Mieszkańcy nowego bloku chcą zażądać od sprzedawcy mieszkań odszkodowania za
niedostateczne parametry centralnej ciepłej wody -
normowo CCW powinna po 5 sekundach osiągać 40-45°C w kranie, a nie osiąga lub wymaga
bardzo długiego "zlewania" i marnowania wody i
energii.

Występuje wada instalacji (zła cyrkulacja, złe pompy) i przepychanki pomiędzy
sprzedawcą mieszkań, wykonawcą, a przedsiębiorstwem
energetyki cieplnej (sam węzeł cieplny jest własnością przedsiębiorstwa energetyki).

Mieszkańcy płacą za ciepłą wodę sumę dwóch opłat:
* opłaty stałej (niezależna od zużycia);
* opłaty zmiennej (wg liczników).

I tak się zastanawiam, który z tych składników mógłby być podstawą do żądania
odszkodowania (a może obydwa)?

Zażądać odszkodowanie równego sumie opłat stałych za cały rok (skoro jest wada
instalacji)?
Zażądać odszkodowania równego sumie opłat zmiennych za cały rok (ma to taki sens, że
jak więcej wody muszą "zlewać" / "spuszczać",
to wskazania liczników pokazują bezsensownie wysokie zużycie)?
Zażądać odszkodowania równego sumie opłat stałych oraz zmiennych za cały rok?

Rozliczenie zużycia i w/w opłat dostarczy na zakończenie roku administracja.
THX