-
31. Data: 2006-02-16 22:28:04
Temat: Re: Neo-Pewex'y
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <dt2ho9$d0e$1@nemesis.news.tpi.pl>, HaNkA ReDhUnTeR wrote:
>
> Użytkownik "Renata Gołębiowska" <R...@a...waw.pl> napisał w
> wiadomości news:slrndv96im.dsn.Renata.Golebiowska@90-mo5-2.acn.
waw.pl...
>
> Ciach całość
>
> Napisałam, ze mam nadzieję, ironia z poprzedniego postu jest czytelna. Jak
> widac byla to płonna nadzieja.
To może jasno, w żołnierskich słowach, nie siląc się na subtelności po
prostu napisz, co z tym szalikiem.
Renata
-
32. Data: 2006-02-16 22:41:02
Temat: Re: Neo-Pewex'y
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <h.redhunter@[BEZ TEGO)poczta.fm>
Użytkownik "Renata Gołębiowska" <R...@a...waw.pl> napisał w
wiadomości news:slrndv9v4t.h2b.Renata.Golebiowska@90-mo5-2.acn.
waw.pl...
> To może jasno, w żołnierskich słowach, nie siląc się na subtelności po
> prostu napisz, co z tym szalikiem.
Sorry, ale dowcipów tez nie lubię wyjasniac ;-/
HaNkA
-
33. Data: 2006-02-17 00:55:00
Temat: Re: Neo-Pewex'y
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
castrol [###j...@w...blumen.pl.###] napisał:
> Skoro wystawienie towaru na widok publiczny wraz z oznaczeniem ceny
> uwaza sie za oferte (patrz sklepy Swiat Ksiazki) to nazwa
> (sklep/hurtownia/zaklad naprawczy) nie ma tu IMO nic do rzeczy
Ma z punktu widzenia kodeksu wykroczeń. W art. 135 mowa o
"przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie
gastronomicznym". A wiec hurtownie moim zdaniem tutaj nie wchodzą w
rachubę.
-
34. Data: 2006-02-17 08:48:20
Temat: Re: Neo-Pewex'y
Od: "castrol" <j...@w...blumen.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
> Ma z punktu widzenia kodeksu wykroczeń. W art. 135 mowa o
> "przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie
> gastronomicznym". A wiec hurtownie moim zdaniem tutaj nie wchodzą w
> rachubę.
Ale hurtownia tez moze prowadzic handel detaliczny - wielokrotnie sie z
takim zjawiskiem spotkalem i w hurtowniach kupowalem na sztuki i nie bylo z
tym najmniejszego problemu.
--
Pozdrawiam
Jacek
-
35. Data: 2006-02-17 08:48:54
Temat: Re: Neo-Pewex'y
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <dt2v3m$q8$1@nemesis.news.tpi.pl>, HaNkA ReDhUnTeR wrote:
>
> Użytkownik "Renata Gołębiowska" <R...@a...waw.pl> napisał w
> wiadomości news:slrndv9v4t.h2b.Renata.Golebiowska@90-mo5-2.acn.
waw.pl...
>
>> To może jasno, w żołnierskich słowach, nie siląc się na subtelności po
>> prostu napisz, co z tym szalikiem.
>
> Sorry, ale dowcipów tez nie lubię wyjasniac ;-/
Nie ma takiej potrzeby, wystarczy jak bez żadnych żaluzji i ironii
odpowiesz na pytanie:
"A jakby warunkiem zakupu było założenie czerwonego szalika, to też
byłoby w porządku?"
Renata
-
36. Data: 2006-02-17 14:54:28
Temat: Re: Neo-Pewex'y
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
castrol [###j...@w...blumen.pl.###] napisał:
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
> wiadomości
>> Ma z punktu widzenia kodeksu wykroczeń. W art. 135 mowa o
>> "przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie
>> gastronomicznym". A wiec hurtownie moim zdaniem tutaj nie wchodzą w
>> rachubę.
> Ale hurtownia tez moze prowadzic handel detaliczny - wielokrotnie
sie z
> takim zjawiskiem spotkalem i w hurtowniach kupowalem na sztuki i nie
> bylo z tym najmniejszego problemu.
Detalicznie, to ona sprzedawać może oczywiście, tyle, że od tego nie
stanie się "przedsiębiorstwem handlu detalicznego." W hurtowni
alkoholu przykładowo, właściciel Ci nie może sprzedać butelki wódki,
jeśli nie masz zezwolenia na sprzedaż detaliczną alkoholu, ale może Ci
taką butelkę dać.
-
37. Data: 2006-02-17 21:42:11
Temat: Re: Neo-Pewex'y
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl> napisali:
> "A jakby warunkiem zakupu było założenie czerwonego szalika, to też
> byłoby w porządku?"
Oczywiscie. Pod warunkiem, ze potencjalny klient bedzie odpowiednio
wczesnie o tym poinformowany.
--
....................................................
...........
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .
-
38. Data: 2006-02-17 22:36:43
Temat: Re: Neo-Pewex'y
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <s...@l...localdomain
>,
Jacek Krzyzanowski wrote:
> Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl> napisali:
>> "A jakby warunkiem zakupu było założenie czerwonego szalika, to też
>> byłoby w porządku?"
>
> Oczywiscie. Pod warunkiem, ze potencjalny klient bedzie odpowiednio
> wczesnie o tym poinformowany.
>
Co znaczy "odpowiednio wcześnie" i gdzie jest na to "odpowiednio
wcześnie poinformowany" paragraf?
Renata
-
39. Data: 2006-02-18 13:02:02
Temat: Re: Neo-Pewex'y
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Robert Tomasik napisał(a):
> W hurtowni
> alkoholu przykładowo, właściciel Ci nie może sprzedać butelki wódki,
> jeśli nie masz zezwolenia na sprzedaż detaliczną alkoholu, ale może Ci
> taką butelkę dać.
Nie może?
A ja zaopatrzenie na wesele w takiej hurtowni robiłem i nikt mnie o
zezwolenie nie pytał :)
Wszystko normalnie - z fakturą, czy tam nawet paragonem...
-
40. Data: 2006-02-18 14:40:16
Temat: Re: Neo-Pewex'y
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Tomasz Pyra [###h...@s...spam.spam.###] napisał:
> Robert Tomasik napisał(a):
>> W hurtowni
>> alkoholu przykładowo, właściciel Ci nie może sprzedać butelki
wódki,
>> jeśli nie masz zezwolenia na sprzedaż detaliczną alkoholu, ale może
Ci
>> taką butelkę dać.
> Nie może?
> A ja zaopatrzenie na wesele w takiej hurtowni robiłem i nikt mnie o
> zezwolenie nie pytał :)
> Wszystko normalnie - z fakturą, czy tam nawet paragonem...
Może mieli również zezwolenie na sprzedaż detaliczną. jeśli nie, to
stanowi to przestępstwo.