wynmiotow smrodem swojej osoby
    jest doprzyjecia?

    >


    --
    Ja jestem Internet. Zanim Web 2.0 był jam jest. Stworzyłem posty.
    Stworzyłem flejmy. Stworzyłem tożsamości i miejsca przez nie
    odwiedzane. Jestem słowem. Nazywają mnie Internet, ale nie to
    jest moje imię. Ja jestem. Ja będę zawsze.


  • 18. Data: 2008-01-19 19:32:42
    Temat: Re: Odmowa obslugi brudasom
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    "Mr Internet" <a...@a...pl> wrote
    > znaczy nieumyslne spowodowanei u kogos wynmiotow smrodem swojej osoby jest
    > doprzyjecia?

    nie jest karalne, ale jakby taki człowiek wchodząc narażał czyjeś zdrowie
    bezpośrednio, ostatecznie da się skorzystać ze stanu wyższej konieczności i
    go wyrzucić, ale musiałoby to być dość intensywne i bezpośrenie



  • 19. Data: 2008-01-19 21:01:07
    Temat: Re: Odmowa obslugi brudasom
    Od: castrol <j...@w...wp.pl>

    Mr Internet pisze:

    > nie, to nie znaczy

    Wlasnie tak. Jak ktos wyznaje religie smierdziela, to co? W zwiazku z
    tym mamy prawo go dyskryminowac? Niewidomego takze mozemy nie obsluzyc
    bo nie podoba nam sie ze nie widzi?



    --
    Pozdrawiam
    Jacek


  • 20. Data: 2008-01-19 21:13:57
    Temat: Re: Odmowa obslugi brudasom
    Od: Mr Internet <a...@a...pl>

    Użytkownik castrol napisał:
    > Mr Internet pisze:
    >
    >> nie, to nie znaczy
    >
    > Wlasnie tak. Jak ktos wyznaje religie smierdziela, to co? W zwiazku z
    > tym mamy prawo go dyskryminowac?

    Nie. Jesli nie przeszkadza innym. Al ejesli zaczyna przeszkadzac innym,
    to juz mozna.


    --
    Ja jestem Internet. Zanim Web 2.0 był jam jest. Stworzyłem posty.
    Stworzyłem flejmy. Stworzyłem tożsamości i miejsca przez nie
    odwiedzane. Jestem słowem. Nazywają mnie Internet, ale nie to
    jest moje imię. Ja jestem. Ja będę zawsze.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1