Witam wszystkich Grupowiczów!
Niedawno oddałem do naprawy telefon komórkowy (6210), zakupiony
w promocji w ramach umowy z operatorem sieci. Naprawa z tytułu
gwarancji została zakwestionowana. Uzasadnienie: "Eksploatacja w
niewłaściwych warunkach". Mogło się tak zdarzyć, gdyż jeździłem z tym
telefonem na narty. Centrum serwisowe zwróciło mi telefon bez dokonania
naprawy, zaznaczając że należy wymienić całą płytę główną za cenę
trzy razy wyższą, niż cena nowego identycznego modelu na giełdzie
telekomunikacyjnej (absurd). Na protokole naprawy w rubryce "Zakres
przeprowadzonej naprawy" jest wyraźnie napisane: "Zwrot bez naprawy".

Ale jeszcze nie to jest sednem sprawy.
Na telefon została założona plomba, pomimo tego, że nie zrobiono
zupełnie nic w celu jego naprawy.

Nasuwają się więc takie pytania:
Jaki sens miało założenie plomby, skoro gwarancja została zakwestionowana?
Czy w tej sytuacji gwarancja ma jeszcze jakieś znaczenie?
Czy centrum serwisowe miało prawo do tego, aby zaplombować urządzenie
bez jego naprawy?

Pozdrawiam
Sławek.