eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNieuczciwy kupujący na Allegro › Nieuczciwy kupujący na Allegro
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.silweb.pl!pols
    l.gliwice.pl!not-for-mail
    From: Grzegorz Polakow <p...@o...wytnijto.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Nieuczciwy kupujący na Allegro
    Date: Thu, 17 Jun 2004 13:41:42 +0200
    Organization: Politechnika Slaska, Gliwice
    Lines: 32
    Message-ID: <gwst25mswr15.1fghfqzntxn79$.dlg@40tude.net>
    NNTP-Posting-Host: charon.barbara.ds.polsl.gliwice.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: polsl.gliwice.pl 1087472512 8112 157.158.182.79 (17 Jun 2004 11:41:52 GMT)
    X-Complaints-To: n...@p...gliwice.pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 17 Jun 2004 11:41:52 +0000 (UTC)
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.11.1
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:221566
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam.

    Mam taką sprawę: moja dziewczyna wystawiła na licytację kilka przedmiotów.
    Znalazł się na nie chętny, wygrał licytację kilku z nich (na sumę 210zł).
    Moja kobieta w dobrej wierze (facet miał kupę pozytywnych komentarzy)
    wysłała mu wygrane przedmioty jeszcze zanim otrzymała za nie pieniądze. No
    i tu się zaczynają schody - nie dostała pieniędzy. Od ponad miesiąca na
    ponaglenia mailowe kupujący odpowiada, że wyśle przekaz jeszcze
    dzisiaj/jutro/w tym tygodniu (niepotrzebne skreślić). Na ponaglenia
    telefoniczne odpowiada tak samo - historie w stylu "jestem chory, nie mogę
    wstawać z łóżka, ale żona wyśle przelew jeszcze jutro" itp. Minął miesiąc a
    kasy jak nie ma tak nie ma. Co teraz zrobić?

    Z mojej nikłej znajomości prawa ;-) wynika, że trzeba wyznaczyć ostateczny
    termin spłaty a po jego przekroczeniu wnieść pozew cywilny. Jak to wszystko
    wygląda od strony technicznej? Czy pismo z terminem spłaty wystarczy wysłac
    jako list polecony? Czy do kwoty doliczyć odsetki karne (w jakiej
    wysokości)? Jak ja potem udowodnię, że w tym liście było ponaglenie a nie
    pozdrowienia z wakacji? Czy wydruk stron z licytacjami, maili
    potwierdzających zakup i wymiany korespondencji stanowi wystarczający dowód
    zawarcia umowy? Mamy też pocztowe potwierdzenie odbioru paczki przez
    kupującego. Jeśli facet nie zapłaci w wyznaczonym terminie, to jak wygląda
    wniesienie pozwu? W którym sądzie (miejsca zamieszkania sprzedającej i
    kupującego są *znacznie* oddalone) go złożyć? Z tego co wiem trzeba wpłacić
    jakiś procent kwoty o którą się sądzi. Czy można z tego zostać zwolnionym
    (moja dziewczyna nie ma pracy, każdy grosz dla niej się liczy, stąd zresztą
    sprzedaż przedmiotów)? Jakie dokumenty trzeba przygotować?

    I jeszcze pytania ogólniejsze - jaka jest szansa na odzyskanie pieniędzy? I
    czy warto sądzić się o taką kwotę?

    Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam gorąco.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1