-
11. Data: 2009-10-04 19:06:58
Temat: Re: Mapy Google a ich wykorzystanie
Od: Michał Pysz <p...@w...pl>
Zamieść dziś/jutro mapkę zgodną z Google terms.
Wątpię by Google upominało się o taki drobiazg a nawet jak gdyby to
screen nie jest zbyt dobrym dowodem (mogę CI dowolny zrobić).
mp.
===Tomy=== pisze:
> Dzień dobry.
>
> Pewna firma tworząc swój serwis WWW postanowiła zamieścić mapy dojazdowe do
> swojej siedziby. Do tego celu wykorzystała serwis map z google.
> Podczas edycji mapy (zrzuty ekranowe) poddała je modyfikacjom usuwając
> informacje o prawach autorskich, znakach towarowych. Tymsamym publikując
> wycinek tak przygotowanej mapy pominęła kluczową informację o warunkach
> licencji NAVTEQ i TANA. Firma nie skorzystała także z darmowej możliwości
> wykorzystania interfejsu API Map Google.
>
> Mapę w obszarze Polski udostepnia firma MultiNet(TM) z siedzibą w Warszawie.
> W świetle prawa zamieszczenie zmienionej mapy bez cech w/w do celów
> komercyjnych jest złamaniem prawa autorskiego.
>
> Jakie konsekwencje poniesie firma?
>
-
12. Data: 2009-10-04 20:13:39
Temat: Re: Mapy Google a ich wykorzystanie
Od: crazy bejbi <t...@n...ma>
Michał Pysz pisze:
> screen nie jest zbyt dobrym dowodem (mogę CI dowolny zrobić).
Ostatnio się nad tym zastanawiałem - można np. u notariusza potwierdzić
podpis. Czy nie można by "potwierdzić autentyczności screena"
notarialnie ? np. przychodzę ze screenem, notariusz wchodzi na podany
adres i potwierdza mi, że w dniu XXX o godzinie YYY screen zgadza się ze
stanem faktycznym. Czy takie coś sie praktykuje ?
Wojtek
--
****** www.sklepzczesciami.pl ******
amortyzatory, sprzęgło, rozrząd, sprężyny zawieszenia, żarówki H4, H7
-
13. Data: 2009-10-04 20:14:44
Temat: Re: Mapy Google a ich wykorzystanie
Od: ===Tomy=== <nic@z_tego.com>
Dnia Sun, 04 Oct 2009 21:06:58 +0200, Michał Pysz napisał(a):
> Zamieść dziś/jutro mapkę zgodną z Google terms.
> Wątpię by Google upominało się o taki drobiazg a nawet jak gdyby to
> screen nie jest zbyt dobrym dowodem (mogę CI dowolny zrobić).
W głośnych sprawach firma MAP1 (chyba właściciel portalu pilot.pl) jako
dowody załączał screeny i to im wystarczało. Było bardzo wiele spraw, w
których wygrywali. Zresztą zrzut ekranowy jak najbardziej może być dowodem
w sprawie a jeśli konkurencja zrobiła co trzeba to już po ptokach :/
--
===Tomy===
Software is like sex:
it's better, when it's free!
-
14. Data: 2009-10-04 20:18:01
Temat: Re: Mapy Google a ich wykorzystanie
Od: karol <k...@k...pl>
crazy bejbi pisze:
> Michał Pysz pisze:
>
>> screen nie jest zbyt dobrym dowodem (mogę CI dowolny zrobić).
>
> Ostatnio się nad tym zastanawiałem - można np. u notariusza potwierdzić
> podpis. Czy nie można by "potwierdzić autentyczności screena"
> notarialnie ? np. przychodzę ze screenem, notariusz wchodzi na podany
> adres i potwierdza mi, że w dniu XXX o godzinie YYY screen zgadza się ze
> stanem faktycznym. Czy takie coś sie praktykuje ?
>
> Wojtek
>
>
Mozna to by latwo podwazyć.
Skad np wiadomo jakie DNSy mial ustawione w komputerze notariusz?
-
15. Data: 2009-10-04 20:23:56
Temat: Re: Mapy Google a ich wykorzystanie
Od: ===Tomy=== <nic@z_tego.com>
Jeszcze kilka kluczowych i ważnych rzeczy:
"Mapy Google, w tym wyniki lokalnego wyszukiwania, mapy i zdjęcia, są
udostępniane użytkownikowi tylko do osobistego, niekomercyjnego użytku."
"Mapy Google są udostępniane użytkownikowi biznesowemu wyłącznie do użytku
wewnętrznego i nie mogą być redystrybuowane w celach komercyjnych.
Użytkownik może korzystać z danych map oraz wyświetlać je, używając
Interfejsu API Map Google zgodnie z warunkami umowy interfejsu API."
"Użytkownik nie może usuwać bądź w jakikolwiek inny sposób zmieniać
informacji o prawach autorskich, znakach towarowych lub innych prawach
własności intelektualnej umieszczonych w informacjach map i na zdjęciach.
Dane uzyskane przy użyciu aplikacji geokodującej dla zawartości map są
udostępniane w Mapach Google na warunkach licencji udzielanych przez firmy
Navteq North America LLC ("NAVTEQ"), Tele Atlas North America, Inc.
("TANA") oraz inne firmy zewnętrzne. Dane te podlegają ochronie z tytułu
praw autorskich i innych praw własności intelektualnej, stanowiących
własność firm NAVTEQ, TANA lub innych firm zewnętrznych bądź udzielonych
tym firmom w stosownych licencjach. Korzystanie z niniejszych materiałów
podlega warunkom umowy licencyjnej. Użytkownik może ponosić
odpowiedzialność prawną za jakiekolwiek nieupoważnione kopiowanie czy
ujawnianie niniejszych materiałów. Korzystanie z Map Google oznacza, że
użytkownik zgadza się uznać firmy NAVTEQ i TANA beneficjentami niniejszej
umowy."
Czyli nie ma API i były usnięte znaki towarowe. Ba, nawet grafik uciął
cześciowy napis Google a resztę pozostawił.
Gdyby było API ze wszystkimi warunkami dopuszczającymi korzystanie z map
google temat by nie powstał :(
--
===Tomy===
Software is like sex:
it's better, when it's free!
-
16. Data: 2009-10-04 20:51:06
Temat: Re: Mapy Google a ich wykorzystanie
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
crazy bejbi wrote:
> Michał Pysz pisze:
>
>> screen nie jest zbyt dobrym dowodem (mogę CI dowolny zrobić).
>
> Ostatnio się nad tym zastanawiałem - można np. u notariusza potwierdzić
> podpis. Czy nie można by "potwierdzić autentyczności screena"
> notarialnie ? np. przychodzę ze screenem, notariusz wchodzi na podany
> adres i potwierdza mi, że w dniu XXX o godzinie YYY screen zgadza się ze
> stanem faktycznym. Czy takie coś sie praktykuje ?
>
Sie nie praktykuje, bo notariusz nie może zagwarantować, że wszedł na
właściwą stronę.
-
17. Data: 2009-10-04 21:41:16
Temat: Re: Mapy Google a ich wykorzystanie
Od: crazy bejbi <t...@n...ma>
karol pisze:
> Mozna to by latwo podwazyć.
> Skad np wiadomo jakie DNSy mial ustawione w komputerze notariusz?
czy nie będzie tak, ze notariusz powinien sprawdzić czy domena istnieje
w odpowiednim whois odpowiedniego rejestratora i jego dnsy rozwiązują
poprawnie ta domenę ? Coś na wzór obowiązku zweryfikowania ksiąg
wieczystych przez podpisaniem umowy sprzedaży ?
Choć pewnie moje oczekiwania to byt wiele ...?
Wojtek
--
****** www.sklepzczesciami.pl ******
amortyzatory, sprzęgło, rozrząd, sprężyny zawieszenia, żarówki H4, H7
-
18. Data: 2009-10-04 22:28:09
Temat: Re: Mapy Google a ich wykorzystanie
Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>
witek pisze:
> crazy bejbi wrote:
>> Michał Pysz pisze:
>>
>>> screen nie jest zbyt dobrym dowodem (mogę CI dowolny zrobić).
>>
>> Ostatnio się nad tym zastanawiałem - można np. u notariusza
>> potwierdzić podpis. Czy nie można by "potwierdzić autentyczności
>> screena" notarialnie ? np. przychodzę ze screenem, notariusz wchodzi
>> na podany adres i potwierdza mi, że w dniu XXX o godzinie YYY screen
>> zgadza się ze stanem faktycznym. Czy takie coś sie praktykuje ?
>>
>
> Sie nie praktykuje, bo notariusz nie może zagwarantować, że wszedł na
> właściwą stronę.
Się praktykuje, ze notariusz sporządza akt notarialny, że wpisał w
przeglądarkę adres i wyświetliło mu sie to, co wydrukowane.
--
Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
-
19. Data: 2009-10-04 23:44:08
Temat: Re: Mapy Google a ich wykorzystanie
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
crazy bejbi wrote:
> karol pisze:
>
>> Mozna to by latwo podwazyć.
>> Skad np wiadomo jakie DNSy mial ustawione w komputerze notariusz?
>
> czy nie będzie tak, ze notariusz powinien sprawdzić czy domena istnieje
> w odpowiednim whois odpowiedniego rejestratora i jego dnsy rozwiązują
> poprawnie ta domenę ?
Ty sobie chyba jaja z notariusza robisz.
> Choć pewnie moje oczekiwania to byt wiele ...?
>
no właśnie
-
20. Data: 2009-10-04 23:44:32
Temat: Re: Mapy Google a ich wykorzystanie
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Roman Rumpel wrote:
> witek pisze:
>> crazy bejbi wrote:
>>> Michał Pysz pisze:
>>>
>>>> screen nie jest zbyt dobrym dowodem (mogę CI dowolny zrobić).
>>>
>>> Ostatnio się nad tym zastanawiałem - można np. u notariusza
>>> potwierdzić podpis. Czy nie można by "potwierdzić autentyczności
>>> screena" notarialnie ? np. przychodzę ze screenem, notariusz wchodzi
>>> na podany adres i potwierdza mi, że w dniu XXX o godzinie YYY screen
>>> zgadza się ze stanem faktycznym. Czy takie coś sie praktykuje ?
>>>
>>
>> Sie nie praktykuje, bo notariusz nie może zagwarantować, że wszedł na
>> właściwą stronę.
>
> Się praktykuje, ze notariusz sporządza akt notarialny, że wpisał w
> przeglądarkę adres i wyświetliło mu sie to, co wydrukowane.
>
a to zupełnie co innego.