> A do tego czasu, po prostu, przedsiębiorcy przystosowując się do nowej
> ustawy powinni na swoich stronach umieszczać oświadczenie, że adres tam
> umieszczony jest przeznaczony do przesyłania ofert handlowych, czy coś w
tym
> guście.

He he... z powodu naszej ustawy na takie oświadczenia należałoby
namówić firmy z całego świata, bo ustawa nie czyni wyjątków :-))

Pix

do góry

Witam
W takim razie może ktoś może to podsumować i wyciągnąć wnioski? Bo ja na
prawie się nie znam. Ale czy można w świetle tego wszystkiego co się
przewijało wysłąć następującą ofertę.

Jest firma XXX i ma swoją stronę gdzie podane są poszczególne adresy do osób
zajmujących się w danej firmie różnymi rzeczami.
Jedna osoba zajmuje się X druga Y idt.
Moja firma produkuje produkt Y więc wysyłam do pana w firmie XXX który jest
odpowiedzialny za rzeczy Y oferte współpracy.
No właśnie czy tak można czy to już podpada.
Pozdrawiam
Bartek

do góry

| He he... z powodu naszej ustawy na takie oświadczenia należałoby
| namówić firmy z całego świata, bo ustawa nie czyni wyjątków :-))

No cóż, Internet zrobił z nas globalną wioskę. Dla tego jestem przekonany,
że sytuacja już dojrzała do tego, by wielcy tego świata usiedli przy
okrągłym stole i podpisali konwencję o prawie w Internecie. Następnie
przetłumaczyć ją na języki narodowe i już. Wówczas w całym świecie będzie to
samo prawo. Jak każde państwo będzie stanowić swoje prawo, to biorąc pod
uwagę, że w sieci można naprawdę niezauważalnie przekroczyć granice
państwową, bardzo szybko się okaże, że każdy z nas może okazać się
przestępcą.

Po za tym, choć ustawa nie ogranicza obowiązywania do terenu RP, to jednak
pewne ograniczenie stanowi kodeks wykroczeń. Powstanie tu problem z
określeniem miejsca popełnienia przestępstwa. Czy miejscem tym jest miejsce
nadania, czy odbioru przesyłki oraz jakie prawo stosować do przesyłki
pomiędzy dwoma stronami różnych narodowości? Jeśli za miejsce wykroczenia
uznać miejsce skutku, to ustawa w tym wypadku nie będzie miała zastosowania,
albowiem nie umieszczono w niej wprost wskazania, że obowiązuje również za
granicą.
--
Jestem tylko człowiekiem i mogę się mylić. Przedstawiony wyżej
punkt widzenia jest moją prywatną opinią i upraszam o nie trakto-
wanie jego jako bezwzględnie obowiązującego stanu prawnego.


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

| Jest firma XXX i ma swoją stronę gdzie podane są poszczególne adresy do
osób
| zajmujących się w danej firmie różnymi rzeczami.
| Jedna osoba zajmuje się X druga Y idt.
| Moja firma produkuje produkt Y więc wysyłam do pana w firmie XXX który
jest
| odpowiedzialny za rzeczy Y oferte współpracy.
| No właśnie czy tak można czy to już podpada.

Moim zdaniem nie jest to wykroczenie, albowiem choć może i wyczerpuje
znamiona wykroczenia opisane w ustawie o świadczeniu usług drogą
elektroniczną, to jednak nie zawiera ogólnego znamienia wykroczenia, nie
jest szkodliwe społecznie. Ale jest to moje indywidualne zdanie i nie wiem,
w jakim kierunku pójdzie orzecznictwo.


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Bartek wrote:
> No właśnie czy tak można czy to już podpada.

To do niego zadzwon i takowa zgode uzyskaj!

do góry

I co, zadzwonię - a potem on mnie i tak oskarży o wysyłanie "niezamówionej
oferty handlowej".
Jak ja będę mógł udowodnić rozmowę telefoniczną? Chyba że mam nagrywać
rozmowy telefoniczne (ale dla mnie to czysta paranoja !!!)

Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
napisał w wiadomości news:b96o6c$7vq$1@news.onet.pl...
> Bartek wrote:
> > No właśnie czy tak można czy to już podpada.
>
> To do niego zadzwon i takowa zgode uzyskaj!
>
>

do góry

> I co, zadzwonię - a potem on mnie i tak oskarży o wysyłanie "niezamówionej
> oferty handlowej".
> Jak ja będę mógł udowodnić rozmowę telefoniczną? Chyba że mam nagrywać
> rozmowy telefoniczne (ale dla mnie to czysta paranoja !!!)

Jeśli zalezy Ci na mocnych dowodach to im powiedz aby
przysłali zgodę pisemnie i aby papier był podpisany przez
osobę do tego upowaznioną.

Pix

do góry