Witajcie,

Razem z zona (obywatelka wloska) zastanawiamy sie zamieszkac na stale w
Polsce. Ile kosztuje zabezpieczenie zdrowotne osoby ktora przyjezdza do
naszego kraju na stale? Na co nalezy zwrocic uwage? Wychodze z zalozenia
ze moja zona nie znajac jezyka polskiego szybko pracy nie znajdzie, a
ubezpieczona musi byc.

Poza tym na co polecacie z punktu prawnego zwrocic uwage? Jakie problemy
moga wyniknac?

Prosze o Wasze opinie i porade, powoli mamy dosc zycia w Niemczech...

Dziekuje bardzo
Euro

do góry

euro wrote:
> Witajcie,
>
> Razem z zona (obywatelka wloska) zastanawiamy sie zamieszkac na stale w
> Polsce. Ile kosztuje zabezpieczenie zdrowotne osoby ktora przyjezdza do
> naszego kraju na stale? Na co nalezy zwrocic uwage? Wychodze z zalozenia
> ze moja zona nie znajac jezyka polskiego szybko pracy nie znajdzie, a
> ubezpieczona musi byc.

O ile ty będziesz pracował, to zgłaszasz ją do twojego ubezpieczenia,
tak samo jak dzieci. Cała rodzina będzie ubezpieczona i będzie jechała
na twoim ubezpieczeniu.
Jedynej rzeczy, której nie wiem, to czy cokolwiek zmienia fakt, że nie
jest obywatelem, ale nie powinno.



>
> Poza tym na co polecacie z punktu prawnego zwrocic uwage? Jakie problemy
> moga wyniknac?
>

karte stałego pobytu na poczatek a potem obywatelstwo.
bez tego przez wiele urzędów bez czołgu sie nie przebije.

do góry

witek schrieb:

> O ile ty będziesz pracował, to zgłaszasz ją do twojego ubezpieczenia,
> tak samo jak dzieci. Cała rodzina będzie ubezpieczona i będzie jechała
> na twoim ubezpieczeniu.
> Jedynej rzeczy, której nie wiem, to czy cokolwiek zmienia fakt, że nie
> jest obywatelem, ale nie powinno.

mysle ze nie powinno, przeciez jestesmy w EU. Razem z zona mieszkamy w
Niemczech i nie ma zadnych problemow z socjalem mimo ze nie jestesmy
obywatelami.

> karte stałego pobytu na poczatek a potem obywatelstwo.
> bez tego przez wiele urzędów bez czołgu sie nie przebije.


z tego co wiem to na poczatku otrzymuje sie tymczasowa karte stalego
pobytu a po 5 latach dopiero karte stalego pobytu.

dzieki witek

do góry