-
1. Data: 2008-01-14 10:47:30
Temat: Niefortunna pożyczka
Od: "SERG" <m...@p...fm>
Mam taki problem.
Kolega z czasów LO prosił mnie o pożyczenie 1000 zł., ja uważając go za
osobę uczciwą przelałem mu te pieniądze na jego konto. Umówiliśmy się że
zwróci mi je po 1 miesiącu. Gdy przyszła pora spłaty powiedział żeby ją
jeszcze odwlec o 2 tygodnie -zgodzilem się. Mineły od tamtej pory 3
miesiące, a on mnie zbywa że zwróci w przyszłyum tygodniu lub za 2 dni i tak
to się ciągnie. Mam już tego dość. Nie chodzi o pieniądze bo te jakoś mogę
przeboleć ale sam fakt cwaniactwa.
Dlatego pytanie do Was czy można go jakoś pociągnąć do odpowiedzialności
przed sądem. Jako dowód, że to on pożyczył pieniądze mam sms-y oraz nasze
rozmowy prze komunikator GG.
-
2. Data: 2008-01-14 10:49:41
Temat: Re: Niefortunna pożyczka
Od: Mis Puchatek <a...@a...pl>
Użytkownik SERG napisał:
> Dlatego pytanie do Was czy można go jakoś pociągnąć do odpowiedzialności
> przed sądem. Jako dowód, że to on pożyczył pieniądze mam sms-y oraz nasze
> rozmowy prze komunikator GG.
Nie widze powodu, czemu nie.
Mis Puchaty
--
Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
"Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.
-
3. Data: 2008-01-14 11:11:03
Temat: Re: Niefortunna pożyczka
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Mon, 14 Jan 2008 11:49:41 +0100, Mis Puchatek napisał(a):
>> Dlatego pytanie do Was czy można go jakoś pociągnąć do
>> odpowiedzialności przed sądem. Jako dowód, że to on pożyczył pieniądze
>> mam sms-y oraz nasze rozmowy prze komunikator GG.
>
> Nie widze powodu, czemu nie.
Pewnie dlatego, że zgodnie z art. 720 par. 2 kc pożyczka, której kwota
przekracza 500 zł powinna być stwierdzona na piśmie.
Będzie problem dowodowy.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie ==> http://olgierd.bblog.pl/
-
4. Data: 2008-01-14 11:14:54
Temat: Re: Niefortunna pożyczka
Od: Mis Puchatek <a...@a...pl>
Użytkownik Olgierd napisał:
> Dnia Mon, 14 Jan 2008 11:49:41 +0100, Mis Puchatek napisał(a):
>
>>> Dlatego pytanie do Was czy można go jakoś pociągnąć do
>>> odpowiedzialności przed sądem. Jako dowód, że to on pożyczył pieniądze
>>> mam sms-y oraz nasze rozmowy prze komunikator GG.
>>
>> Nie widze powodu, czemu nie.
>
> Pewnie dlatego, że zgodnie z art. 720 par. 2 kc pożyczka, której kwota
> przekracza 500 zł powinna być stwierdzona na piśmie.
> Będzie problem dowodowy.
Moze sa niedopelnione pewne rzeczy - jak np. brak pisemnego
stwierdzenia. Co nie zmienia faktu, ze sa inne dowody, jak:
- potwierdzenie przelewu - strona "pozwana" musi wytlumaczyc sie co to
za przelew
- esemesy i logi na GG
Czy sad uzna to za dowod? Mnie uznal kiedys korespondencje
elektroniczna, wiec wszystko zalezy od sadu.
Choc trzeba lub sie przygotowac - wyslac listem poleconym prosbe o zwrot
pieniedzy. Zawsze to papierowy dowód sie pojawia.
"Sluchaj chlopie, wtedy a wtedy pozyczylem ci tysiac zlotych - przelewm
na konto, potem powiedzials, ze oddasz, potem powiedziales, ze oddasz
pozniej...." itd...
Mis Puchaty
--
Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
"Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.
-
5. Data: 2008-01-14 11:21:22
Temat: Re: Niefortunna pożyczka
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Mis Puchatek pisze:
> Choc trzeba lub sie przygotowac - wyslac listem poleconym prosbe o zwrot
> pieniedzy. Zawsze to papierowy dowód sie pojawia.
Jakiś może się pojawia, ale z pewnością nie jest to dowód na
istnienie pożyczki.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl
-
6. Data: 2008-01-14 11:47:57
Temat: Re: Niefortunna pożyczka
Od: Mis Puchatek <a...@a...pl>
Użytkownik witek napisał:
> Mam nadzieję, że w tytule przelewu nie wpisałeś np. darowizna.
"za uslugi seksualne" ;)))))
Mis Puchaty
--
Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
"Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.
-
7. Data: 2008-01-14 11:49:16
Temat: Re: Niefortunna pożyczka
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
SERG wrote:
> Mam taki problem.
> Kolega z czasów LO prosił mnie o pożyczenie 1000 zł., ja uważając go za
> osobę uczciwą przelałem mu te pieniądze na jego konto. Umówiliśmy się że
> zwróci mi je po 1 miesiącu. Gdy przyszła pora spłaty powiedział żeby ją
> jeszcze odwlec o 2 tygodnie -zgodzilem się. Mineły od tamtej pory 3
> miesiące, a on mnie zbywa że zwróci w przyszłyum tygodniu lub za 2 dni i tak
> to się ciągnie. Mam już tego dość. Nie chodzi o pieniądze bo te jakoś mogę
> przeboleć ale sam fakt cwaniactwa.
> Dlatego pytanie do Was czy można go jakoś pociągnąć do odpowiedzialności
> przed sądem. Jako dowód, że to on pożyczył pieniądze mam sms-y oraz nasze
> rozmowy prze komunikator GG.
>
>
Wyślij mu list z żądaniem zwrotu pieniędzy w terminie np. 7 dni, a potem
do sądu z historią rachunku, an którym jest ten przelew.
Mam nadzieję, że w tytule przelewu nie wpisałeś np. darowizna.
-
8. Data: 2008-01-14 12:08:17
Temat: Re: Niefortunna pożyczka
Od: "kuba " <j...@N...gazeta.pl>
SERG <m...@p...fm> napisał(a):
> Mam taki problem.
(...)
W związku z tym, że nie została zachowana forma pisemna, w ewentualnym
procesie niedopuszczalny będzie dowód ze świadków i przesłuchana stron, chyba
że twój kolega się na to zgodzi.
Dlatego warto wysłać do niego poleconym list z żądaniem zwrotu - jeśli w
odpowiedzi potwierdzi istnienie długu, to masz problem z głowy, bowiem fakt
dokonania czynności zostanie uprawdopodobniony za pomocą pisma i wspomniane
wyżej ograniczenia dowodowe odpadną. Wydaje mi się, że logi z gg nie są pismem
w rozumieniu art. 74 par. 2 kc, ale zawsze warto je przedstawić.
Natomiast kluczowym dowodem w tej sprawie będzie potwierdzenie dokonania
przelewu. Myślę, że masz spore szanse.
pozdrawiam
kuba
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2008-01-14 12:08:51
Temat: Re: Niefortunna pożyczka
Od: "kuba " <j...@N...gazeta.pl>
SERG <m...@p...fm> napisał(a):
> Mam taki problem.
(...)
W związku z tym, że nie została zachowana forma pisemna, w ewentualnym
procesie niedopuszczalny będzie dowód ze świadków i przesłuchana stron, chyba
że twój kolega się na to zgodzi.
Dlatego warto wysłać do niego poleconym list z żądaniem zwrotu - jeśli w
odpowiedzi potwierdzi istnienie długu, to masz problem z głowy, bowiem fakt
dokonania czynności zostanie uprawdopodobniony za pomocą pisma i wspomniane
wyżej ograniczenia dowodowe odpadną. Wydaje mi się, że logi z gg nie są pismem
w rozumieniu art. 74 par. 2 kc, ale zawsze warto je przedstawić.
Natomiast kluczowym dowodem w tej sprawie będzie potwierdzenie dokonania
przelewu. Myślę, że masz spore szanse.
pozdrawiam
kuba
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2008-01-14 13:55:54
Temat: Re: Niefortunna pożyczka
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 14 styczeń 2008 12:11
(autor Olgierd
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fmfg07$stg$1@inews.gazeta.pl>):
> Będzie problem dowodowy.
Przecie ma potwierdzenie przelewu.............
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: w...@g...biz.pl i...@k...com.pl
k...@g...com A...@a...pl f...@e...pl