eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Obraza uczuć religijnych - karykatury
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2006-02-18 14:38:01
    Temat: Obraza uczuć religijnych - karykatury
    Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>

    W The Economist jest artykuł, którego autor twierdzi, że rządy państw,
    które skrytykowały publikację i re-publikację karykatur zrobiły źle,
    bo w żadnym z tych krajów publikacja takich karykatur nie jest
    zabroniona. Czy to prawda? Przynajmniej jeśli chodzi o Polskę? Mamy
    chyba na to jakiś paragraf (patrz proces Nieznalskiej)?

    Renata


  • 2. Data: 2006-02-18 18:49:16
    Temat: Re: Obraza uczuć religijnych - karykatury
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Renata Gołębiowska [###R...@a...waw.pl.###] napisał:


    Po pierwsze nie jest to prawda - przynajmniej w odniesieniu do Polski.
    Po drugie - mojej ocenie - wnioskowanie cokolwiek bezsensowne.
    Przecież owe rządy nie wszczynały z tego tytułu wojen, tylko potępiły
    autorów politycznie. Czyli wyraziły swoje niezadowolenie z takich
    publikacji. Co by to miało wspólnego z uznaniem za czyn zabronionym to
    nie wiem.


  • 3. Data: 2006-02-18 20:13:18
    Temat: Re: Obraza uczuć religijnych - karykatury
    Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>

    In article <dt7qa4$7u9$1@nemesis.news.tpi.pl>, Robert Tomasik wrote:
    > Renata Gołębiowska [###R...@a...waw.pl.###] napisał:
    >
    >
    > Po pierwsze nie jest to prawda - przynajmniej w odniesieniu do Polski.
    > Po drugie - mojej ocenie - wnioskowanie cokolwiek bezsensowne.
    > Przecież owe rządy nie wszczynały z tego tytułu wojen, tylko potępiły
    > autorów politycznie. Czyli wyraziły swoje niezadowolenie z takich
    > publikacji. Co by to miało wspólnego z uznaniem za czyn zabronionym to
    > nie wiem.

    Chodziło raczej o to, że nie rządy nie miały takiego moralnego prawa,
    żeby się wtrącać, ingerować w jakikolwiek sposób - nawet po prostu
    marszcząc brwi - w swobodę wypowiedzi.

    I jeszcze znalazłam:
    Europejska Konwencją o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych
    Wolności:
    "Korzystanie z tych wolności pociągających za sobą obowiązki i
    odpowiedzialność, może podlegać takim wymogom formalnym, warunkom,
    ograniczeniom i sankcjom, jakie są przewidziane przez ustawę i
    niezbędne w społeczeństwie demokratycznym w interesie bezpieczeństwa
    państwowego, integralności terytorialnej lub bezpieczeństwa
    publicznego, ze względu na konieczność zapobieżenia zakłóceniu
    porządku lub przestępstwu, z uwagi na ochronę zdrowia i moralności,
    ochronę dobrego imienia i praw innych osób oraz ze względu na
    zapobieżenie ujawnieniu informacji poufnych lub na zagwarantowanie
    powagi i bezstronności władzy sądowej"


    Renata


  • 4. Data: 2006-02-18 20:59:21
    Temat: Re: Obraza uczuć religijnych - karykatury
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Renata Gołębiowska [###R...@a...waw.pl.###] napisał:

    > Chodziło raczej o to, że nie rządy nie miały takiego moralnego
    prawa,
    > żeby się wtrącać, ingerować w jakikolwiek sposób - nawet po prostu
    > marszcząc brwi - w swobodę wypowiedzi.

    Bez sensu. Rządy są wyrazicielami politycznej opinii społeczeństwa.
    Społeczeństwo mogło się przecież nie podobać, że ktoś rysuje te
    karykatury, co nie oznacza, ze od razu musi uznać, że popełniono
    przestępstwo.

    > I jeszcze znalazłam:
    > Europejska Konwencją o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych
    > Wolności:
    > "Korzystanie z tych wolności pociągających za sobą obowiązki i
    > odpowiedzialność, może podlegać takim wymogom formalnym, warunkom,
    > ograniczeniom i sankcjom, jakie są przewidziane przez ustawę i
    > niezbędne w społeczeństwie demokratycznym w interesie bezpieczeństwa
    > państwowego, integralności terytorialnej lub bezpieczeństwa
    > publicznego, ze względu na konieczność zapobieżenia zakłóceniu
    > porządku lub przestępstwu, z uwagi na ochronę zdrowia i moralności,
    > ochronę dobrego imienia i praw innych osób oraz ze względu na
    > zapobieżenie ujawnieniu informacji poufnych lub na zagwarantowanie
    > powagi i bezstronności władzy sądowej"

    Ale to jest przepis zakazujący cenzury, nie zaś wygłaszania poglądów.
    Zacytowany przepis miałby zastosowanie, gdyby Rząd skonfiskował nakład
    tej gazety.


  • 5. Data: 2006-02-22 12:19:30
    Temat: Re: Obraza uczuć religijnych - karykatury
    Od: Dominik & Co <D...@w...pl>

    Renata Gołębiowska napisał(a):
    > Mamy
    > chyba na to jakiś paragraf (patrz proces Nieznalskiej)?

    Oczywiście, jak przystało na państwo wyznaniowe. Art. 196 KK.

    --
    Dominik (& kąpany)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji
    RP

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1