-
31. Data: 2011-01-10 19:00:34
Temat: Re: Namierzanie piratow drogowych przez cywilne samochody policyjne.
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "scream" <n...@p...pl>
>> No wlasnie. Czyli.... Lamie prawo namierzajac pirata (i jadac z taka sama
>> predkoscia, jak on), czy nie lamie?
>
> Nie łamie. Kontratyp.
Ale, że co bo nie rozumiem. Mogą namierzać zgodnie z prawem.
-
32. Data: 2011-01-10 19:02:17
Temat: Re: Namierzanie piratow drogowych przez cywilne samochody policyjne.
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl>
>> Przyczepiają się za kimś, kto np. wyprzedzał na trzeciego i filmuja jak
>> on pędzi na złamanie karku, wymusza pierwszeństwo, przelatuje na
>> czerwonym itp. a po czasie go bez problemu doganiają i zatrzymują.
>
> Są kraje, w których taki delikwent zostałby wyciągnięty z auta, rzucony
> na drogę, zakuty i potem trafił by do aresztu, z którego i owszem mógłby
> wyjść za kaucją a ostateczną karę wymierzył mu dopiero Sąd. Do tego
> wszystkiego poniósł by jeszcze koszty holowania i postoju auta na
> policyjnym parkingu. Na koniec straciłby wszystkie zniżki w
> ubezpieczeniu. IMO dużo lepiej to działa niż jakieś tam punkty karne ;)
U nas nawet do takich strzelają :-)
-
33. Data: 2011-01-10 19:06:38
Temat: Re: Namierzanie piratow drogowych przez cywilne samochody policyjne.
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik " 666" <j...@g...pl>
> Ba, potrafią Ci usiąść na zderzaku i w ten sposób "wywieźć" poza dozwoloną
> prędkość.
> Było to jednym z ulubionych zajęć cywilnego samochodu zaraz po wjeździe do
> Radomia od strony W-wy.
> J...a biała tablica na dwupasmówce, najbliższe domy z pół kilometra.
> Jak mi siadł na zderzaku (po zmroku, światła w moją klapę tylną), to
> naturalnie zwiększyłem z 60 km/h do 80 km/h, żeby się odczepił.
> A tu niebieskie światełko i lizaczek.
>
> Akurat to przykład chamstwa policyjnego napędzanego zapewne przez władze
> miasta (mandaty, głównie dla Warszawiaków), ale z drugiej strony
> nieoznakowanych radiowozów powinno być więcej, bo buractwo na drogach mamy
> straszne.
I wszystkie miałyby przekraczać prędkości ???
-
34. Data: 2011-01-10 19:42:07
Temat: Re: Namierzanie piratow drogowych przez cywilne samochody policyjne.
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 1/10/2011 11:19 AM, Ajgor wrote:
> Użytkownik "witek" napisał w wiadomości news:igfa4q$f7h$5@inews.gazeta.pl...
>
>> moze, ale to nie zmienia faktu, ze wolno im przekroczyć prędkośc bez bycia
>> ukaranym.
>
> A tak z ciekawosci... Moge prosic o jakis przepis na potwierdzenie tego?
>
>
taki sam jak to ze wolno im zastrzelić gościa i nie być ukaranym za
morderstwo.
-
35. Data: 2011-01-10 20:19:43
Temat: Re: Namierzanie piratow drogowych przez cywilne samochody policyjne.
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Mon, 10 Jan 2011 20:00:34 +0100, niusy.pl napisał(a):
> Ale, że co bo nie rozumiem.
Skoro nie rozumiesz, to po co sie wypowiadasz?
--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
36. Data: 2011-01-10 22:06:16
Temat: Re: Namierzanie piratow drogowych przez cywilne samochody policyjne.
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "scream" <n...@p...pl>
>> Ale, że co bo nie rozumiem.
>
> Skoro nie rozumiesz, to po co sie wypowiadasz?
1. Bo tak mi się podoba
2. Bo tak mi się podoba
3. Bo tak mi się podoba
-
37. Data: 2011-01-11 08:30:00
Temat: Re: Namierzanie piratow drogowych przez cywilne samochody policyjne.
Od: to <t...@a...xyz>
begin Ajgor
> Ogladalem dzis sobie "Uwaga pirat" na TVN Turbo, i tak sie
> zastanawiam... Policjanci jezdzacy nie oznakowanymi samochodzami z
> radarami, zeby namierzyc pirata, musza jakis czas jechac za nim z ta
> sama predkoscia. Wiec czy oni sami w tym momencie nie lamia przepisow?
> Jaka jest podstawa prawna do tego, zeby nie oznakowany samochod
> policyjny jechal za piratem z predkoscia wieksza od dopuszczalnej?
Żadna.
> Tak
> sobie poszperalem, i gdzies w sieci znalazlem dyskusje na ten temat.
> PODOBNO (zaznaczam - PODOBNO!!) gdzies z Bydgoszczy byla sprawa w
> sadzie, gdzie kierowca odmowil zaplacenia mandatu. Sad dowalil kierowcy
> za przekroczenie, a policjantom... tez :) Jak to wlasciwie wyglada od
> strony prawnej?
I bardzo dobrze.
To w ogóle kuriozum, że policjant próbując zatrzymać kogoś za wykroczenie
polegające na przekroczeniu dopuszczalnej prędkości popełnia to samo
wykroczenie i dodatkowo nie zachowuje bezpiecznego odstępu, a większość
społeczeństwa uważa, ze to jest ok.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
38. Data: 2011-01-11 08:32:54
Temat: Re: Namierzanie piratow drogowych przez cywilne samochody policyjne.
Od: to <t...@a...xyz>
begin scream
> Nie łamie. Kontratyp.
> Pozatym napisano już na ten temat ze 2 tysiące postów, tu na grupie.
Ładnie łykasz te historyjki... To powiedz w takim razie po co są w ogóle
pojazdy uprzywilejowane w policji i przepisy dotyczące ich
wykorzystywania, skoro rzekomo policjant może jechać jak mu się podoba
czymkolwiek z dowolnego powodu?
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
39. Data: 2011-01-11 08:34:12
Temat: Re: Namierzanie piratow drogowych przez cywilne samochody policyjne.
Od: to <t...@a...xyz>
begin witek
> taki sam jak to ze wolno im zastrzelić gościa i nie być ukaranym za
> morderstwo.
Co do tego są akurat bardzo konkretne przepisy.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
40. Data: 2011-01-11 08:35:09
Temat: Re: Namierzanie piratow drogowych przez cywilne samochody policyjne.
Od: to <t...@a...xyz>
begin BK
> Rozumiem, ze analogicznie policjanci poruszajacy sie pieszo Twoim
> zdaniem nie powinni w pogoni za zlodziejem przebiegac na czerwonym albo
> w niedozwolonym miejscu? :)
Analogiczny przypadek byłby, gdyby policjant chcąc zatrzymać kogoś, kto
przeszedł na czerwonym świetle sam też przeszedł na czerwonym świetle i
dodatkowo jeszcze naśmiecił na pasy.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway