eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNiezgodnosc towaru z umowa. Wymiana a zwrot pieniedzy.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2008-10-09 19:44:58
    Temat: Niezgodnosc towaru z umowa. Wymiana a zwrot pieniedzy.
    Od: bazek <p...@g...com>

    Witam,

    kupilem 2 miesiace temu buty. Po miesiacu normalnego uzytkowania
    zlamala sie podeszwa. Poszedlem do sklepu z zadaniem zwrotu pieniedzy
    bo wina lezala ewidentnie po stronie producenta. Tam dowiedzialem sie,
    ze musze poczekac 14 dni na rozpatrzenie reklamacji. Reklamacja
    zostala rozpatrzona pozytywnie. Przychodze do sklepu i oto sprzedawca
    podaje mi takie same buty tylko, ze nowe. Nie wzialem tych butow.
    poniewaz w miedzyczasie kupilem sobie nowe, poza tym watpliwe, ze te
    same buty beda trwalsze niz reklamowane. Zazadalem zwrotu pieniedzy na
    co dostalem odpowiedz, ze to niemozliwe. Czy rzeczywiscie?

    pozdrawiam.




  • 2. Data: 2008-10-09 20:00:30
    Temat: Re: Niezgodnosc towaru z umowa. Wymiana a zwrot pieniedzy.
    Od: castrol <j...@w...wp.pl>

    bazek pisze:
    > Zazadalem zwrotu pieniedzy na
    > co dostalem odpowiedz, ze to niemozliwe. Czy rzeczywiscie?

    Tak, sprzedawca wywiazal sie ze swojego obowiazku i wymienil buty na
    wolne od wad.

    --
    Pozdrawiam
    Jacek Kustra


  • 3. Data: 2008-10-10 08:11:20
    Temat: Re: Niezgodnosc towaru z umowa. Wymiana a zwrot pieniedzy.
    Od: bazek <p...@g...com>

    On Oct 9, 10:00 pm, castrol <j...@w...wp.pl> wrote:
    > bazek pisze:
    >
    > > Zazadalem zwrotu pieniedzy na
    > > co dostalem odpowiedz, ze to niemozliwe. Czy rzeczywiscie?
    >
    > Tak, sprzedawca wywiazal sie ze swojego obowiazku i wymienil buty na
    > wolne od wad.
    >
    > --
    > Pozdrawiam
    > Jacek Kustra

    Ciezko mi jakos w to uwierzyc. Producent produkuje watpliwej jakosci
    produkt i klient jest narazony na brak mozliwosci korzystania z tego
    produktu na okres rozpatrywania reklamacji i jego wymiany. Buty byly
    mi potrzebne wtedy kiedy je kupilem. Produkt jest sezonowy i teraz na
    nic mi letnie buty. Poza tym w miedzyczasie kupilem inne bo nie mialem
    w czym chodzic. Czy to oznacza, ze jesli te tez zniszcza sie po
    miesiacu uzywania to musze przejsc ten proces jeszcze raz? I tak do
    usranej smierci? A co z

    art. 8
    [...]
    4. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać
    naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość
    takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana
    narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać
    się
    stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie może
    odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest
    nieistotna.
    Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się
    rodzaj towaru i cel jego nabycia.

    ?

    Pozdrawiam.


  • 4. Data: 2008-10-10 09:04:18
    Temat: Re: Niezgodnosc towaru z umowa. Wymiana a zwrot pieniedzy.
    Od: armar <a...@p...fm>

    bazek pisze:

    > Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać
    > naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość
    > takiemu żądaniu w odpowiednim czasie

    Buty zostały wymienione w okresie przewidzianym na reklamację, tak?


    > lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności,

    Zakładam, że buty mają ten sam rozmiar, które oddałeś do reklamacji.

    --
    Pozdrawia Marek


  • 5. Data: 2008-10-10 09:34:32
    Temat: Re: Niezgodnosc towaru z umowa. Wymiana a zwrot pieniedzy.
    Od: bazek <p...@g...com>

    On Oct 10, 11:04 am, armar <a...@p...fm> wrote:
    > bazek pisze:
    >
    > > Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać
    > > naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość
    > > takiemu żądaniu w odpowiednim czasie
    >
    > Buty zostały wymienione w okresie przewidzianym na reklamację, tak?
    >

    Zostaly i co z tego?

    > > lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności,
    >
    > Zakładam, że buty mają ten sam rozmiar, które oddałeś do reklamacji.
    >

    Przez niedogodnosci nie rozumiem oczywiscie rozmiaru mniejszego o 3
    numery, ale fakt, ze w momencie kiedy sa w reklamacji nie mam w czym
    chodzic. Poza tym po okresie reklamacji buty nie nadaja sie do uzytku
    ze wzgledu na zmiane pory roku. Prawo nie precyzuje co to za
    niedogodnosci, a wada w moim rozumieniu jest wada istotna.

    pzdr,
    Piotr


  • 6. Data: 2008-10-10 09:58:31
    Temat: Re: Niezgodnosc towaru z umowa. Wymiana a zwrot pieniedzy.
    Od: "slawek" <s...@g...pl>

    Użytkownik "bazek" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:889af8a0-39ee-4cee-b2e6-76cca75c6842@i76g2000hs
    f.googlegroups.com...
    On Oct 10, 11:04 am, armar <a...@p...fm> wrote:
    > bazek pisze:
    >Przez niedogodnosci nie rozumiem oczywiscie rozmiaru mniejszego o 3
    >numery, ale fakt, ze w momencie kiedy sa w reklamacji nie mam w czym
    >chodzic.

    Nie zalewaj ;) masz tylko jedną parę butów ?? kurcze takie cos mi się
    ciśnie na usta "Obuwie Zastępcze" ;))))

    > Poza tym po okresie reklamacji buty nie nadaja sie do uzytku
    >ze wzgledu na zmiane pory roku. Prawo nie precyzuje co to za
    >niedogodnosci, a wada w moim rozumieniu jest wada istotna.

    sory ze tak sarkastycznie ;) ale czy pory roku zmieniają się co 14 dni ??

    --
    Slawek



  • 7. Data: 2008-10-10 10:22:08
    Temat: Re: Niezgodnosc towaru z umowa. Wymiana a zwrot pieniedzy.
    Od: bazek <p...@g...com>

    On Oct 10, 11:58 am, "slawek" <s...@g...pl> wrote:
    > Użytkownik "bazek" <p...@g...com> napisał w
    wiadomościnews:889af8a0-39ee-4cee-b2e6-76cca75c6842@
    i76g2000hsf.googlegroups.com...
    > On Oct 10, 11:04 am, armar <a...@p...fm> wrote:
    >
    > > bazek pisze:
    > >Przez niedogodnosci nie rozumiem oczywiscie rozmiaru mniejszego o 3
    > >numery, ale fakt, ze w momencie kiedy sa w reklamacji nie mam w czym
    > >chodzic.
    >
    > Nie zalewaj ;) masz tylko jedną parę butów ??  kurcze takie cos mi się
    > ciśnie na usta "Obuwie Zastępcze" ;))))

    Jakby nie bylo :) Chodzi mi o sam fakt.

    > > Poza tym po okresie reklamacji buty nie nadaja sie do uzytku
    > >ze wzgledu na zmiane pory roku. Prawo nie precyzuje co to za
    > >niedogodnosci, a wada w moim rozumieniu jest wada istotna.
    >
    > sory ze tak sarkastycznie ;) ale czy pory roku zmieniają się co 14 dni ??

    W tym wypadku akurat tak sie zlozylo heh

    NIe chodzi mi tutaj o udowadnianie, ze jestem biedny bo nie mialem w
    czym chodzic. Chodzi bardziej o to, ze jezeli jakis towar,
    niekoniecznie buty, jest wykonany z kiepskich materialow to ile razy
    bym tych butow nie wymienial skutek bedzie taki sam. Czyli kupuje
    sobie buty i nie wazne w sumie czy to sa moje jedyne buty, bo moze tak
    byc, ze sa jedyne i wlasnie w nich chce chodzic. I teraz co miesiac te
    buty sie psuja, 14 dni trwa rozpatrywanie reklamacji i tak w kolko. A
    to jest chyba niedogodnosc? Rozumiem gdyby wymienili je od razu, wtedy
    nie ma tematu. Z waszych postow wynika jednak, ze skoro kupilem te
    buty i sa jedyne w mojej szafie to przyjdzie mi w nich umrzec heh
    Jesli sklep sie uprze to nie oddadza pieniedzy bo takie jest prawo.

    pzdr.


  • 8. Data: 2008-10-10 10:28:18
    Temat: Re: Niezgodnosc towaru z umowa. Wymiana a zwrot pieniedzy.
    Od: armar <a...@p...fm>

    bazek pisze:

    > Poza tym po okresie reklamacji buty nie nadaja sie do uzytku
    > ze wzgledu na zmiane pory roku.

    Czyli należy Ci się wycieczka do Egiptu na koszt sprzedawcy.
    I jeszcze finansowa rekompensata za konieczność skorzystania
    z bezpłatnego urlopu, by móc korzystać z butów przez te 14 dni
    kiedy nie mogłeś z letnich butów korzystać (w jesieni).
    :)

    > Prawo nie precyzuje co to za niedogodnosci,
    > a wada w moim rozumieniu jest wada istotna.

    Wada została usunięta i to w taki sposób,
    że buty mają wartość nowych butów - czyli zyskałeś.
    Co innego, gdyby Ci dali buty używane przez miesiąc
    przez kogoś innego, albo Twoje z zacerowaną podeszwą.
    O ile dobrze pamiętam, to jeśli takie złamanie
    powtórzy się kilka razy (wystąpi wada produktu),
    to możesz zażądać odstąpienia od umowy.

    --
    Pozdrawia Marek


  • 9. Data: 2008-10-10 11:01:39
    Temat: Re: Niezgodnosc towaru z umowa. Wymiana a zwrot pieniedzy.
    Od: "slawek" <s...@g...pl>

    Użytkownik "bazek" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:fa503076-05ed-4f6b-a865-a018db3d7552@x41g2000hs
    b.googlegroups.com...
    > Chodzi bardziej o to, ze jezeli jakis towar,
    >niekoniecznie buty, jest wykonany z kiepskich materialow

    Wszystko dzisiaj jest wykonane z kiepskich materiałów ;) taki znak czasu
    klient chce tani produkt to go otrzymuje, "praw fizyki pan nie zmienisz nie
    badz pan rura i nie pekaj" ;) ciesz sie ze chca ci je wymienic !

    --
    Slawek



  • 10. Data: 2008-10-10 16:05:28
    Temat: Re: Niezgodnosc towaru z umowa. Wymiana a zwrot pieniedzy.
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    bazek wrote:

    > NIe chodzi mi tutaj o udowadnianie, ze jestem biedny bo nie mialem w
    > czym chodzic. Chodzi bardziej o to, ze jezeli jakis towar,
    > niekoniecznie buty, jest wykonany z kiepskich materialow to ile razy
    > bym tych butow nie wymienial skutek bedzie taki sam. Czyli kupuje
    > sobie buty i nie wazne w sumie czy to sa moje jedyne buty, bo moze tak
    > byc, ze sa jedyne i wlasnie w nich chce chodzic. I teraz co miesiac te
    > buty sie psuja, 14 dni trwa rozpatrywanie reklamacji i tak w kolko. A
    > to jest chyba niedogodnosc? Rozumiem gdyby wymienili je od razu, wtedy
    > nie ma tematu. Z waszych postow wynika jednak, ze skoro kupilem te
    > buty i sa jedyne w mojej szafie to przyjdzie mi w nich umrzec heh
    > Jesli sklep sie uprze to nie oddadza pieniedzy bo takie jest prawo.

    Nie wiem gdzie tu niedogodnośc.

    Ja tak miałem kiedyś ze swoimi butami. Zawsze, w tym samym miejscu, mniej
    więcej po tym samym czasie - około 3 miesięcy - podeszwa się właśnie
    łamała.

    Dawałem buty do reklamacji, chodziłem w drugiej parze (ten sam model).
    Reklamacja została rozpatrzona, za chwilę druga para miała ten sam defekt.
    To znowu reklamacja ...

    Skutek był taki, że miałem wiecznie nowe obuwie przez 2 czy 3 lata za cenę 2
    par butów, aż przestali je produkować i na sam koniec zwrócili mi kasę :).

    p. m.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1