Dnia Sat, 05 Jul 2008 10:12:17 +0200, Marian napisał(a):

>> Wiec jakie prawo nakazuje mu Cie wpuscic?
>
> Pytanie jest - jakie prawo zabrania mi wejsc?

Pytając po Twojemu: a jeśli sobie zażyczysz owego barczystego Murzyna, to
organizator też ma obowiązek go postawić na bramce?

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

do góry

Dnia Sat, 05 Jul 2008 13:59:55 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

>>> Pytanie jest - jakie prawo zabrania mi wejsc?
>>
>> regulamin
>
> Regulamin NIE JEST prawem!

Ty znów swoje: ale jakie to ma znaczenie?
Zresztą -- nie jest źródłem prawa w rozumieniu ustawy zasadniczej, ale
jest źródłem praw i obowiązków stron umowy.

> Najwyżej umową, ale wtedy można polemizować, czy taki zapis w umowie
> jest ważny.

No to polemizuj. Ale dopóki nie zapolemizujesz to umowa wiąże w takiej
treści, w jakiej została zawarta.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

do góry

Olgierd wrote:
> Dnia Sat, 05 Jul 2008 10:12:17 +0200, Marian napisał(a):
>
>>> Wiec jakie prawo nakazuje mu Cie wpuscic?
>>
>> Pytanie jest - jakie prawo zabrania mi wejsc?
>
> Pytając po Twojemu: a jeśli sobie zażyczysz owego barczystego Murzyna, to
> organizator też ma obowiązek go postawić na bramce?
>

Jesli zaplace za niego, a organizator ta oplate przyjmie to tak ;)

(co wy wszyscy tak o tym murzynie, to jakas grupa rasowego pozadania? ;) )

do góry

W wiadomości news:g47m92$c69$1@news.onet.pl Marian
<m...@a...pl> pisze:

Z prawdziwym zaciekawieniem, prawie podziwem, obserwuję ten flejm.
Blisko 450 postów (na obecną chwilę) w ciągu zaledwie niespełna 7 dni!
Z górą 64 dziennie! ale teraz już flejm wygasa, wcześniej dużo więcej.
Z tego ponad 130 (prawie 1/3!!!) nawalił sam wątkosprawca (mający notabene
prestiżowy e-mail w domenie amorki.pl).

Maniak znokautował rywali, bo następny (niejaki szerszen) zajął drugie
miejsce z żenującym osiągnięciem zaledwie 60 postów. ;)

Fantastyczna sprawa! ;))

--
Jotte

do góry

Dnia Sat, 05 Jul 2008 15:20:31 +0200, Marian napisał(a):

>> Pytając po Twojemu: a jeśli sobie zażyczysz owego barczystego Murzyna,
>> to organizator też ma obowiązek go postawić na bramce?
>>
> Jesli zaplace za niego, a organizator ta oplate przyjmie to tak

No popatrz, ale nie raczysz przyjąć, że zdaniem organizatora *nie
zapłaciłeś* za przywilej robienia tam zdjęć?

> (co wy wszyscy tak o tym murzynie, to jakas grupa rasowego pozadania? )

Wiem, że to Twoje marzenie, staram się dostosować.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

do góry

Olgierd wrote:
> Dnia Sat, 05 Jul 2008 15:20:31 +0200, Marian napisał(a):
>
>>> Pytając po Twojemu: a jeśli sobie zażyczysz owego barczystego Murzyna,
>>> to organizator też ma obowiązek go postawić na bramce?
>>>
>> Jesli zaplace za niego, a organizator ta oplate przyjmie to tak
>
> No popatrz, ale nie raczysz przyjąć, że zdaniem organizatora *nie
> zapłaciłeś* za przywilej robienia tam zdjęć?

Hmmm, no polemizowalbym Do wyboru -= rozniace si ecena - byly bilety w
zaleznosci od lokalizacji. Nie bylo biletow "z i bez" robienia zdjec.

do góry

gargamel wrote:
>>> Natomiast art. 16 ww. ustawy w ogóle zabrania wnoszenia napojów
>>> alkoholowych na imprezy sportowe i rozrywkowe.
>>
>> "Cola" to, o ile pamiętam, nie jest napój alkoholowy. Czy może się
>> mylę? ;->
>
> ale to coś znacznie gorszego, to napój kapitalistyczny, zabija umysł i
> powoduje stonke, a u nas w cccp jak wypijesz litra spirytu na łepka to
> żadne pijaństfo:O)

no w sumie kierowcow 3 promile wzwyz to u nas dostatek, a w takiej
francji to dawka smiertelna po dwakrosc...

do góry

On Sat, 05 Jul 2008 16:48:49 +0200, Marian wrote:

> Hmmm, no polemizowalbym Do wyboru -= rozniace si ecena - byly bilety w
> zaleznosci od lokalizacji. Nie bylo biletow "z i bez" robienia zdjec.

Wszystkie były "bez". Tak jak wszystkie były "bez Murzyna". ;-)

--
Marcin Mokrzycki
gg:659336 o2:mmokrzycki

do góry

Marcin Mokrzycki wrote:
> On Sat, 05 Jul 2008 16:48:49 +0200, Marian wrote:
>
>> Hmmm, no polemizowalbym Do wyboru -= rozniace si ecena - byly bilety w
>> zaleznosci od lokalizacji. Nie bylo biletow "z i bez" robienia zdjec.
>
> Wszystkie były "bez".

No wlasnie. Dlaczego nei mam mozliwosci kupic biletu "z"?

do góry

Marian pisze:
> Marcin Mokrzycki wrote:
>> On Sat, 05 Jul 2008 16:48:49 +0200, Marian wrote:
>>
>>> Hmmm, no polemizowalbym Do wyboru -= rozniace si ecena - byly bilety
>>> w zaleznosci od lokalizacji. Nie bylo biletow "z i bez" robienia zdjec.
>>
>> Wszystkie były "bez".
>
> No wlasnie. Dlaczego nei mam mozliwosci kupic biletu "z"?


Ponieważ brak jest podaży tego typu usługi.

--
Pozdrawiam,
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry