-
11. Data: 2012-06-04 16:39:30
Temat: Re: Nagrywanie rozmowy jako dowód ustaleń
Od: "Dysiek" <b...@b...pl>
>> a jak o nagrywanym swiadczy ze trzeba go nagrywac?
>
> A o nagrywającym co myśli że trzeba?
Generalnie pracowalem w szkole (nie jako dyrektor) i z doswiadczenia wiem,
ze w 90% do dyrekcji na skarge przychodza popieprzeni i nadopiekunczy
rodzice, ktorzy skarza sie np., ze na syna nakrzyczano i prosza o zmiane
nauczyciela.
Dysiek
-
12. Data: 2012-06-04 16:57:56
Temat: Re: Nagrywanie rozmowy jako dowód ustaleń
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 04.06.2012 12:13, spp pisze:
> A o nagrywającym jak świadczy ukryte nagranie?
Bardzo dobrze.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
13. Data: 2012-06-04 17:01:06
Temat: Re: Nagrywanie rozmowy jako dowód ustaleń
Od: "Dysiek" <b...@b...pl>
>> A o nagrywającym jak świadczy ukryte nagranie?
>
> Bardzo dobrze.
>
> Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
> ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
> aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
Ech ci katolicy pelni zaufania do blizniego :D
Dysiek
-
14. Data: 2012-06-04 17:05:01
Temat: Re: Nagrywanie rozmowy jako dowód ustaleń
Od: "Justyna Vicky S." <v...@t...poczta.bez.gazeta.tego.pl>
Użytkownik "Dysiek" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
news:jqihbk$7gq$1@inews.gazeta.pl...
>>> a jak o nagrywanym swiadczy ze trzeba go nagrywac?
>>
>> A o nagrywającym co myśli że trzeba?
>
>
> Generalnie pracowalem w szkole (nie jako dyrektor) i z doswiadczenia wiem,
> ze w 90% do dyrekcji na skarge przychodza popieprzeni i nadopiekunczy
> rodzice, ktorzy skarza sie np., ze na syna nakrzyczano i prosza o zmiane
> nauczyciela.
W tej sytuacji nic takiego nie ma miejsca. Sytuacja jest zbyt skomplikowana
by ją na szybko opisać.
Generalnie sprawa dotyczy decyzji podjętej przez 80% rodziców z jednej
klasy. Nie jest to jednostkowy przypadek.
Pozdrawiam,
--
Justyna Vicky S.
-
15. Data: 2012-06-04 17:34:09
Temat: Re: Nagrywanie rozmowy jako dow?d ustale?
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 04.06.2012 17:01, Dysiek pisze:
> Ech ci katolicy pelni zaufania do blizniego :D
A skąd wiesz, że on jest katolikiem?
To nie kwestia zaufania, ale ja np. nagrywam z definicji wszystkie
rozmowy. Służy mi to jako notatnik, nieraz wracałem do szczegółów
ustaleń z klientem.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
16. Data: 2012-06-04 17:36:41
Temat: Re: Nagrywanie rozmowy jako dow?d ustale?
Od: spp <s...@g...pl>
W dniu 2012-06-04 17:34, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> To nie kwestia zaufania, ale ja np. nagrywam z definicji wszystkie
> rozmowy. Służy mi to jako notatnik, nieraz wracałem do szczegółów
> ustaleń z klientem.
Oczywiście uczciwie o tym informujesz klienta.
--
spp
-
17. Data: 2012-06-04 17:47:06
Temat: Re: Nagrywanie rozmowy jako dow?d ustale?
Od: "Dysiek" <b...@b...pl>
> A skąd wiesz, że on jest katolikiem?
>
Pisalem o Tobie - w stopce masz zdaje sie cytat z Biblii.
Dysiek
-
18. Data: 2012-06-04 18:01:46
Temat: Re: Nagrywanie rozmowy jako dow?d ustale?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 04.06.2012 17:36, spp pisze:
> W dniu 2012-06-04 17:34, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>
>> To nie kwestia zaufania, ale ja np. nagrywam z definicji wszystkie
>> rozmowy. Służy mi to jako notatnik, nieraz wracałem do szczegółów
>> ustaleń z klientem.
>
> Oczywiście uczciwie o tym informujesz klienta.
>
A czy ty informujesz kogoś, z kimś rozmawiasz, że możesz pamiętać tę
rozmowę?
-
19. Data: 2012-06-04 18:58:48
Temat: Re: Nagrywanie rozmowy jako dow?d ustale?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail s...@g...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>> To nie kwestia zaufania, ale ja np. nagrywam z definicji wszystkie
>> rozmowy. Służy mi to jako notatnik, nieraz wracałem do szczegółów
>> ustaleń z klientem.
>
> Oczywiście uczciwie o tym informujesz klienta.
>
nie ma takiej potrzeby ani obowiązku.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Czy świat się bardzo zmieni gdy z młodych, gniewnych
wyrosną starzy, wkurwieni..?" J. Kofta
-
20. Data: 2012-06-04 19:05:46
Temat: Re: Nagrywanie rozmowy jako dow?d ustale?
Od: spp <s...@g...pl>
W dniu 2012-06-04 18:58, Budzik pisze:
>>> To nie kwestia zaufania, ale ja np. nagrywam z definicji wszystkie
>>> rozmowy. Służy mi to jako notatnik, nieraz wracałem do szczegółów
>>> ustaleń z klientem.
>>
>> Oczywiście uczciwie o tym informujesz klienta.
>>
> nie ma takiej potrzeby ani obowiązku.
A musi być? Nie wystarczy być przyzwoitym?
--
spp