W dniu 2018-07-28 o 17:13, Jacek Maciejewski pisze:

>>>> Wierzysz, że to religia?
>>>
>>> Ważne, że oni wierzą.
>>
>> Wierzą?
>
> Jak mówią że wierzą to wierzą :) A jak katolika zapytasz czy wierzy to
> niby jak to sprawdzasz?

Czy wypełnia obowiązki wierzącego.
Jak rozumiem katolikiem to ty nie jesteś. :-)


Pozdrawiam

do góry

On 2018-07-28, A. Filip <a...@p...pl> wrote:
> Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> pisze:
>> On 2018-07-28, A. Filip <a...@p...pl> wrote:
>>> http://natemat.pl/244961,nie-bedzie-polskiego-koscio
la-latajacego-potwora-spaghetti
>>>> W piątek Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną w
>>>> sprawie rejestracji Polskiego Kościoła Latającego Potwora
>>>> Spaghetti. Jego przedstawiciele poinformowali, że nadszedł czas na
>>>> Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu. [...]
>>
>> Wierzysz, że to religia?
>
> Niespecjalnie wierzę że to "zwykła" religia. Wierzę że (takie)
> wpierdalanie się państwa w ocenianie czy dana religia "zasługuje na
> rejestracje" da więcej złego niż dobrego. Państwo (i NSA) uważa inaczej.
> Gdzieś (niestety) trzeba wyznaczyć granicę. Niech se państwa utrzymuje
> tą granicę "przyklepaną przez NSA" bez cienia mojej pomocy i wsparcia.

No ale ta ocena szła klarownie podług linii uprawdopodobnienie wiary i
nie jest to chyba złe kryterium bo jak widać nikt w tym wątku nie ma z
tym problemu. Nie wiem czy to miało coś wspólnego z jakimś
zasługiwaniem. Biegli ocenili, że goście sobie jaja robią, a nie tam
wierzą a sąd to przyklepał, i tyle.

--
Marcin

do góry

On 2018-07-28, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 28.07.2018 o 12:48, Marcin Debowski pisze:
>
>>>> Wierzysz, że to religia?
>>>
>>> Ważne, że oni wierzą.
>>
>> Wierzą?
>
> W sumie napewno nie. Ale konkurencją jest koleś, co to ojciec go bez
> stosunku począł, biegał po wodzie, piracił żarcie, wskrzeszał zmarłych a
> następnie sam siebie, po tym jak go zabili na śmierć. Sądzisz, że
> Katolicy w to _naprawdę_ wierzą?

Tak. 2000 lat zrobiło swoje. Część osób ma zapewne z takimi detalami jak
powyżej pewien problem, ale też wystarczy spojrzeć na Testamenty jako
narzędzia dostosowane do potrzeb TAMTYCH czasów i oprzeć się w wierze na
postaciach i ich przesłaniu.

A jeszcze część osób w ogóle tego nie analizuje. Wiara w boga społecznie
akceptowanego zapewnia komfort i wcale nie musi być czystym
wyrachowaniem.

--
Marcin

do góry

On 2018-07-28, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> Reasumując, pomimo absurdalności tego nowego kościoła powinni go
> zarejestrować. Wiara, jak każda inna.

Powinni zmienić kryteria rejestracji. Ale to też by łatwo nie przeszło,
bo by pewnie Katolikom uwłaczało, że wrzucono ich do tego samego worka.

Nb. te wszystkie przywileje ekonomiczne to są pochodną tej rejestracji,
czy to coś innego?

--
Marcin

do góry

Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> pisze:
> On 2018-07-28, A. Filip <a...@p...pl> wrote:
>> Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> pisze:
>>> On 2018-07-28, A. Filip <a...@p...pl> wrote:
>>>> http://natemat.pl/244961,nie-bedzie-polskiego-koscio
la-latajacego-potwora-spaghetti
>>>>> W piątek Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną w
>>>>> sprawie rejestracji Polskiego Kościoła Latającego Potwora
>>>>> Spaghetti. Jego przedstawiciele poinformowali, że nadszedł czas na
>>>>> Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu. [...]
>>>
>>> Wierzysz, że to religia?
>>
>> Niespecjalnie wierzę że to "zwykła" religia. Wierzę że (takie)
>> wpierdalanie się państwa w ocenianie czy dana religia "zasługuje na
>> rejestracje" da więcej złego niż dobrego. Państwo (i NSA) uważa inaczej.
>> Gdzieś (niestety) trzeba wyznaczyć granicę. Niech se państwa utrzymuje
>> tą granicę "przyklepaną przez NSA" bez cienia mojej pomocy i wsparcia.
>
> No ale ta ocena szła klarownie podług linii uprawdopodobnienie wiary i
> nie jest to chyba złe kryterium bo jak widać nikt w tym wątku nie ma z
> tym problemu. Nie wiem czy to miało coś wspólnego z jakimś
> zasługiwaniem. Biegli ocenili, że goście sobie jaja robią, a nie tam
> wierzą a sąd to przyklepał, i tyle.

Na początek: pierwsza decyzja była w 2013.
Na koniec: zapytaj się zwolenników totalnej-opozycji/PO co (prze)biegli
PiS potrafiliby napisać a zwolenników PiS co (prze)biegli
totalnej-opozycji/PO. A potem wyjeżdżaj znowu z tym argumentem.

--
A. Filip
| Słowa niewypowiedziane są kwiatami ciszy. (Przysłowie japońskie)

do góry

Dnia Sat, 28 Jul 2018 23:29:52 +0200, RadoslawF napisał(a):

> W dniu 2018-07-28 o 17:13, Jacek Maciejewski pisze:
>
>>>>> Wierzysz, że to religia?
>>>>
>>>> Ważne, że oni wierzą.
>>>
>>> Wierzą?
>>
>> Jak mówią że wierzą to wierzą :) A jak katolika zapytasz czy wierzy to
>> niby jak to sprawdzasz?
>
> Czy wypełnia obowiązki wierzącego.
> Jak rozumiem katolikiem to ty nie jesteś. :-)
>
Zrobiono mnie katolikiem nie pytając o zgodę, a ksiądz dobrodziej mówi
że chrztu nijak odkręcić nie można :) Więc formalnie jestem :)
A wracając do wiernych kościoła LPS to skoro się starają o rejestrację
kościoła to chyba dostateczny dowód że są zainteresowani. A sam
widziałem jak chodzą w durszlakach na głowie podczas ich zebrań a to
chyba u nich główny obowiązek religijny.


--
Jacek
I hate haters.

do góry

Jacek Maciejewski <j...@g...pl> pisze:
> Dnia Sat, 28 Jul 2018 23:29:52 +0200, RadoslawF napisał(a):
>
>> W dniu 2018-07-28 o 17:13, Jacek Maciejewski pisze:
>>
>>>>>> Wierzysz, że to religia?
>>>>>
>>>>> Ważne, że oni wierzą.
>>>>
>>>> Wierzą?
>>>
>>> Jak mówią że wierzą to wierzą :) A jak katolika zapytasz czy wierzy to
>>> niby jak to sprawdzasz?
>>
>> Czy wypełnia obowiązki wierzącego.
>> Jak rozumiem katolikiem to ty nie jesteś. :-)
>>
> Zrobiono mnie katolikiem nie pytając o zgodę, a ksiądz dobrodziej mówi
> że chrztu nijak odkręcić nie można :) Więc formalnie jestem :)
> A wracając do wiernych kościoła LPS to skoro się starają o rejestrację
> kościoła to chyba dostateczny dowód że są zainteresowani. A sam
> widziałem jak chodzą w durszlakach na głowie podczas ich zebrań a to
> chyba u nich główny obowiązek religijny.

Ksiądz może se nawijać co mu się podoba. Na grupie _prawo_ liczy się
"świeckie" podejście, twój wybór jako osoby dorosłej (prawnie samodzielnej).
Jesteś bierzmowany? Dla mnie to jest _znacznie_ lepszy test na to czy
ktoś jest katolikiem, bo to akt/wybór osoby dorosłej lub niemal dorosłej.
Obarczanie ciebie konsekwencjami tego co z tobą robiono jak byłeś
_niemowlakiem_ IMHO bardzo nie przystaje do standardów _tej_ grupy.

--
A. Filip
| Kiedy drzewo trzeszczy, już za późno uciekać.
| (Przysłowie pigmejskie)

do góry

W dniu 29.07.2018 o 00:25, Marcin Debowski pisze:

>> W sumie napewno nie. Ale konkurencją jest koleś, co to ojciec go bez
>> stosunku począł, biegał po wodzie, piracił żarcie, wskrzeszał zmarłych a
>> następnie sam siebie, po tym jak go zabili na śmierć. Sądzisz, że
>> Katolicy w to _naprawdę_ wierzą?
>
> Tak.
No to jeśli bez problemu uznajemy wiarę w Jezusa to nie widzę powodu,
żeby komuś odmawiać wiary w spagetii. Bądźmy poważni i konsekwentni - i
jedno i drugie jest oiektywnie rzecz biorąc absurdalne.

Shrek

do góry

On 2018-07-29, A. Filip <a...@p...pl> wrote:
> Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> pisze:
>> On 2018-07-28, A. Filip <a...@p...pl> wrote:
>>> Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> pisze:
>>>> On 2018-07-28, A. Filip <a...@p...pl> wrote:
>>>>> http://natemat.pl/244961,nie-bedzie-polskiego-koscio
la-latajacego-potwora-spaghetti
>>>>>> W piątek Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną w
>>>>>> sprawie rejestracji Polskiego Kościoła Latającego Potwora
>>>>>> Spaghetti. Jego przedstawiciele poinformowali, że nadszedł czas na
>>>>>> Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu. [...]
>>>>
>>>> Wierzysz, że to religia?
>>>
>>> Niespecjalnie wierzę że to "zwykła" religia. Wierzę że (takie)
>>> wpierdalanie się państwa w ocenianie czy dana religia "zasługuje na
>>> rejestracje" da więcej złego niż dobrego. Państwo (i NSA) uważa inaczej.
>>> Gdzieś (niestety) trzeba wyznaczyć granicę. Niech se państwa utrzymuje
>>> tą granicę "przyklepaną przez NSA" bez cienia mojej pomocy i wsparcia.
>>
>> No ale ta ocena szła klarownie podług linii uprawdopodobnienie wiary i
>> nie jest to chyba złe kryterium bo jak widać nikt w tym wątku nie ma z
>> tym problemu. Nie wiem czy to miało coś wspólnego z jakimś
>> zasługiwaniem. Biegli ocenili, że goście sobie jaja robią, a nie tam
>> wierzą a sąd to przyklepał, i tyle.
>
> Na początek: pierwsza decyzja była w 2013.
> Na koniec: zapytaj się zwolenników totalnej-opozycji/PO co (prze)biegli
> PiS potrafiliby napisać a zwolenników PiS co (prze)biegli
> totalnej-opozycji/PO. A potem wyjeżdżaj znowu z tym argumentem.

Oświeć mnie, bo nie specjalnie nie chce mi się szukać.

--
Marcin

do góry

On 2018-07-29, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 29.07.2018 o 00:25, Marcin Debowski pisze:
>
>>> W sumie napewno nie. Ale konkurencją jest koleś, co to ojciec go bez
>>> stosunku począł, biegał po wodzie, piracił żarcie, wskrzeszał zmarłych a
>>> następnie sam siebie, po tym jak go zabili na śmierć. Sądzisz, że
>>> Katolicy w to _naprawdę_ wierzą?
>>
>> Tak.
> No to jeśli bez problemu uznajemy wiarę w Jezusa to nie widzę powodu,
> żeby komuś odmawiać wiary w spagetii. Bądźmy poważni i konsekwentni - i
> jedno i drugie jest oiektywnie rzecz biorąc absurdalne.

Ale Ty nie piszesz o wierze a o jej racjonalizacji.

--
Marcin

do góry