-
21. Data: 2011-08-04 16:13:19
Temat: Re: Mieszkanie z rodzicami i tymczasowy wyjazd - czy będę mógł wrócić?
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl>
>>>> A gdzie ja napisałem, że chcę "żyć na garnuszku rodziców w
>>>> przyszłości"?
>>>
>>> Skoro uważasz, że mają obowiązek zapewniać Ci mieszkanie, to dokładnie
>>> jest to życie na garnuszku rodziców.
>>> Nawet jak sam sobie to nazwiesz inaczej, albo nie będziesz chciał tego
>>> przyjąć do wiadomości.
>>>
>>> Nie na garnuszku = sam sobie wynajmujesz mieszkanie i za to płacisz.
>>
>> To przecież może się dokłada rodzicom.
>
> W sensie płaci czynsz za swój pokój?
> Czynsz sensu stricte?
>
> Wątpię.
W sensie dokładania się. Normalny człowiek zrozumie.
-
22. Data: 2011-08-04 16:26:43
Temat: Re: Mieszkanie z rodzicami i tymczasowy wyjazd - czy będę mógł wrócić?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości news:
>>>> Skoro uważasz, że mają obowiązek zapewniać Ci mieszkanie, to dokładnie
>>>> jest to życie na garnuszku rodziców.
>>>> Nawet jak sam sobie to nazwiesz inaczej, albo nie będziesz chciał tego
>>>> przyjąć do wiadomości.
>>>>
>>>> Nie na garnuszku = sam sobie wynajmujesz mieszkanie i za to płacisz.
>>>
>>> To przecież może się dokłada rodzicom.
>>
>> W sensie płaci czynsz za swój pokój?
>> Czynsz sensu stricte?
>>
>> Wątpię.
>
> W sensie dokładania się.
Ale dokładanie się do opłat dalej oznacza, że mieszka za darmo, bo czynszu
nie płaci.
Spytaj studenta ile kosztuje wynajęcie pokoju na mieście, będziesz wiedział
ile wynosi zawartość garnuszka ofiarowanego przez rodziców.
Kilkaset zł miesięcznie minimum.
Dopóki ktoś sam nie zacznie wynajmować mieszkania, to faktycznie ciężko mu
pojąć jaka to pomoc, jak się ma gdzie mieszkać za free.
-
23. Data: 2011-08-04 18:07:02
Temat: Re: Re: Mieszkanie z rodzicami i tymczasowy wyjazd - czy będę mógł wrócić?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 3 Aug 2011, grzeda wrote:
> Poza tym nie jest powiedziane, ze pokoj jest Twoj. Dostales go w uzyczenie.
> Jest ustawa o ochronie praw lokatorow
Dodać trzeba, że o ile chroni ona lokatorów, to nie chroni użyczenia,
żeby to ściślej ująć: "utrzymywania użyczenia", inaczej mówiąc próba ochrony
tą drogą sprowadza się do swoistej konwersji użyczenia na najem.
Bo to czy będzie należał się czynsz czy odszkodowanie za użytkowanie
mimo wypowiedzenia użyczenia jest już uboczne :)
Oczywiście, inną sprawą jest egzekucja od kogoś "kiedy ja bym z chęcią
płacił tylko nie mam z czego", ale to nie temat tego wątku.
pzdr, Gotfryd
-
24. Data: 2011-08-06 19:10:57
Temat: Re: Mieszkanie z rodzicami i tymczasowy wyjazd - czy będę mógł wrócić?
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl>
>>>>> Skoro uważasz, że mają obowiązek zapewniać Ci mieszkanie, to dokładnie
>>>>> jest to życie na garnuszku rodziców.
>>>>> Nawet jak sam sobie to nazwiesz inaczej, albo nie będziesz chciał tego
>>>>> przyjąć do wiadomości.
>>>>>
>>>>> Nie na garnuszku = sam sobie wynajmujesz mieszkanie i za to płacisz.
>>>>
>>>> To przecież może się dokłada rodzicom.
>>>
>>> W sensie płaci czynsz za swój pokój?
>>> Czynsz sensu stricte?
>>>
>>> Wątpię.
>>
>> W sensie dokładania się.
>
> Ale dokładanie się do opłat dalej oznacza, że mieszka za darmo, bo czynszu
> nie płaci.
Ale nie jest na garnuszku o czym pierniczyłeś
-
25. Data: 2011-08-06 20:12:04
Temat: Re: Mieszkanie z rodzicami i tymczasowy wyjazd - czy będę mógł wrócić?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości news:
>> Ale dokładanie się do opłat dalej oznacza, że mieszka za darmo, bo
>> czynszu nie płaci.
>
> Ale nie jest na garnuszku
Skoro mieszka za darmo to jest.
Nie pisałem nic o procentach.
-
26. Data: 2011-08-07 11:06:22
Temat: Re: Mieszkanie z rodzicami i tymczasowy wyjazd - czy będę mógł wrócić?
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl>
>>> Ale dokładanie się do opłat dalej oznacza, że mieszka za darmo, bo
>>> czynszu nie płaci.
>>
>> Ale nie jest na garnuszku
>
> Skoro mieszka za darmo to jest.
Puknij się w głowę
-
27. Data: 2011-08-07 11:11:06
Temat: Re: Mieszkanie z rodzicami i tymczasowy wyjazd - czy będę mógł wrócić?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości news:
>>>> Ale dokładanie się do opłat dalej oznacza, że mieszka za darmo, bo
>>>> czynszu nie płaci.
>>>
>>> Ale nie jest na garnuszku
>>
>> Skoro mieszka za darmo to jest.
>
> Puknij się w głowę
Daruj sobie te wywody sfurstrowanego studenciaka, nie ma obowiązku przecież,
żebyś zgadzał się z faktami.
Możesz nadal udawać, że one nie istnieją.
-
28. Data: 2011-08-07 12:54:36
Temat: Re: Mieszkanie z rodzicami i tymczasowy wyjazd - czy będę mógł wrócić?
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl>
>>>>> Ale dokładanie się do opłat dalej oznacza, że mieszka za darmo, bo
>>>>> czynszu nie płaci.
>>>>
>>>> Ale nie jest na garnuszku
>>>
>>> Skoro mieszka za darmo to jest.
>>
>> Puknij się w głowę
>
> Daruj sobie te wywody sfurstrowanego studenciaka, nie ma obowiązku
> przecież, żebyś zgadzał się z faktami.
> Możesz nadal udawać, że one nie istnieją.
Puknij się w głowę
-
29. Data: 2011-08-07 13:24:39
Temat: Re: Mieszkanie z rodzicami i tymczasowy wyjazd - czy będę mógł wrócić?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości news:
>>> Puknij się w głowę
>>
>> Daruj sobie te wywody sfurstrowanego studenciaka, nie ma obowiązku
>> przecież, żebyś zgadzał się z faktami.
>> Możesz nadal udawać, że one nie istnieją.
>
> Puknij się w głowę
PLONK
-
30. Data: 2011-08-07 22:44:47
Temat: Re: Mieszkanie z rodzicami i tymczasowy wyjazd - czy będę mógł wrócić?
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl>
>>>
>>> Daruj sobie te wywody sfurstrowanego studenciaka, nie ma obowiązku
>>> przecież, żebyś zgadzał się z faktami.
>>> Możesz nadal udawać, że one nie istnieją.
>>
>> Puknij się w głowę
>
> PLONK
Tak tak, puknij się w główę