eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Likwidacja działalności - zbędne telefony
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 11. Data: 2009-08-13 20:14:04
    Temat: Re: Likwidacja działalności - zbędne telefony
    Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>

    Marek Dyjor wrote:

    > nie do końca, zbyt szybki jesteś, Jeśli umowy były na firmę to możeliwe
    > że jest punkt o automatycznym rozwiązaniu umowy po likwidacji firmy,
    > trzeba pewnie dostarczyć papier że DG została wyrejestrowana.

    Firma osoby fizycznej= osoba fizyczna, więc w tym przypadku, jak już
    wcześniej napisano, tylko śmierć może Cię uwolnić. Z osobami prawnymi
    jest inna sprawa, ale chyba w tym przypadku nie ma to zastosowania.

    M.


  • 12. Data: 2009-08-14 07:04:20
    Temat: Re: Likwidacja działalności - zbędne telefony
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Liwiusz wrote:
    > Marek Dyjor pisze:
    >
    >
    >> nie do końca, zbyt szybki jesteś, Jeśli umowy były na firmę to
    >> możeliwe że jest punkt o automatycznym rozwiązaniu umowy po
    >> likwidacji firmy, trzeba pewnie dostarczyć papier że DG została
    >> wyrejestrowana.
    >
    >
    > Znasz takie umowy? Byłaby to żyła złota (dla abonentów).

    w jaki sposób niby?


  • 13. Data: 2009-08-14 07:06:09
    Temat: Re: Likwidacja działalności - zbędne telefony
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Marek Dyjor pisze:
    > Liwiusz wrote:
    >> Marek Dyjor pisze:
    >>
    >>
    >>> nie do końca, zbyt szybki jesteś, Jeśli umowy były na firmę to
    >>> możeliwe że jest punkt o automatycznym rozwiązaniu umowy po
    >>> likwidacji firmy, trzeba pewnie dostarczyć papier że DG została
    >>> wyrejestrowana.
    >>
    >>
    >> Znasz takie umowy? Byłaby to żyła złota (dla abonentów).
    >
    > w jaki sposób niby?


    Nakupić telefonów, a potem wyrejestrować DG. Ba, można by nawet
    specjalnie dla tego celu założyć DG i potem ją zlikwidować. A już
    obowiązkowo każdy przedsiębiorca kończący DG powinien sobie wziąć ze
    trzy telefony w promocji.

    --
    Liwiusz


  • 14. Data: 2009-08-14 07:21:57
    Temat: Re: Likwidacja działalności - zbędne telefony
    Od: Flo <f...@N...gazeta.pl>

    Marek Dyjor pisze:

    > nie do końca, zbyt szybki jesteś, Jeśli umowy były na firmę to możeliwe
    > że jest punkt o automatycznym rozwiązaniu umowy po likwidacji firmy,
    > trzeba pewnie dostarczyć papier że DG została wyrejestrowana.

    Zapominasz o jednym.
    Umowa zawarta z operatorem jest obowiązująca nawet w chwili likwidacji DG.
    Likwidujesz działalność i musisz pokryć wszelkie zobowiązania wynikające
    z podpisanych umów oraz w stosunku do US i ZUS.

    Sama likwidacja nie zwalnia z tego obowiązku.

    Przy twoim toku myślenia można by się pokusić o symulację, że firma
    zatrudnia powiedzmy 300 osób. Nagle właściciel ją likwiduje i nie
    wypłaca wynagrodzeń bo przecież zlikwidował DG na co ma papier.

    A co z umowami o pracę?

    Z telefonami jest podobnie.

    --
    Florian Marzejewski
    http://bezpieczenstwo-osobiste.com
    http://detektywtorun.pl
    +48 509 969 040; +48 791 969 040
    Doradca Handlowy Plus GSM (G300) Toruń
    +48 607 600 027



  • 15. Data: 2009-08-14 07:57:19
    Temat: Re: Likwidacja działalności - zbędne telefony
    Od: "tg" <a...@b...cpl>

    "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote in message
    news:h61ph0$5qn$1@news.onet.pl...
    > A jeśli strony nie umówiły się, że umowa "wygasa" po śmierci, to czy
    > jest możliwość odziedziczenia przyszłych abonamentów? Nie jest to takie
    > absurdalne - jak ktoś pożyczy 1000zł i ma oddawać w 100złotowych ratach,
    > to przecież po jego śmierci przyszłe raty też się dziedziczą.

    no to chyba bardziej mozna by odziedziczyc ewentualna splate znizki na
    telefony za 'zlotowke', a reszta to jeszcze nie zrealizowana w danym
    momencie usluga, ktorej zleceniodawca+odbiorca zmarl, jej swiadczenie
    moze byc przerwane bez strat dla operatora


  • 16. Data: 2009-08-14 12:40:18
    Temat: Re: Likwidacja działalności - zbędne telefony
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>

    Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:h61g8f$fvj$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "PiotRek" <b...@g...pl.invalid> napisał w
    > wiadomości news:h61frh$4h4$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > czesto jest mowa o tych "znajomych", ze przestaje sie na to zwracac uwage
    > :)
    >

    Czytając perypetie "znajomych" mam w wiekszości przypadków dziwne wrażenie
    że opisywane sytuacje dotyczą autorów wątków;))


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek



  • 17. Data: 2009-08-14 13:01:22
    Temat: Re: Likwidacja działalności - zbędne telefony
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:h63lvj$924$1@news.onet.pl...

    > Czytając perypetie "znajomych" mam w wiekszości przypadków dziwne wrażenie
    > że opisywane sytuacje dotyczą autorów wątków;))

    Moj znajomy uwaza dokladnie tak samo :)

    Pozdrawiam
    SDD



  • 18. Data: 2009-08-14 13:01:34
    Temat: Re: Likwidacja działalności - zbędne telefony
    Od: "PiotRek" <b...@g...pl.invalid>

    Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:h63lvj$924$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
    > news:h61g8f$fvj$1@news.onet.pl...
    > > czesto jest mowa o tych "znajomych", ze przestaje sie na to zwracac uwage
    > > :)
    >
    > Czytając perypetie "znajomych" mam w wiekszości przypadków dziwne wrażenie
    > że opisywane sytuacje dotyczą autorów wątków;))

    A, to swoją drogą... :-)))

    --
    Pozdrawiam

    Piotr


  • 19. Data: 2009-08-14 13:23:15
    Temat: Re: Likwidacja działalności - zbędne telefony
    Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>

    PiotRek wrote:

    >>> czesto jest mowa o tych "znajomych", ze przestaje sie na to zwracac uwage
    >>> :)
    >> Czytając perypetie "znajomych" mam w wiekszości przypadków dziwne wrażenie
    >> że opisywane sytuacje dotyczą autorów wątków;))
    >
    > A, to swoją drogą... :-)))
    >

    To jest jakiś ewenement. Z reguły na trudne problemy są zakładane nowe
    nicki, a i tak mało komu przez gardło (klawiaturę) przejdzie, że to on
    jest jeleniem.

    M.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1