Przez trzy miesiace korzystalem z uslug niemieckiej firmy hostingowej, po czym
zrezygnowalem z ich uslug. Mimo to nadal dostaje faktury do zaplacenia. Ostatni
ich numer to przekazanie sprawy niemieckiej firmie windykacyjnej.
Co mam zrobic w tej sytuacji? Olac ich cieplym moczem, czy podjac jakies kroki w
Polsce, bo niemieccy naciagacze nie reaguja na maile.
Chcialbym byc w zgodzie z prawem, jako ze czasem jezdze do Niemiec i nie chce
byc zatrzymany, np. na granicy, za jakies rzekome dlugi.

Pozdrawiam
Abepe

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia 27 Oct 2006 22:56:40 +0200, Abepe napisał(a):

> Co mam zrobic w tej sytuacji?
> Olac ich cieplym moczem

dokladnie tak


--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

"Abepe" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:7377.00000177.45427287@newsgate.onet.pl...
> Przez trzy miesiace korzystalem z uslug niemieckiej firmy hostingowej, po
> czym
> zrezygnowalem z ich uslug. Mimo to nadal dostaje faktury do zaplacenia.
> Ostatni
> ich numer to przekazanie sprawy niemieckiej firmie windykacyjnej.
> Co mam zrobic w tej sytuacji? Olac ich cieplym moczem, czy podjac jakies
> kroki w
> Polsce, bo niemieccy naciagacze nie reaguja na maile.
> Chcialbym byc w zgodzie z prawem, jako ze czasem jezdze do Niemiec i nie
> chce
> byc zatrzymany, np. na granicy, za jakies rzekome dlugi.
A mozesz powiedziec co to za firma?

do góry

Abepe wrote:

> Chcialbym byc w zgodzie z prawem, jako ze czasem jezdze do Niemiec i nie chce
> byc zatrzymany, np. na granicy, za jakies rzekome dlugi.

ROTFL

A od kiedy jakakolwiek policja czy inny organ uprawniony do
zatrzymywania ludzi w cywilizowanym kraju działa w charakterze
windykatora firmy/osoby prywatnej?

do góry

Abepe wrote:
> Przez trzy miesiace korzystalem z uslug niemieckiej firmy hostingowej, po czym
> zrezygnowalem z ich uslug. Mimo to nadal dostaje faktury do zaplacenia. Ostatni
> ich numer to przekazanie sprawy niemieckiej firmie windykacyjnej.
> Co mam zrobic w tej sytuacji? Olac ich cieplym moczem,

Upewnić się, że prawidłowo wypowiedziałeś umowę i jesteś w stanie tego
faktu w razie czego dowieść. Po upewnieniu: olać.

> Chcialbym byc w zgodzie z prawem, jako ze czasem jezdze do Niemiec i nie chce
> byc zatrzymany, np. na granicy, za jakies rzekome dlugi.

Spokojnie, Europejska Konwencja Praw Człowieka (ratyfikowana m.in. przez
Niemcy) zakazuje pozbawiania wolności za długi.

--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+

do góry

Dnia 27 Oct 2006 22:56:40 +0200, Abepe napisał(a):

> Chcialbym byc w zgodzie z prawem, jako ze czasem jezdze do Niemiec i nie chce
> byc zatrzymany, np. na granicy, za jakies rzekome dlugi.
>

Zatrzymanie za długi raczej ci nie grozi, najwyżej nie dostaniesz kredytu
lub nie załatwisz jakiejś sprawy biznesowej, jeśli nagle strona niemiecka
otrzyma od niemieckiego sądu nakaz zapłaty faktur.

Po włączeniu Polski do strefy Schengen policje i służby państw UE-Schengen
zadając zapytanie do baz danych, będą automatycznie przeszukiwały bazy
państw członków UE.
Nie spotkałem się aby na granicy sprawdzali w jakiejś bazie kogokolwiek,
tylko badają dokumenty

--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy

do góry