-
1. Data: 2007-07-03 10:30:55
Temat: Listy w postępowaniu administracyjnym
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
Witam
Mam taki problem, odebralem wczoraj za mojego ojca listy. Listonosz
podsunal mi do podpisana liste a potem wreczyl koperty. Okazalo sie ze
jednymz nich jest pismo z sadu na ktore trzeba odpowiedziec w ciagu 7
dni. Problem polega na tym ze tata jest na wakacjach i wraca w
przyszly poniedzialek. Problem polega na tym ze wczesniej zawsze na
takie listy bylo zostawiane awizo a na poczcie poinformaowali mnie ze
"listy w postepowaniu administracyjnym w tym z sadu mozna odebrac
tylko osobiscie". I tutaj moje pytane: Czy tak jest rzeczywiscie? Czy
listonosz dajac mi ten list zlamal jakies przepisy (nie sprawdzil ani
mojeg dowodu [co wczesniejszy listonosz czasami robil]) ani nawet nie
spytal czy jestem adresatem a jak nie to kim dla niego jestem. Czy sa
jakies podstwy prawne na ktore moge sie powolac i przesunac termin
odpowiedzi na pismo?
Za wszelka informacje dziekuje.
Pozdrawiam
-
2. Data: 2007-07-03 10:35:34
Temat: Re: Listy w postępowaniu administracyjnym
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "SzalonyKapelusznik" <s...@g...com> napisał w
wiadomości news:1183458655.875066.185270@k79g2000hse.googlegrou
ps.com...
Na pokwitowaniu było nazwisko adresata. Teraz zostaje Ci pisemnie
powiadomić organ prowadzący postępowanie, że omyłkowo doręczono Ci pismo
zaadresowane do ojca, a pisma nie możesz mu przekazać, z powodu jego
nieobecności.
-
3. Data: 2007-07-03 10:50:28
Temat: Re: Listy w post powaniu administracyjnym
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On Jul 3, 12:35 pm, "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:
> U ytkownik "SzalonyKapelusznik" <s...@g...com> napisa w
> wiadomo cinews:1183458655.875066.185270@k79g2000hse.googlegr
oups.com...
>
> Na pokwitowaniu by o nazwisko adresata. Teraz zostaje Ci pisemnie
> powiadomi organ prowadz cy post powanie, e omy kowo dor czono Ci pismo
> zaadresowane do ojca, a pisma nie mo esz mu przekaza , z powodu jego
> nieobecno ci.
Nazwisko, tylko ja sie podpisalem imieinem i nazwiskiem, wiec dosc
latwo pokazac ze list nie byl "do rak wlasnych".
-
4. Data: 2007-07-03 18:28:48
Temat: Re: Listy w post powaniu administracyjnym
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Uzytkownik "SzalonyKapelusznik" <s...@g...com> napisal w
wiadomosci news:1183459828.834952.324100@n2g2000hse.googlegroup
s.com...
> Nazwisko, tylko ja sie podpisalem imieinem i nazwiskiem, wiec dosc
> latwo pokazac ze list nie byl "do rak wlasnych".
Na awizie nie bylo imienia adresata? Watpie, ale wykluczyc nie mozna.